Herosi biznesu
Ewa Szmidt-Belcarz kupiła Empik, którym wcześniej zarządzała. Ale, jak twierdzi, zmiana jest niewielka. – Nigdy nie definiowałam się jako „wynajęty” menedżer (...). Nie sądzę, że jakikolwiek prezes mógłby myśleć: „Moja odpowiedzialność kończy się o 17 i na moim miesięcznym wynagrodzeniu, ewentualnie rocznym budżecie”. Zawsze biorę za swoje decyzje 100-procentową odpowiedzialność. Dlatego zmiana mnie nie przeraża i nie paraliżuje (...). Dla mnie bycie częścią Grupy Empik to była i zawsze będzie ekscytująca podróż. I zawodowa, i osobista. Do pokonywania przeszkód przyzwyczaiła się już w dzieciństwie, kiedy postanowiła zostać pianistką. – Uparłam się, mimo że było to logistycznie trudne. Z mojego miasteczka jechałam 1,5 godz. do podstawowej szkoły muzycznej w Jeleniej Górze. Do domu wracałam często o 22. I myślę, że to mnie zahartowało. Bo nasze doświadczenia nas kształtują: jeżeli pokonujemy kolejne schody, to pójście o krok dalej robi się prostsze. O swojej karierze nowa właścicielka Empiku nie chce opowiadać. Uważa, że nie musi być wzorem dla innych. Każdy podąża własną drogą. – Moje zawodowe wybory to bardziej efekt intuicji i ciekawości świata niż planowania strategicznego (...). Miałam świetnych szefów, którzy we mnie inwestowali (...). Bardzo wspierali mnie rodzice – bez nich nie byłabym tu, gdzie jestem. Uważam też, że jeśli ktoś ma pasję, to o sukcesie zadecyduje ilość włożonej pracy. Jej znakomicie udało się połączyć dwie namiętności – do biznesu i do książek. – Pochłaniam je tak, jak inni seriale. Czytam dużo i szybko, po 300 – 400 stron naraz, żeby nie odrywać się od fabuły. Szybkie tempo ceni również w pracy. Gdy objęła prezesurę Empiku w 2015 roku, pracownicy nazwali ją „Shinkansen” – japońska superszybka kolej. A ona mówi, że właśnie dzięki takiemu działaniu Empik zmienił się nie do poznania – 2,4 mld zł obrotu w 2021 roku, 4 tys. pracowników, prawie 8 mln klientów i wciąż powiększający się asortyment – o elektronikę, akcesoria sportowe, wyposażenie domu i ogrodu. Jednak wydawanie i sprzedaż książek zawsze będzie priorytetem. – Książka to najważniejsza kategoria pod wieloma względami i nigdy nie patrzyliśmy na nią wyłącznie jak na element biznesu. Ewa Szmidt-Belcarz przejęła 51 proc. udziałów w firmie, czyli pakiet kontrolny. Resztę zachował dotychczasowy właściciel i dotychczasowy pracodawca polskiej bizneswoman, słowacko-czeski fundusz Penta Investments.
Forbes nr 9/2022 Wybrała i oprac.: E.W.