Elektryk z Empire State Building
Nigdy dość książek o Nowym Jorku. Miasto ściąga miliony turystów każdego roku, odsłaniając swe atrakcyjne zakątki. Ale poza Central Parkiem, Broadwayem i mostem Brooklyńskim Nowy Jork to ludzie... Kanadyjski dziennikarz spędził sześć lat na rozmowach z nowojorczykami, malując miasto ich losami. Ich doświadczeniem, które wyraża się w charakterze miasta, jego magii i kolorycie. To nie są zdawkowe wywiady, ale szczere wyznania wiary: głównie w Nowy Jork, miasto, które jest światem. Kto jest rozmówcą Taylora? A choćby taksówkarz, fotograf, raper, uliczny sprzedawca książek, korepetytor, złodziej samochodów, serwisant wind, stomatolog. Dziesiątki nazwanych z imienia i nazwiska nowojorczyków, którzy rysują swe życie na portrecie miasta. Wszystkie ciekawe, autentyczne, zaskakujące, opowiedziane soczystym i barwnym językiem. Niektóre wstrząsające jak proza Dostojewskiego (zakażony covidem żegnający się ze światem chory, oddający grozę epidemii wyludniającej miasto, które nigdy nie zasypiało). Niektóre poszerzające wiedzę o doświadczeniach niedostępnych dla turysty. Jak opowieść Jasona Nunesa,
elektryka pracującego na 16-piętrowej iglicy ESB. „Stoisz na kracie, która ma dwa, może trzy metry. Spora, ale bez żadnych barierek, a ty jesteś na szczycie. Stoisz pół kilometra nad ziemią. Wiatr wyje”. Albo opowieści Gladys Mitchell, operatorki numeru 911, lub Justina Gonzaleza, ochroniarza w Statui Wolności. Często są to ludzie, których mijamy, zwiedzając miasto, ale częściej to ludzie niewidoczni dla obcego oka, którym musimy uwierzyć na słowo.
Ł. Azik CRAIG TAYLOR. NOWOJORCZYCY. MIASTO I LUDZIE. Przeł. Aga Zano. ZNAK LITERANOVA, Kraków 2022, s. 404. Cena 59,99 zł.