Adwokaci na swoim
Z tajnego raportu z operacji specjalnej CBA o kryptonimie „Argon”, do którego dotarła „Wyborcza”, wynika, że z Tauronu popłynęło 800 tys. zł dla kancelarii prawnej z Wrocławia, należącej do przyjaciela prezesa państwowego giganta.
„Wyborcza” ujawniła operację „Argon”, prowadzoną w latach 2015-16 przez funkcjonariuszy wrocławskiej delegatury CBA wobec b. rzecznika PiS Adama Hofmana i zaprzyjaźnionego z nim ówczesnego ministra skarbu Dawida Jackiewicza.
W raporcie, do którego udało nam się dotrzeć, szczegółowo opisano początki założonej przez Hofmana agencji R4S. Tylko w ciągu pierwszego roku działalności firma byłego rzecznika PiS na zleceniach od spółek skarbu państwa zarobiła 1,2 mln zł.
„Podstawą wszczęcia przedmiotowej formy pracy operacyjnej była uzyskana od […] informacja świadcząca o możliwości istnienia przestępczego procederu polegającego na powoływaniu się przez byłego posła Adama Hofmana na wpływy w instytucjach państwowych, m.in. Ministerstwie Skarbu Państwa i podejmowaniu się w zamian za korzyści majątkowe pośrednictwa w uzyskiwaniu intratnych zleceń od spółek Skarbu Państwa oraz zatrudniania w nich na wysoko płatnych stanowiskach” – piszą w raporcie agenci CBA.
Oraz: „Z uzyskanych w ramach SOR krypt. […] informacji wynika, że dla prowadzonej przez Adama Hofmana działalności biznesowej kluczową była wieloletnia znajomość łącząca go z Dawidem Jackiewiczem”. Wg CBA firma Hofmana zbudowała potęgę m.in. na zleceniach od spółek skarbu państwa, które obsadzał swoimi znajomymi Jackiewicz.
Z kuźni kadr do spółek
Jackiewicz w czasie ministrowania krytykowany był za kierowanie do nadzorowanych przez siebie spółek swoich bliskich znajomych. Agenci CBA opisują szczegóły w raporcie z operacji „Argon”, która była najprawdopodobniej przyczyną jego odwołania, do którego doszło już we wrześniu 2016 r.
Jedną z kuźni kadr do państwowych spółek stała się w owym czasie fundacja Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych (DISE), powstała we wrześniu 2015 r. Po przejęciu władzy przez PiS i objęciu Ministerstwa Skarbu przez Jackiewicza pierwszy prezes DISE Adam Węgrzyn został członkiem zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa, zaś wiceprezes fundacji Marcin Sienkiewicz – dyrektorem w Towarowej Giełdzie Energii, spółce córce Giełdy Papierów Wartościowych, natomiast członek zarządu Piotr Paszko wszedł do rady nadzorczej PZU.
Kolejny członek zarządu DISE – Remigiusz Nowakowski – został prezesem państwowego Tauronu. Członkowie rady programowej instytutu Mateusz Gramza i Krzysztof Hnatio zostali odpowiednio prezesem należącej do Grupy Azoty spółki ZAK SA i prezesem spółki Operator Systemu Magazynowania, która zbiera gaz dla PGNiG. Gramza wszedł dodatkowo w skład rady nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej (PGE).
Prawnik Krzysztof Radomski, broniący w przeszłości Adama Hofmana w jego sądowym sporze ze sztabem wyborczym prezydenta Bronisława Komorowskiego, wszedł do rad nadzorczych Totalizatora Sportowego i EuRoPol Gazu.
Kiedy w grudniu 2015 r. prezesem Tauronu zostaje Nowakowski, w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku 2016 r. do kancelarii BHR Adwokaci Radomski i Partnerzy płyną z tej spółki zlecenia na ponad 810 tys. zł.
Pierwszą umowę na „usługi prawnicze” z BHR Tauron podpisuje 5 stycznia 2016 r. Ma obowiązywać do 30 czerwca. Koszt: 229 761,17 zł. Kolejne dwie umowy podpisane zostają 15 lutego. Pierwsza obowiązywać ma do 15 maja, a wynagrodzenie dla prawników ustalone zostaje na 110 700 zł. Koszt drugiej – do 31 sierpnia – to już 239 850 zł.
Zapytaliśmy w Tauronie, na jakie konkretnie „usługi prawne” spółka podpisywała umowy z kancelarią Radomskiego. Jak odpowiedzieli?
– Potwierdzam, że Grupa Tauron współpracowała w opisanym przez pana okresie z kancelarią adwokacką Radomski i Partnerzy. Informacje zawarte w umowach stanowią tajemnicę handlową – napisał nam Łukasz Zimnoch, rzecznik Grupy Tauron.
Kancelaria Radomskiego zarabia też na obsłudze KGHM (zlecenia na blisko 90 tys. zł) i Grupy Azoty (37 tys.).
„Przedmiotem umowy była bieżąca pomoc i doradztwo prawne, stosownie do jednostkowych potrzeb (zleceń) zgłaszanych przez Spółkę. Umowa miała jedynie ramowy charakter i nie określała wynagrodzenia. W szczególności nie definiowała żadnego ryczałtu. Wypłacane wynagrodzenie było każdorazowo pochodną nakładu czasu pracy i uzgodnień jednostkowych” – poinformowała nas w korespondencji z „Wyborczą” Monika Darnobyt, p.o. rzecznika prasowego w Grupie Azoty.
Tauron podpisuje też umowy z inną kancelarią z Wrocławia – Lis i Partnerzy. Jej członkowie również wchodzą do rad nadzorczych spółek skarbu państwa. Dominik Hunek, reprezentujący Jackiewicza w sporze z „Wyborczą”, znajduje posady w radach nadzorczych w KGHM i Locie, Przemysław Lis w Azotach, a Krzysztof Lesiak w Dozamelu.
Rozpracowujący Hofmana i Jackiewicza agenci CBA wskazują w raporcie trzy umowy, jakie z kancelarią adwokacką Lis i Partnerzy zawarły władze Tauronu: w czerwcu 2016 r. (na czas nieokreślony) z wynagrodzeniem 28 290 zł miesięcznie, na okres od marca do czerwca 2016 r. (36 900 zł miesięcznie) i umowa na usługi prawne od 15 lutego do 15 maja 2016 r. z wynagrodzeniem 110 700 zł.
Dominik Hunek od połowy 2018 r. nie jest już związany z kancelarią Lis i Partnerzy. O zawieranych przez nią umowach z Tauronem mówi niechętnie. – Obowiązuje mnie tajemnica adwokacka – podkreśla. Stawianej przez agentów tezie, że zlecenia od spółek kancelaria zawdzięcza prywatnej znajomości jego i ministra, zdecydowanie zaprzecza: – Znam się na energetyce. A z Tauronem pracowałem również w latach 2007-13, kiedy przy władzy była inna ekipa.
Do samego raportu CBA z operacji Hunek odnosić się nie chce: – Nie znam tego dokumentu, trudno więc mi go w jakikolwiek sposób komentować.
Zamiast odpowiedzi ostrzeżenie
Krzysztof Radomski zamiast odpowiedzi na przesłane pytania o umowy i usługi świadczone na rzecz spółek skarbu państwa w przesłanym nam oświadczeniu zaprzecza znajomości z Adamem Hofmanem i związkom z prowadzoną przez niego działalnością spółki R4S. I ostrzega: „Jakiekolwiek łączenie naszej aktywności zawodowej, w tym uzyskanych i realizowanych kontraktów, z aktywnością spółki R4S lub z Panem Adamem Hofmanem będzie w naszej ocenie intencjonalnym wprowadzeniem opinii publicznej w błąd, a nadto godzić będzie w dobre imię Kancelarii BHR – ze wszystkimi tego skutkami prawnym”.
Z prezesującym wówczas Tauronowi Remigiuszem Nowakowskim nie udało nam się porozmawiać.
Po zdymisjonowaniu Jackiewicza z funkcji ministra skarbu stanowiska w spółkach zaczęli tracić również jego znajomi. Nowakowski jest dziś prezesem Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych. Jego pierwszym zastępcą jest Dawid Jackiewicz.
+