„Dzwon Życia” we Wrocławiu
Informuje, że ktoś właśnie wygrał walkę z rakiem
W Dolnośląskim Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu zawisł „Dzwon Życia”. To prezent od Fundacji „Pokonaj Raka”. Dzwonić będą pacjenci, którzy wygrali walkę z nowotworem.
76-letnia Krystyna Muszyńska, emerytowana pielęgniarka, jako pierwsza obwieściła w ten sposób, że wygrała walkę z nowotworem. – Diagnozę usłyszałam w 2019 roku. Nie poddałam się. Mówiłam sobie, że muszę być zdrowa, bo mam dla kogo żyć. Rodzina, przyjaciele, lekarze i pielęgniarki bardzo mnie wspierali – opowiada wrocławianka. Pani Krystyna ma za sobą długą chemioterapię, operację, a także radioterapię.
„Dzwon Życia” ufundowała Fundacja „Pokonaj Raka”. Każde uderzenie w dzwon ma oznajmiać chorym, że ktoś właśnie wygrał walkę z nowotworem. Dzwon zawisł w Izbie Przyjęć w budynku „A” Centrum Onkologii przy ul. Hirszfelda.
– Lokalizacja nie jest przypadkowa. Chcemy w ten sposób dać nadzieję chorym, którzy do nas trafiają. Rak to nie wyrok, można go pokonać. Chcemy, by ten dzwon wybrzmiewał codziennie. To dźwięk nadziei, który będzie się roznosił z Izby Przyjęć aż na samą górę – tłumaczy Paweł Zawadzki, zastępca dyrektora DCOPiH ds. rozwoju.
Przykład przyszedł ze Stanów Zjednoczonych. W amerykańskich placówkach onkologicznych ta wzruszająca ceremonia funkcjonuje od lat. Rozpoczął ją w 1996 roku kontradmirał Marynarki Wojennej USA, który w ten sposób uczcił powrót do zdrowia. Dzwon później przekazał placówce.
– Moja znajoma leczyła się onkologicznie w USA. Po zakończonej kuracji uderzyła w dzwon. Dla niej było to niezwykle ważne. Miało charakter symboliczny. W ten sposób pacjent oddzwania to, co złe, zostawia chorobę za sobą i dzwoni na to, co dobre. Na nowe życie – mówi dr Elżbieta Garwacka-Czachor, pełnomocnik ds. pacjenta w DCOPiH.
Diagnoza „rak” nie musi oznaczać wyroku śmierci. Nowotwór można pokonać, trzeba jednak pamiętać o regularnych badaniach.
– Nie ma się czego bać. Zachęcam panie, ale i panów do tego, by korzystali z badań profilaktycznych. To może uratować życie. Warto się badać – przekonuje Krystyna Muszyńska.
Dolnośląskie Centrum Onkologii Pulmonologii i Hematologii tylko w ubiegłym roku udzieliło ponad 100 tys. porad. Dziennie do szpitala i do przyszpitalnych poradni zgłasza się ponad 1000 osób.