Sąd nad doktorem G.
Precedensowy proces dr. Mirosława G., byłego ordynatora kardiochirurgii wszpitalu MSWiA oskarżonego o korupcję oraz mobbing, kończy się dokładnie po czterech latach.
Dziś końcowe przemówienia prokuratora, pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, a także adwokata dr. G.
Oskarżenie dr. G. stało się symbolem nadużycia władzy za czasów PiS. Wlutym 2007r. wyprowadzony został ze szpitala w kajdankach. Potem wpo- wszechnym odczuciu skazany bez wyroku na konferencji prasowej ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i szefa CBA Mariusza Kamińskiego.
Na jednej ławie oskarżonych prokurator obok kardiochirurga posadził 22 jego pacjentów lub członków ich rodzin. Ludzi, którym niejednokrotnie dr G. uratował życie.