Ogród przygotowany na zimę Hodowla zwierząt a nasze zdrowie
Fragment książki SYLWII SPUREK „Smród, krew i łzy”
Ofiarami sektora hodowlanego Złota polska jesień sprzyja ogrodnikom. są przede wszystkim ludzie żyjący Dlatego korzystając z pogody, w sąsiedztwie ferm i świniarni, którzy porządkujemy ogród i powoli przygotowujemy dostali, często dożywotni, wyrok życia na zimę. w potwornym smrodzie. Wyobraźcie
Dalej sadzimy róże, drzewka i krzewy sobie, że nie możecie otworzyć okien, z gołym korzeniem. Przed sadzeniem że nie możecie wyjść na balkon, na moczymy je w wodzie przez kilkanaście spacer, bo śmierdzi. Śmierdzi tak, że godzin. Nie przycinamy. Po posadzeniu nie możecie wytrzymać, tak, że łzawią udeptujemy i koniecznie trzeba podlać wam oczy i was mdli. Ofiarami sektora – nawet jeżeli ziemia jest mokra. Chodzi hodowlanego są również miliony o to, aby korzenie zostały dosłownie konsumentów, w szczególności osoby „oblepione” ziemią. starsze, zagrożone ubóstwem, skazane
Dopóki pogoda sprzyja, można jeszcze na niezdrową, masową, nieetyczną wykonać oprysk przeciwko kędzierzawości żywność. Częściej cierpiące na otyłość, liści brzoskwiń i nektaryn. Przy częściej zapadające na choroby temperaturze ok. 8 stopni opryskujemy związane z ich codzienną dietą, bo na miedzianem dokładnie całe drzewo. inną ich nie stać.
Młode drzewka przywiązujemy Fermy mają negatywny wpływ na zdrowie w dwóch, trzech miejscach do palików. ludzi – w skali zarówno globalnej, jak Chronimy je w ten sposób przed złamaniem. i lokalnej. Osoby mieszkające w ich pobliżu zagrożone są wystąpieniem różnych
Jeżeli będą zapowiadane spadki problemów zdrowotnych, których źródłem temperatury do 5 stopni – okrywamy mogą być następujące skutki działania solidnie hortensje ogrodowe. Przed ferm: podwyższone poziomy pyłu PM25; okryciem warto usunąć liście, aby nie rozprzestrzenianie zoonoz (chorób przenoszonych gniły pod osłoną. między ludźmi a kręgowcami)
Lewizje i opuncje chronimy przed poprzez kontakt bezpośredni z zakażonymi nadmiarem wilgoci. Wystarczy postawić zwierzętami lub pośrednio poprzez środowisko; nad nimi daszek. obciążenie chorobami takimi jak astma,
Jesienią nie przycinamy już róż. zapalenie płuc, przewlekła obturacyjna Zrobimy to dopiero wiosną.
I porządkujemy donice – puste myjemy, suszymy i chowamy.
W załączeniu przesyłam zdjęcie z mojego ogródka. Małą chryzantemkę przywiozłam 2 lata temu z niemieckiego marketu. Zimuje na zewnątrz, przysypuję ją tylko trochę liśćmi. Późną wiosną mocno ją „strzygę” i dzięki temu ma kulisty kształt i jest gęsta. Pozdrawiam Wiesława Ignaczak
Bolesławiec Śląski choroba płuc (POChP), antybiotykooporność, a także psychosomatyczne i drażniące oddziaływanie odorów i hałasu.
Do tego zestawu problemów w skali lokalnej należy dodać istotne również w skali globalnej ryzyko pojawienia się kolejnych zoonoz wywołanych przez czynniki chorobowe nowe lub istniejące, które rozwiną dodatkowe cechy po zmianie żywiciela lub obszaru występowania. Przykładami takich chorób są gorączka Q, która pojawiła się w Holandii w populacji ludzi zamieszkałych wokół hodowli kóz, oraz ptasia grypa, która zdaniem ekspertów wcześniej czy później wywoła epidemię o skali trudnej do przewidzenia.
Bioaerozol
Dr Anna Kozajda zwraca uwagę, że w kontekście zdrowia ludzi zamieszkałych w otoczeniu ferm olbrzymim problemem jest pył organiczny, zwany bioaerozolem. Fermy emitują do otoczenia wysokie stężenia pyłu zawieszonego PM, w tym pyłu drobnego o średnicy cząstek poniżej 2,5 μm, który wdychany przez ludzi dochodzi aż do pęcherzyków płucnych, skąd przedostaje się do krwi, a jego najdrobniejsza frakcja (nanocząstki) pokonuje barierę krew – mózg. Pył zawieszony, w tym również drobny, jest nośnikiem czynników biologicznych i związków chemicznych, które wraz z nim są wdychane przez ludzi. Długotrwała ekspozycja na pył PM25 skutkuje wieloma chorobami głównie ze strony układu oddechowego i układu krążenia oraz powoduje zwiększoną umieralność, co zostało udowodnione w skali globalnej. Szczególnie dużym emitorem pyłu PM25 są fermy drobiowe. Pył PM25 jest niewidoczny i nieodczuwalny dla wdychających go ludzi, przez co często pozostaje poza percepcją mieszkańców i mieszkanek okolicy przemysłowych ferm zwierzęcych, choć jest czynnikiem, który może stanowić dla nich największe zagrożenie.
Zasięg
Jednym z niezwykle problematycznych aspektów funkcjonowania ferm jest fakt, że skutki ich działania są odczuwane w najbliższym sąsiedztwie, ale też na znacznie oddalonych terenach. Naukowcom i naukowczyniom nie udało się jeszcze określić odległości pomiędzy siedliskami ludzkimi a fermami, które gwarantowałyby bezpieczeństwo mieszkańcom i mieszkankom.
Jerzy M. Kupiec dodaje, że należy odróżnić od siebie dwie kwestie, jeśli chodzi o uciążliwość ferm dla otoczenia. Jedna to jest zagrożenie dla zdrowia oraz życia ludzi mieszkających wokół
nich. Wynika ono z emisji różnych substancji, które mogą być toksyczne lub wywoływać liczne choroby czy dolegliwości zdrowotne. Druga dotyczy uciążliwości wynikającej z emisji tzw. substancji złowonnych lub gazów odorowych oraz innych towarzyszących fermom czynników, które obniżają standard życia mieszkańców. Ta kategoria obejmuje również owady towarzyszące takim hodowlom, czyli m.in. muchy oraz inne zwierzęta mogące stwarzać zagrożenie sanitarne, a nawet epidemiczne, jak np. gryzonie, w tym myszy i szczury. Jeśli spojrzymy na problem przez pryzmat tych dwóch kategorii, sprawa ustanowienia poprawnych odległości sytuowania przemysłowych ferm zwierzęcych od zabudowy mieszkalnej nie jest już taka prosta (...). W USA odległości od ferm zwierzęcych wahają się w różnych stanach od 300 m do nawet 8 km (od miast stołecznych). Odległości te nie biorą się znikąd. Zostały ustalone na podstawie skarg ludności mieszkającej w okolicy, gdzie funkcjonują takie fermy. Niektórzy badacze i badaczki wskazują, że strefa bezpośredniego negatywnego oddziaływania wynosi nawet 800 m. W tej strefie nie powinno być żadnej zabudowy mieszkalnej ani innych obiektów wrażliwych na zanieczyszczenia emitowane przez fermy (...).
Ze zwierzęcia na człowieka
Zoonozy to choroby i infekcje naturalnie przenoszone między ludźmi a kręgowcami (...). Obejmują m.in. gorączkę doliny Rift, SARS, pandemiczną grypę H1N1 2009, żółtą febrę, ptasią grypę (H5N1) i (H7N9), wirus Zachodniego Nilu i koronawirus zespołu oddechowego Bliskiego Wschodu (MERS-CoV). Szacuje się, że na całym świecie każdego roku z powodu chorób odzwierzęcych dochodzi do około miliarda zachorowań i milionów zgonów. Około 60 proc. pojawiających się chorób zakaźnych to choroby odzwierzęce, a z 30 nowych ludzkich patogenów wykrytych w ciągu ostatnich trzech dekad aż ok. 75 proc. ma pochodzenie odzwierzęce. Pojawiają się one wśród zwierząt tzw. hodowlanych, ale ich źródłem mogą być też dzikie zwierzęta, których siedliska znajdują się coraz bliżej ludzkich siedzib ze względu na postępujące niszczenie ekosystemów, w tym wycinanie lasów, którego główną przyczyną jest rozwój sektora hodowlanego.
Targi żywych zwierząt, polowania na dzikie zwierzęta, intensywna hodowla zwierząt zarówno tzw. hodowlanych, dzikich (np. jeleni, ssaków futerkowych, strusi), jak i domowych – to są najczęstsze źródła kontaktu zwierzę – człowiek, który pozwala na rozprzestrzenianie się zoonoz. Patogeny mogą być transmitowane poprzez spożycie, wykorzystywanie w celach leczniczych, zajmowanie się żywym zwierzęciem lub zabicie zwierzęcia bądź przygotowanie mięsa do sprzedaży albo spożycia. Najintensywniejszy kontakt człowiek ma ze zwierzętami tzw. hodowlanymi, dlatego na zachorowania najbardziej narażone są osoby pracujące na fermach lub te, które miały z nimi bliski kontakt.
Droga zakażenia
Analizy wykazały istnienie 16 odzwierzęcych czynników chorobotwórczych przenoszonych przez zwierzęta tzw. gospodarskie na ludzi. Wśród powodowanych przez nie objawów i chorób należy wymienić: zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie kości i szpiku, zapalenie wsierdzia, zespół wstrząsu toksycznego, różne postacie ptasiej grypy lub zapalenie wątroby.
Bakterie odzwierzęce opuszczają hodowlę i rozprzestrzeniają się na kilka sposobów: przez powietrze (bioaerozol), glebę i wodę (bakterie z odchodów zwierząt), są przenoszone przez ludzi (obsługa ferm) oraz dzikie zwierzęta (głównie gryzonie i ptaki), a także występują w surowej żywności pochodzenia zwierzęcego. W dalszym ciągu nie znamy pochodzenia wirusa SARS-CoV-2, który wywołał światową pandemię. Niektórzy naukowcy i naukowczynie podejrzewają jednak, że może on pochodzić od dzikich zwierząt, a konkretnie od nietoperzy z mokrego targu w chińskim mieście Wuhan.
(...) Ścieżki rozprzestrzeniania się bioaerozolu obejmują powietrze wyprowadzane z pomieszczeń hodowlanych, glebę nawożoną gnojowicą, obornikiem lub pomiotem ptasim oraz wody powierzchniowe i gruntowe. Pył organiczny z ferm staje się pyłem zawieszonym (PM) w powietrzu atmosferycznym, a wraz z nim aktywne mikroorganizmy, zdolne do zakażania ludzi, są przenoszone przez wiatr na znaczne odległości. Bakterie, grzyby, wirusy i pasożyty jelitowe emitowane z ferm mogą wykazywać wobec człowieka właściwości infekcyjne, alergiczne i toksyczne. Jednak największym wyzwaniem jest bakteryjna antybiotykooporność.
Bakterie przedostają się do powietrza przez okna, drzwi, wyloty systemów wentylacyjnych, unoszą się wraz z cząstkami stałymi i ciekłymi z pól podczas ich nawożenia oraz w ramach procesu parowania i suszenia ze zbiorników i pryzm, wykorzystywanych do składowania i magazynowania odchodów zwierzęcych. Gleba nawożona w ten sposób stanowi „gorące miejsce” (hot point) dla procesu przenoszenia genów lekooporności pomiędzy różnymi szczepami i gatunkami bakterii. Do patogenów alarmowych w środowisku otaczającym fermy zaliczane są odzwierzęce szczepy gronkowca złocistego opornego na metycylinę tzw. MRSA (meticiline-resistant Staphylococcus aureus) oraz szczepy pałeczek jelitowych wytwarzających enzymy (laktamazy), rozkładające antybiotyki z klasy β-laktamów, tzw. ESBL (extended spectrum betalacta-mases). Odzwierzęce bakterie oporne na antybiotyki należą do częstych przyczyn zakażeń wewnątrzszpitalnych.
(Tytuł, śródtytuły i skróty pochodzą od redakcji „Angory”. Przypisy zostały pominięte).
SYLWIA SPUREK. SMRÓD, KREW I ŁZY. WŁĄCZ MYŚLENIE, BĄDŹ ZMIANĄ. WYDAWNICTWO THE GREENS/EFA, BELGIA 2022.