Supereksfakty
– PO zawsze potrafiła oszczędzać, kiedy był kryzys, i udowodniliśmy to. Kiedy rządziliśmy, mieliśmy dwa światowe kryzysy, a jednak wtedy inflacja była pełzająca przez cały okres naszych rządów. Dług publiczny był konsekwencją kryzysu gospodarczego. Na koniec naszych rządów inflacja była zerowa. Dobrze, że ten rząd chociaż mówi, że próbuje szukać oszczędności, ale ciężko jest im uwierzyć w to, co mówią. Marzena Okła-Drewnowicz (50 l.), wiceprzewodnicząca PO, wbiła też szpilę w byłą premier Beatę Szydło i całą Kancelarię Premiera. – To pierwszy rząd w wolnej Polsce, który tak rozdmuchał swoje własne wydatki, na potęgę. To pierwszy rząd, którego premier sama sobie przyznała premię. Wydatki KPRM sięgają grubo ponad półtora miliarda zł, na przyszły rok są takie plany. Ten rząd powinien zacząć od siebie. KPRM, ich wydatki, pieniądze rzucone w błoto są stracone. Ostrołęka, wybory kopertowe, zarządzanie łąką w Baranowie – to pokazuje, jak ta władza była i jest nieudolna. Mówienie, że zaczną oszczędzać i oszczędzą na kupowaniu samochodów. Przepraszam, ale to Macierewicz jeździ od dawna limuzyną z ochroną – powiedziała, a zacytował ją Super Express.
Fakt dowiedział się, że Donald Tusk (65 l.) zamierza całkowicie zlikwidować wsparcie finansowe dla Kościoła i zerwać więzy łączące tę instytucję z państwem. „(...) – Po objęciu władzy podejmiemy decyzję o skasowaniu pieniędzy, jakie płyną do Kościoła, bo one rujnują Kościół, a nie budują – zadeklarował. Szef PO uznał, że to, co dziś dzieje się z Kościołem, jest dla niego wielkim problemem, gdyż będąc człowiekiem wierzącym i wychowanym w rodzinie katolickiej, pamiętał zupełnie inne czasy. – Miałem to szczęście, że – szczególnie w czasach młodości – Kościół był tym miejscem, które potrafiło zbudować i schronienie, i przestrzeń dla ludzi, dla których wolność miała pierwszorzędne znaczenie, nikt nie pytał wtedy o poglądy – mówił. Teraz zaś, zdaniem lidera PO, część biskupów jednoznacznie zaangażowała się politycznie i postanowiła z kilku milionów katolików, takich jak on sam, zrobić przeciwników. I choć Tusk zapewnia, że nie ma chęci odwetu, to jednocześnie zapowiada daleko idące zmiany. – W jakimś sensie i w interesie państwa, i uczciwości, jeżeli chodzi o środki publiczne, ale też w interesie Kościoła – rozumianego jako ogół wierzących – jest to, żeby odspawać Kościół od państwa, od partii rządzącej, od władzy i od pieniędzy – obiecuje. Lider Platformy Obywatelskiej przyznał, że w jego ugrupowaniu rozpoczęło się już formowanie grupy młodych polityków, którzy mają poprowadzić partię do zwycięstwa. Nazwał ich drużyną przyszłości (...)”.
W Polsce resortem edukacji kieruje minister, z którego dzieci mogą brać przykład, jak dbać o zdrowie, wagę i wspaniałą sylwetkę! „– Wszyscy powinni dawać dobry przykład dzieciom (...). Ważę się codziennie, mam cały czas wagę taką samą, odpowiednią, i trzymam formę – zapewnia nas minister Przemysław Czarnek (45 l.). – Państwo w Super Expressie sami pokazywali moje zabiegi i starania w tym zakresie, choćby dwa rajdy rowerowe, które współorganizowałem, i dodatkowo uczestniczyłem w rajdzie z Elbląga do Westerplatte – chwali się. – Robię, co mogę, by być w dobrej formie – dodaje minister, który swojej wagi jednak nie chce podać. – Tego to nawet moja żona nie wie. To są rzeczy, które są tylko do dyspozycji osoby, która się waży, żeby się kontrolować i nie pogarszać swojej kondycji fizycznej. Cały czas jest waga taka, jaka ma być, jest dobra kondycja fizyczna i zdrowie (...)!”.
Fakt napisał, że posłowie Lewicy Krzysztof Gawkowski (42 l.), Tomasz Trela (42 l.) oraz Dariusz Standerski (29 l.) pokazali koszyk podstawowych produktów. Za takie same zakupy w listopadzie 2021 roku zapłacili dwa razy mniej. „(...) Politycy opozycji zakupili w Hali Mirowskiej w Warszawie: masło, chleb, ser żółty, twaróg, jabłka, pomidory, cebulę, ziemniaki, włoszczyznę i kawałeczek szynki. – Ten koszyk kosztuje dzisiaj 169 zł. Dokładnie te same produkty w tym samym miejscu kupiliśmy 26 listopada 2021 r. i rok temu zapłaciliśmy 82 zł 70 gr. A dzisiaj zapłaciliśmy ponad 100 procent więcej. To jest ta cholerna drożyzna – wyliczył poseł Trela. – Inflacja w Polsce nie ma litości, nie bierze jeńców i dotyka każdego – komentował Gawkowski. Politycy nie mieli litości dla rządzących, a sposobem na walkę z inflacją powinien być według nich m.in. transfer pieniędzy do Polski w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Przypomnijmy, że sprawa ta wciąż pozostaje w zawieszeniu, ponieważ Polska weszła w konflikt z UE na tle reform wymiaru sprawiedliwości, które przeprowadza rząd Zjednoczonej Prawicy. Chodzi o dziesiątki miliardów euro. – PiS dopuszcza się ekonomicznej zdrady stanu – mówił poseł Gawkowski i dodawał, że to nie są brukselskie pieniądze, ale polskie, a dzięki inwestycjom wykonywanym za te pieniądze koszyk z zakupami byłby o połowę tańszy, a ludziom żyłoby się łatwiej (...)”.
Andrzej Duda (50 l.) na pewno nie spodziewał się, że w Egipcie na konferencji ONZ na temat zmian w klimacie w Szarm el-Szejk zagada go młoda aktywistka Dominika Lasota. Jak informuje Super Express, udało jej się dotrzeć do prezydenta Polski, zatrzymać go przed planowym wystąpieniem i zadać kilka pytań. „(...) Aktywistka chciała się dowiedzieć, kiedy rząd odblokuje dostęp do energii odnawialnej. – Rząd sam jest dzisiaj w trudnej sytuacji. Chciał dokonywać transformacji znacznie szybciej, ale ta sytuacja, która się dzieje – napaść rosyjska na Ukrainę, gigantyczny wzrost kosztów energii – to wszystko spowodowało mnóstwo problemów. Proszę mnie nie zasypywać argumentami, które są bardzo jednostronnym pani spojrzeniem – stwierdził Duda (...). Aktywistka jednak nie odpuszczała. – Ja bym chciała, żeby Polska była jak najbardziej rozwinięta pod względem czystej energii, bo ona jest najtańsza, najszybsza do rozwinięcia i najbardziej dostępna dla ludzi – przekonywała. Dostała odpowiedź, która wbija w fotel! – A ja bym proszę pani chciał, żeby w górach był śnieg, a na nizinach ciepło – rzekł Duda (...)”.
Zebrała: KATARZYNA GORZKIEWICZ