Gazeta Wyborcza - Gazeta Telewizyjna
WIWATY DLA
– Ja się nie kłócę. Ja wyjaśniam – mówi Violet, nestorka rodu Crawley, do zwaśnionej krewnej. To dla niej, czyli aktorki Maggie Smith, warto obejrzeć film na podstawie serialu „Downton Abbey”
Najpierw zbliżenie na merdający ogon labradora. Potem plecy jego pana Roberta Crawleya, hrabiego Grantham (Hugh Bonneville). Razem z pupilem zmierza do olbrzymiej posiadłości Downton Abbey położonej w historycznym już hrabstwie Yorkshire (naprawdę to zamek Highclere w Hampshire).
Wten sposób zaczyna się prawie każdy odcinek serialu, którego twórca Julian Fellowes przez pięć lat (2010-15) objaśniał wyspiarzom i światu podwaliny klasowego społeczeństwa Brytyjczyków.
Zanim ten aktor i scenarzysta pochodzący z brytyjskich wyższych sfer napisał „Downton Abbey”, odebrał Oscara za scenariusz do filmu „Gosford Park” (2001 r.) Roberta Altmana.
Serial ITV nagrodzony trzema Złotymi Globami i dwiema nagrodami Emmy ma z dziełem Altmana sporo wspólnego, ale jest łagodniejszy w wymowie. Fellowes nie rozlicza rodzimej arystokracji z jej grzechów aż tak ostro jak przed laty w „Gosford Park”. Raczej z sympatią i szacunkiem dla wyższych sfer przygląda się zmianom obyczajowym spowodowanym przez I wojnę światową, a w latach 20. m.in. przez postęp technologiczny.
Rodzinna saga zaczyna się w 1912 roku. W górnych częściach pałacu żyje sobie hrabia Robert, jego amerykańska żona Cora (Elizabeth McGovern) oraz ich trzy córki – wyniosła piękność Mary (Michelle Dockery); brzydsza, za to bystrzejsza Edith (Laura Carmichael) i najmłodsza, czarująca buntowniczka Sybil (Jessica Brown Findlay).
Tymczasem na dole, w częściach piwnicznych kotłuje się służba zamieszkująca niewielkie pokoje i plotkująca między kuchnią a jadalnią. Na obu poziomach Downton Abbey słuchać szepty o skandalach, miłosnych zawodach, skrywanych tajemnicach i osobistych niechęciach.
Najciekawiej robi się jednak na przecięciu obu światów. Kiedy niepokorna Sybil ucieka na socjalistyczne wiece i zaczyna kochać irlandzkiego antyrojalistycznego szofera, Downton Abbey drży w posadach. Kiedy lady Mary postanawia związać się z dalekim krewnym, postępowym Matthew Crawleyem ( Dan Stevens), dziedzicem rodzinnej fortuny, stary porzą
Zdobyła dwa Oscary (za pierwszoi drugoplanową rolę), trzy Złote Globy, siedem nagród BAFTA, cztery Emmy (a to tylko najważniejsze z 47 nagród i ponad 100 nominacji). W 1990 r. królowa Elżbieta II nadała jej Order Imperium Brytyjskiego i tytuł szlachecki (dame).
Zagrała ponad 90 ról filmowych i telewizyjnych (nie licząc dorobku teatralnego), ale wielka sława spadła na nią dopiero po sześćdziesiątce dzięki rolom dystyngowanych i ostrych jak brzytwa starszych pań, często arystokratek. – Jeśli ktoś ma zagrać starą prukwę, to najpewniej będę to ja – komentowała aktorka.
Nigdy nie uważała się za atrakcyjną: – Wspaniale jest być uroczą i piękną, ale te cechy szybko się traci. Jako