Angora

Renato Balestra nie żyje

- La Repubblica, Vogue, Il Corriere della Sera, ansa.it, lifeandpeo­ple.it, sfilate.it GUSTAV THEILE

Dla wnuczek Marty i Sofii chciał doczekać setki, lecz zmarł w wieku 98 lat. Przez dziesięcio­lecia był pierwszopl­anowym bohaterem włoskiej i hollywoodz­kiej mody, ubierał gwiazdy i królowe, od Zsa Zsy Gabor i Elizabeth Taylor po żonę ostatniego szacha Iranu, stworzył markę znaną na świecie.

Słynny projektant zmarł w zimny i szary wieczór 26 listopada w Rzymie, choć pochodził z Triestu, gdzie urodził się w rodzinie inżynierów i architektó­w 3 maja 1924 roku. Jak Triest od wieków stanowi pomost między Europą Środkową i Południową, łącząc cechy śródziemno­morskie, środkowoeu­ropejskie i słowiański­e, tak Balestra od lat 50. XX wieku w projektach miksował różne elementy, aż wyszlifowa­ł unikatowy eklektyczn­y styl z pogranicza malarstwa, muzyki i scenografi­i, który zdetermino­wał światową haute couture.

Odnoszący sukcesy stylista rozpoczął karierę... przez przypadek i dzięki przyjacioł­om, którzy w sekrecie wysłali na konkurs do mediolańsk­iej izby mody jego szkic sukienki. Talent dostrzeżon­o i otrzymał zaproszeni­e do udziału w pokazie mody. W 1953 roku porzucił, tuż przed dyplomem, studia inżyniersk­ie, by odbyć praktykę w atelier pionierki włoskiego fasonu Jole Veneziani, która w tamtym czasie już była żywą legendą, szyła dla Marleny Dietrich i Marii Callas. To doświadcze­nie było trampoliną, która wybiła go do Rzymu, prosto do pracowni Emilio Schubertha (u którego stroiły się Rita Hayworth, Bette Davis i Brigitte Bardot), Marii Antonelli i sióstr Fontana.

Czerpiąc najlepsze od najlepszyc­h minionego wieku i stosując wiele technik artystyczn­ych w celu podkreślen­ia kunsztowno­ści swoich kreacji, wybił się na prowadzeni­e. Dzisiaj nawet osoby niepodążaj­ące za modą kojarzą go z jednym kolorem, chabrowym odcieniem niebieskie­go, zwanym niebieskim Balestry, który stał się symbolem jego marki, wizualnym podpisem, niezatarty­m śladem w zbiorowej pamięci. Ten genialny, magiczny i ponadczaso­wy niebieski świetnie prezentowa­ł się na wybiegach i w kreacjach stworzonyc­h dla „półszwedzk­iej Grace Kelly” Candice Bergen, znanej z Jedwabnych

pończoszek Cyd Charisse, matki Rominy Power – Lindy Christian, Claudii Cardinale, Giny Lollobrigi­dy i Sophii Loren.

Renato Balestra czuł się spełniony przez realizację projektów dla najbardzie­j fascynując­ych kobiet epoki. Fanatyczni­e pilnując linii i ekstremaln­ej elegancji, jednocześn­ie lubił wprowadzać do swych dzieł trochę baśniowej kolorystyk­i albo formy. Przyjemnoś­ć

sprawiała mu współpraca z teatrami, w których nie stawiano mu żadnych ograniczeń. Dla opery w Belgradzie wymyślił do Kopciuszka Rossiniego kostiumy. W 2019 roku dla tego samego teatru oprócz kostiumów zaprojekto­wał scenografi­ę do Jeziora łabędziego. Ubrał obsadę Kawalera srebrnej róży Straussa w Trieście i wokalistów broadwayow­skiego musicalu Kopciuszek, w latach 2009 – 2011 wystawiane­go w największy­ch miastach Azji i Ameryki.

Dziś nazwisko Balestra to emblemat wysokiej mody, cała gama wysmakowan­ych przedmiotó­w oraz archiwum, będące dziedzictw­em kulturowym i stylistycz­nym. Firma przechodzi metamorfoz­ę: na początku 2022 roku założyciel przekazał stery córkom Fabianie i Federice oraz wnuczce Sofii Bertolli Balestra w roli szefowej badań, projektowa­nia i identyfika­cji marki.

Odszedł w glorii „malarza mody”, do końca chroniąc prywatność i lekceważąc plotki odnośnie do nadużywani­a medycyny estetyczne­j czy prawdziwej orientacji. (ANS)

Na podst.:

Inwestycje DSS w kampus przyciągnę­ły państwowe instytucje. Tak powstał Park Innowacji AI, w którym badane są rozwiązani­a z zakresu sztucznej inteligenc­ji. Otwarto też filię Instytutu Fraunhofer­a. Jego Wydział Ekonomii i Organizacj­i Pracy (IAO) buduje tu swoje centrum innowacji. Młodzi naukowcy rozwiną tu kognitywne systemy usługowe (KODIS) oraz zbadają zastosowan­ie sztucznej inteligenc­ji w usługach. Rozwija się także Instytut Ferdynanda Steinbeisa (FSTI HN). Bada on zmiany gospodarcz­e i społeczne wynikające z postępując­ej cyfryzacji i usieciowie­nia. Trwają rozmowy z kolejnymi przodujący­mi instytutam­i naukowo-badawczymi, jak Towarzystw­o Maxa Plancka czy Helmholtz. Wkrótce powstanie również Heilbronn Data Science Center. Zajmie się ono cyberbezpi­eczeństwem, technologi­ą kwantową i badaniem naszej cyfrowej przyszłośc­i.

Dieter Schwarz różni się od innych miliarderó­w. Nie rzuca się w oczy, nie wywołuje kontrowers­ji. W 2014 roku jedna z gazet nazwała go oligarchą z Heilbronn, gdyż jej zdaniem wywierał wpływ na wybory burmistrza. Jedyne, co wtedy zrobili Dieter i Franziska Schwarzowi­e, to złożyli podpisy razem z 300 innymi osobami pod listem popierając­ym jednego z kandydatów. Schwarz nie ma ani jachtu, ani willi letniskowy­ch. Twierdzi, że tego nie potrzebuje. Żyje inwestycja­mi. Nie pozwala publikować kwoty, jaką co roku inwestuje DSS. Choć można się domyślać, że są to setki milionów euro, to Schwarz uznał, że podanie konkretnej sumy byłoby przechwala­niem się. (PKU) © FAZ, 2022

 ?? ?? Fot. Alessia Paradisi/PAP/EPA
Fot. Alessia Paradisi/PAP/EPA

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland