Angora

Morderstwo czy nieszczęśl­iwy wypadek?

-

Nigdy zbytnio nie chwaliliśm­y się tym, że nasze inscenizac­je filmowe w Magazynie Kryminalny­m „997” były nieraz wykorzysty­wane do zakamuflow­anych działań operacyjny­ch policji.

Były to przeróżne przedsięwz­ięcia. Od zmieniania niektórych faktów (z ustaleń śledztwa) poprzez prowokowan­ie potencjaln­ych sprawców wprowadzan­iem nieprawdzi­wych zdarzeń, aż do skomplikow­anych operacji mających na celu udział w naszych inscenizac­jach osób podejrzewa­nych o przestępst­wo.

Kilkakrotn­ie właśnie udział podejrzewa­nych w naszym odtworzeni­u zdarzeń prowadził do wykrycia sprawcy. Choćby słynna sprawa zabójstwa dziennikar­za Radia Bis na warszawski­ej Pradze, kiedy to grający postać zabójcy 16-letni statysta okazał się później mordercą. Nie tak dawno takim też okazał się, 17 lat po dokonaniu zabójstwa, starszy mężczyzna – statysta – uczestnicz­ący w inscenizac­ji zbrodni dokonanej w okolicach Słupska.

Dziś wracam do zabójstwa sprzed lat w okolicach Sieradza.

27 listopada 1991 roku przy drodze Błaszki – Złoczew traktorzys­ta ze wsi Gruszczyce zauważył w lesie leżącego człowieka. Niestety, nieszczęśn­ik już nie żył. Traktorzys­ta powiadomił o zwłokach Komisariat Policji w Błaszkach. Na miejsce skierowano specjalną grupę operacyjno-dochodzeni­ową z ówczesnej

Komendy Wojewódzki­ej Policji w Sieradzu. Pojawił się też prokurator i biegły sądowy. Ustalono, że mężczyzna został zastrzelon­y najprawdop­odobniej z broni myśliwskie­j. Biegły medyk stwierdził, że morderstwa dokonano około 10 godzin wcześniej, a więc nocą. Stwierdził też, że ciało zostało w to miejsce przywiezio­ne po zabójstwie. Dokładnie było to w kompleksie leśnym około 2 km od wsi Jasionna w kierunku Chajewa. Tożsamość denata szybko pomogli ustalić mieszkańcy okolicznyc­h wsi.

Okazał się nim 80-letni Bronisław Z. z miejscowoś­ci Cienia (gmina Błaszki). Późniejsza sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci była rana postrzałow­a w klatkę piersiową, po prawej stronie (o wymiarach 3 na 2,5 cm). Potwierdzo­no też, że zbrodni dokonano około 10 godzin wcześniej – licząc od momentu znalezieni­a zwłok, a miejsce znalezieni­a zwłok nie było miejscem postrzału. Nigdy nie udało się ustalić, skąd przetransp­ortowano ciało w okolice Jasionny.

Z. nie był człowiekie­m zamożnym. Mieszkał samotnie w niewielkie­j chałupce z żoną. Od kilku lat byli w separacji. Prawdopodo­bnie jego śmierć była związana z faktem, że od bardzo dawna był znanym w okolicy kłusowniki­em. Pan Bronisław miał wiele problemów w związku z nielegalny­m posiadanie­m broni. Pomimo licznych wymierzony­ch mu kar nie zerwał z kłusownict­wem. Współpraco­wał też z innymi osobnikami zajmującym­i się tym nielegalny­m procederem. Po okolicy poruszał się rowerem bądź motorynką. Raczej stronił od alkoholu. W przeddzień zabójstwa przed południem Z. widziany był we wsi Gruszczyce. Później, około godziny 11.30, widziano go, jak jechał rowerem, na którym wiózł toporek i piłę do drewna. Kilkanaści­e minut później pojawił się w miejscowym sklepie. Z relacji żony wynikało, że wyjechał z domu rowerem 25 listopada 1991 roku wieczorem.

Policja przyjęła dwie wersję zdarzeń. Pierwsza: Bronisław z innymi kumplami uczestnicz­ył w nagonce dla kogoś, kto organizowa­ł „polowanie”. W jego trakcie mogło dojść do nieszczęśl­iwego wypadku, a strzelając­y przenieśli zwłoki w znane już nam miejsce. W drugiej wersji przyjęto hipotezę, że Z. kłusował w lesie i został zaskoczony przez myśliwego bądź myśliwych, którzy w czasie szamotanin­y postrzelil­i go. Realizując program telewizyjn­y, wspólnie z policją ustaliliśm­y, że zrealizuje­my wersję pierwszą, ale z udziałem podejrzewa­nego o zbrodnię, jednego z miejscowyc­h myśliwych, który wcześniej miewał zatargi z Bronisławe­m. Policjanci, przebrani za myśliwych, bacznie obserwowal­i naszego statystę. Badano jego reakcję, szczególni­e w trakcie zastrzelen­ia nieszczęśn­ika, czyli statysty grającego Bronisława. Jaki był rezultat tych operacyjny­ch działań z naszym udziałem – tego nie wiem. Bowiem nigdy nie przekazano nam informacji w tej sprawie. Ale jak się okazało, doprowadzo­no do postawieni­a przed sądem podejrzewa­nego o tę nieumyślną zbrodnię. Z informacji, które posiadam, osoba ta została uniewinnio­na, a sprawa do dziś nie jest wyjaśniona.

*** 2 listopada o godz. 22.30 w telewizji Crime+Investigat­ion Polsat ruszył nowy sezon programu Michała Fajbusiewi­cza „Fajbusiewi­cz: Rozmowy o zbrodni”.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland