Marzyli o wolnej i niepodległej...
„Tułacze wolności. Miejsca pamięci Polaków w Kanadzie” to najnowsza książka Stanisława Stolarczyka, znanego reportera i dokumentalisty polskich śladów w Kanadzie. Publikacja została objęta honorowym patronatem ambasadorów RP w Kanadzie – Witolda Dzielskiego oraz poprzednika dr. Andrzeja Kurnickiego. Została wydana w ramach projektu „Światło pamięci” i jest dostępna za darmo w wersji elektronicznej (PDF).
„Tułacze wolności” to książka opisująca polskich żołnierzy, oficerów, w tym 13 generałów, pilotów myśliwskich z Dywizjonu 303 oraz tajnej misji RAF, którzy walczyli o suwerenność i niepodległość Ojczyzny w formacjach Wojska Polskiego na wszystkich frontach pierwszej i drugiej wojny światowej, w sojuszniczych armiach koalicji antyhitlerowskiej, w podziemnych organizacjach ruchu oporu, tych, którzy walczyli o przeżycie w obozach koncentracyjnych i sowieckich łagrach, a za swoje bohaterskie czyny otrzymywali najwyższe ordery, w tym Krzyż Wojenny Virtuti Militari i Krzyż Walecznych.
Po zakończeniu działań wojennych
postanowili jednak pozostać na emigracji. Wybrali wolność. Przewidywali bowiem, i słusznie, że gdy wrócą do Polski, dostaną się w łapy oprawców sowieckiego NKWD czy polskiej SB i mogą podzielić los rodaków zamordowanych w Katyniu czy zamęczonych na dalekiej Syberii. Jako miejsce osiedlenia wybrali Kanadę. W swych tułaczych węzełkach przywieźli bagaż doświadczeń wojennych, tęsknotę za Ojczyzną i pamięć o tych, którzy zginęli. Tu, marząc o wolnej Polsce, pracowali, tu zmarli w drodze do Niej, a po śmierci spoczęli na przyjaznej ziemi kanadyjskiej.
W samej Ottawie, na cmentarzu Notre Dame, znajdują się groby generałów niezwykle dla Polski zasłużonych. Spoczywają tu: gen. bryg. inż. Wilhelm Orlik-Rückemann, gen. dyw. dr Józef Ludwik Zając i gen. bryg. inż. Stefan Mieczysław Sznuk.
Na tym samym cmentarzu pochowany jest także niezwykle zasłużony dla polskiej kultury były kustosz skarbów wawelskich i ich opiekun w Kanadzie arch. por. Józef Krzywda-Polkowski, który wraz ze Stanisławem Świerz-Zaleskim wywiózł przez Rumunię, Francję i Wielką Brytanię najcenniejsze zabytki kultury polskiej z Krakowa i ocalił je przed grabieżą niemieckich najeźdźców, a potem niezwykle pieczołowicie opiekował się nimi w Kanadzie. Niestety, w 1946 roku decyzją rządu londyńskiego pozbawiony został środków do życia. Z konieczności podejmował się więc najróżniejszych prac: był palaczem w kotłowni, nocnym stróżem w hotelu, robotnikiem na farmie, pracownikiem w polskim sklepie... Nikt nie docenił lub nie chciał docenić jego zasług w uratowaniu narodowego dziedzictwa. Dopiero w 1956 roku „wbrew wierności Rzeczpospolitej” otrzymał obywatelstwo kanadyjskie, a wraz z nim przyznany mu przez rząd Kanady niewielki zasiłek socjalny, będący jedynym źródłem jego utrzymania.
Ten zapomniany polski patriota, niezwykle pracowity i oddany opiekun skarbów wawelskich zmarł w Ottawie i został pochowany na miejscowym cmentarzu w grobie opłaconym przez miasto.
W książce udokumentowano także miejsca spoczynku polskich dyplomatów, naukowców, ludzi kultury i sztuki, w tym odznaczonych najwyższym cywilnym orderem w Kanadzie – Order of Canada.
Dla wielu czytelników tego zestawienia sporym zaskoczeniem mogą być nazwiska, które pojawiają się na kartach książki. Osoby interesujące się w Polsce polityką i problematyką międzynarodową znają chociażby postać Zbigniewa Brzezińskiego, doradcy prezydenta USA Jimmiego Cartera. Mało kto jednak zna historię rodziny. Tadeusz Brzeziński, ojciec Zbigniewa, a dziadek obecnego ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego, był bowiem w latach 1938 – 1945 konsulem generalnym w Montrealu. Wstąpił do służby dyplomatyczno-konsularnej nowej Rzeczypospolitej, pełniąc służbę w Essen w Niemczech, w Lille we Francji, w Lipsku w Niemczech, w Charkowie na Ukrainie Sowieckiej oraz w Montrealu. Po drugiej wojnie światowej pozostał w Kanadzie i spoczywa wraz z żoną i synem Adamem na cmentarzu w Saint-Sauveur w Quebecu.
Książka-album Stanisława Stolarczyka
zawiera 210 biogramów i 300 zdjęć wybitnych Polaków w Kanadzie.
– Pragnę utrwalić pamięć o nich przez wydanie drukiem dokumentalnej książki „Tułacze wolności”, która, mam nadzieję, wzbogaci wiedzę uczniów polonijnych szkół i harcerzy drużyn ZHP o polskich wychodźcach i przyczyni się do szerokiego zainteresowania tematyką losów polskich tułaczy oraz otoczenia miejsc ich spoczynku opieką, jako niezwykle cennych świadectw dziedzictwa i kultury Polski, Kanady i Polonii – mówi Stanisław Stolarczyk. – Pragnę, aby pamiętano o nich podczas najróżniejszych uroczystości polonijnych, aby na ich grobach, które nieraz są zaniedbane i opuszczone, zapalono znicze, a w sercach „Światło pamięci”.
Autor książki w Polsce pracował jako dziennikarz w ogólnopolskim miesięczniku turystyczno-krajoznawczym „Gościniec”. Jego reportaże o mniejszościach narodowościowych i grupach etnicznych (Karaimowie, Bambrzy, Morawianie, Litwini, Tatarzy...) z cyklu „Polska mało znana” zostały nagrodzone przez Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i zaliczone do najlepszych publikacji 1980 roku.
Z czasem los rzucił go do Kanady, gdzie niemalże od chwili przyjazdu zaczął dokumentować polskie dziedzictwo. Będąc stypendystą The Royal Canadian Geographical Society, kroczył śladami, którymi były polskie nazwy odczytywane z mapy (Zbaraz, Komarno, Dobrowody, Krakow, Wisla, Polonia etc.). One też w prowincjach Manitoba, Saskatchewan, Alberta, Quebec, Ontario, Kolumbia Brytyjska stały się celem wędrówki reportera. Docierał tam, gdzie wielu naszych rodaków, poszukując łatwiejszego chleba, postawiło swoje stopy. Tam też zastał zaniedbane polskie cmentarze i opuszczone wiejskie kościółki. Z tych wyjazdów powstała wystawa fotograficzna: „Raport o polskich cmentarzach w Kanadzie” (Ottawa, Montreal, Warszawa, Lublin) oraz książka złożona do druku w jednym z polskich wydawnictw „Polacy w Kanadzie – historia grobami pisana”.
Po opracowaniu dokumentacji polskich wiejskich cmentarzyków w Kanadzie reporter odszukał miejsca spoczynku wybitnych Polaków, których groby znajdują się na cmentarzach rozsianych od Atlantyku po Pacyfik. I tak powstała książka „Tułacze wolności”.
Książka ma cel edukacyjny – niedochodowy i jest dostępna za darmo w wersji elektronicznej (PDF). Można ją pobrać ze stron internetowych:
https://bejsment.com/wp-content/ uploads/2022/10/Tulacze-Wolnosci-DLR.pdf
https://www.goniec.net/2022/10/21/ vademecum-pamieci-polonii-kanadyjskiej/
https://zycie.ca/zycie/details/1029/ Tuacze-wolnoci-ksika-upamitniajca-Polakw-w-Kanadzie https://biblioteka.info/memory Mottem książki są słowa poety ks. Jana Twardowskiego: „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”.
– Kierując się tym przesłaniem, pragnę, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o życiu i zasługach tych, których już nie ma wśród nas – twierdzi Stanisław Stolarczyk. – Bo im więcej osób będzie o nich pamiętało, tym „Światło pamięci” będzie jaśniejsze...