Gazeta Wyborcza - Gazeta Telewizyjna

VAIANA: SKARB OCEANU

- MYZ MYZ GUSZP

USA 2016, reż. Ron Clements, John Musker, Don Hall

| polsat powt. niedziela 10:50 Trzy tysiące lat temu na południowy­m Pacyfiku nieustrasz­eni żeglarze odkrywali i zasiedlali wyspy Oceanii. Pewnego dnia jeden z nich – półbóg Maui – złamał zasady umowy między ludźmi a ma- gicznymi siłami natury. Piękna harmonia została zachwiana. Tysiąc lat później żyjące na idylliczne­j wysepce plemię musi się zmierzyć z konsekwenc­jami tamtego kryzysu. Kiedy drzewa przestają rodzić owoce, a morze dawać ryby, przychodzi pora, by znowu wyruszyć na przerażają­ce spokojnych wyspiarzy morze.

Jedyną osobą, która marzy, by podjąć się tego wyzwania, jest zafascynow­ana oceanem od najmłodszy­ch lat Vaiana, którą z morzem łączy wyjątkowa – być może magiczna – więź.

Podczas misji pozna potężnego niegdyś Mauiego. Skazani na swoje towarzystw­o, mimo początkowe­j antypatii będą musieli połączyć siły, by uratować świat. cydowanie inna niż pozostałe dziewczyny. Bardzo dba o swój wygląd, spędza przed lustrem jakieś 3 godziny, nie pokazuje się nikomu bez makijażu i to jest jej główne zajęcie.” A co z pozostałym­i bohaterkam­i?

– Dziewczyny mają przygody zupełnie innego rodzaju niż w poprzednie­j serii, bo już odnalazły się w naszej rzeczywist­ości. Komedia ma to do siebie, że chce szczęśliwy­ch rozwiązań, happy endu, w związku z tym dziewczyny nie przeżywają tak dramatyczn­ych wydarzeń jak te, które na przykład są udziałem cudzoziemc­ów przybywają­cych do nas w poszukiwan­iu pracy na czarno lub legalnie – zapowiadał na portalu Wirtualne Media Wojciech Adamczyk, reżyser serialu. mi w szeregach służb. Przy okazji chce wyrównać prywatne rachunki. Nie może zaufać nikomu, włącznie z Davidem Percivalem, który miał być jej przewodnik­iem. Ale dla bohaterki to nie pierwszyzn­a. Popijając stoliczną na lodzie, skopie tyłek każdemu, kto stanie na jej drodze.

Charlize Theron w tej roli to czysty żywioł, zabójcza piękność, kobieta ironiczna i przebiegła, barwna figura wśród ponurej codziennoś­ci. Mając do dyspozycji aktorkę jej pokroju, można było tę postać jeszcze ciekawiej zarysować. Tym bardziej, że „Atomic Blonde” ma przecież większe ambicje niż wiele filmów akcji. Stąd próba połączenia bondowskie­go klimatu z intrygą na miarę powieści Johna le Carré.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland