Kalendarz Pirelli
Włochy
Włoski producent opon Pirelli 60 lat temu postanowił wydawać kalendarz, który dziś jest jednym z najbardziej ekskluzywnych na świecie. Ukazuje się w limitowanej edycji dla klientów, a zatem nie każdy może go mieć. Jego ozdobą są wspaniałe zdjęcia, często akty. Jednak w wersji na nadchodzący rok, zgodnie z wizją australijskiej fotografki Emmy Summerton, rajskiej bezpruderyjności nie ma.
Słynny kalendarz to starannie wyselekcjonowane scenerie i – po obu stronach obiektywu – tylko najlepsi. Na przestrzeni minionych dekad Pirelli ściągnął boginie ekranu, scen i wybiegów: Sophię Loren,
Monicę Bellucci, Hilary Swank, Cher, Jennifer Lopez, Yoko Ono, Naomi Campbell, Kate Moss, Gisele Bündchen, Heidi Klum, Cindy Crawford. Zaproszenie przyjęli też mężczyźni, Bono i Ewan McGregor. Nie brakowało niespodzianek: Bryan Adams, kojarzony z hitem Please Forgive Me, jest autorem ujęć tegorocznej monotematycznej edycji dedykowanej gwiazdom muzyki; a Karl Lagerfeld, głównie znany jako stylista, zabłysnął swoimi fotografiami w 2011 roku.
W 2023 roku mija 60 lat od pierwszej, kolekcjonerskiej, bo nierozdystrybuowanej edycji, której tematem było 12 najlepiej sprzedających się produktów Pirelli. Mimo że samych kalendarzy jest mniej niż 60 – bo za oficjalny debiut uznaje się 1964 rok, no i zdarzały się lata przestoju, w trakcie pandemii i recesji gospodarczej – to rocznica faktycznego zaistnienia stała się odpowiednią okazją, by uczcić płeć żeńską. Fotografka Emma Summerton złożyła hołd paniom, które ją zainspirowały kreatywnością i dokonaniami. Na jej zdjęciach granica między rolą, jaką odgrywają modelki, a tym, kim są naprawdę, nie jest określona: oniryczny styl łączy wszystko w magiczny realizm.
Królowymi na 2023 rok są: amerykańska top modelka i fotografka Guinevere van Seenus, mieszkająca w Stanach rosyjska modelka i malarka Sasza Piwowarowa (jej udział raczej nie będzie kontrowersyjny, bo w mediach społecznościowych opublikowała zdjęcie ukraińskiej flagi dzień po inwazji Rosji na Ukrainę), a także brytyjska panseksualna modelka i aktorka Cara Delevingne. Oprócz nich niedoszła baletnica produkująca własne ciastka i spędzająca wolne chwile na programowaniu, amerykańska modelka Karlie Kloss oraz córka byłej holenderskiej modelki i palestyńskiego dewelopera inteligentna Bella Hadid.
Razem z nimi berło dzierży aktywistka i ikona modelingu body positive Ashley Graham, ta od hasła: „Kochaj lub się i szanuj niezależnie od wagi, i pamiętaj, że trochę cellulitu jeszcze nikomu nie zaszkodziło”. W gronie dam Pirelli są jeszcze: modelka z protezami nóg Lauren Wasser; Adut Akech, mająca za sobą przeszłość uchodźcy z Sudanu Południowego, Adwoa Aboah – brytyjska modelka, która wygrała na ringu z depresją, zaburzeniami afektywnymi i narkotykami, Lila Moss – jabłko, które padło niedaleko jabłoni Kate, feministka o polskich korzeniach Emily Ratajkowski, Kaya Wilkins nagrywająca pod pseudonimem Okay Kaya, Precious Lee – słynna czarnoskóra modelka z krągłościami, zainteresowana pisaniem scenariuszy, i He-Cong, która do świata mody dostała się z prowincji Hunan w Chinach.
Emma Summerton jest piątą kobietą, po Sarah Moon, Joyce Tenneson, Inez van Lamsveerde i Annie Leibovitz, która zrobiła zdjęcia do kalendarza. Jej bohaterki wcielają się w różne role, od jasnowidzki i performerki po elfa i pisarkę, pokazując, jak bardzo świat kobiet jest wielowymiarowy. (ANS)