Zacznij żyć
Trwający listopad przypomina nam o bliskich, którzy odeszli od nas już jakiś czas temu. Jest to miesiąc, gdy w naszych głowach pojawiają się melancholijne myśli, gdy zastanawiamy się nad sensem i celem życia. Trzeba go tylko odnaleźć. Każdy dzień, który przeżywamy, niesie w sobie niespodziankę. Należy ją odkryć, aby świat wydawał nam się piękniejszy.
Rok szkolny. Do świąt zostało już tylko kilka tygodni, lecz dobrze wiemy, że wyczerpanie umysłowe daje o sobie znać. Często stajemy się przebodźcowani, uczymy się do późna, aby zabiegać o jak najlepsze oceny. Kiedy idziemy do szkoły, panujący półmrok nie dodaje nam sił do dalszego funkcjonowania. Zanim zadamy sobie pytanie, po co to wszystko robić, ustalmy sobie realny cel. Każdy z nas chciałby pominąć etap długiego siedzenia nad książkami. Najlepiej jest zapamiętywać wszystko z lekcji, lecz wiemy, że to nie zawsze się sprawdza. Zatem ucząc się, wyznaczajmy sobie przyjemne chwile przerwy. Nie chodzi tu tylko o romantyzowanie nauki, ale o to, że przyniesie ona efekt, jeśli obok nas nie będzie leżał telefon. Ważne są też chwile, które można spędzić na wieczornych spacerach z rodziną. Musimy zacząć decydować o tym, co chcemy i co powinniśmy zrobić. Wybór jest prosty, choć wynik będzie odpowiednikiem czegoś za coś. Jeśli masz do wyboru wyjazd na wieś do dziadków albo wkuwanie fizyki, postaraj się połączyć jedno z drugim, a jeśli ci się nie uda, to pojedź do dziadków. Te wspomnienia zostaną z Tobą na zawsze, a skoro życie masz tylko jedno – zacznij żyć!
Aleksandra Babisz, lat 16