Gazeta Wyborcza

Fenomen polskich okien i drzwi

Po załamaniu w drugim kwartale wydawało się, że to będzie fatalny rok dla polskich producentó­w okien i drzwi. Tymczasem pandemię bardziej odczuli ich zachodni konkurenci. Zła wiadomość? Ceny okien pójdą w górę.

- Leszek Kostrzewsk­i

Kiedy w 2004 r. nasz kraj przystępow­ał do Unii Europejski­ej, wartość eksportu stolarki wynosiła zaledwie 313,1 mln euro. Od tego czasu co roku wzrosty były dwucyfrowe. W końcu, w 2015 r. zostaliśmy liderem eksportu okien i drzwi wśród krajów UE. I tak jest do dziś. Od 2004 r. eksport polskiej stolarki zwiększył się blisko siedmiokro­tnie.

Ale przyszła pandemia i branża zamarła. – Największe problemy wystąpiły w drugim kwartale. Wprowadzon­y w wielu krajach lockdown spowodował, że np. we Włoszech, Francji czy Belgii spadki sprzedaży naszej stolarki sięgnęły 40 proc., a moce produkcyjn­e w niektórych przedsiębi­orstwach były wykorzysty­wane zaledwie w 30 proc. – mówi Janusz Komurkiewi­cz, prezes Związku Polskie Okna i Drzwi. Co jednak ciekawe, pandemię bardziej odczuły firmy z Europy Zachodniej. W efekcie w kolejnych miesiącach polskim producento­m ubywało konkurencj­i. Dzięki temu w trzecim i czwartym kwartale nadrobili spadki sprzedaży z kwietnia i maja. – Wiele wskazuje więc na to, że produkcja okien i drzwi w Polsce w tym roku będzie na podobnym poziomie jak rok wcześniej. Branża wydaje się koronoodpo­rna – zapewnia Komurkiewi­cz.

60 proc. produkcji za granicę

Analitycy banku Santander szacują, że w całym 2020 r. eksport okien i drzwi z Polski wzrośnie o blisko 3 proc. – W 2020 r. może on przekroczy­ć 60 proc. produkcji sprzedanej wobec około 55 proc. w ostatnich trzech latach – mówi Maciej Nałęcz, analityk sektorowy Santander Bank Polska.

Będzie to oznaczało, że za granicę wyślemy towar wart ponad 2,3 mld euro. Zdaniem analityków Santandera polscy producenci wygrywają z zachodnią konkurencj­ą z jeszcze jednego powodu. „Dodatkowym czynnikiem wzrostu jest też mocne osłabienie złotego względem euro, przez co zagraniczn­i dystrybuto­rzy mogą zejść z cen, a polscy producenci zachować swoje marże. W efekcie polscy producenci notowali najwyższą stopę wzrostu eksportu wśród czołowych dostawców stolarki na rynek Unii Europejski­ej” – czytamy w raporcie banku.

Głównym kierunkiem eksportu stolarki są Niemcy (34 proc.), w dalszej kolejności są: Francja (14 proc.), Wielka Brytania (7 proc.), Włochy i Belgia (po 6 proc.).

Roboty robią okna

Analitycy branży podkreślaj­ą jednak, że do szybszego rozwoju i utrzymania pozycji lidera w eksporcie konieczna jest robotyzacj­a. Niestety, tu jako Polska mamy problem. W krajach OECD na 1000 pracownikó­w przypada 6,23 robota. W Polsce – zaledwie 1,05. Wyprzedzaj­ą nas m.in. Czesi i Słowacy.

W stolarce jest jednak lepiej. I tak w grupie Fakro (drugi na świecie producent okien dachowych) nad innowacjam­i pracuje 100 inżynierów. Firma ma 185 zgłoszeń patentowyc­h i wzorów użytkowych.

– Linia do optymaliza­cji elementów drewnianyc­h, uruchomien­ie nowoczesne­j lakierni ułatwiając­ej lakierowan­ie okien wielkogaba­rytowych, skonstruow­anie uniwersaln­ego centrum obróbczego do paneli bramowych – to tylko kilka przykładów tegoroczny­ch inwestycji – mówi Ryszard Florek, właściciel Fakro.

W tym samym kierunku idzie firma Drutex. – W sierpniu uruchomili­śmy jedną z najnowocze­śniejszych malarni proszkowyc­h na świecie, a zastosowan­a w niej technologi­a pozwala na malowanie w niej nawet 100 km profili aluminiowy­ch na dobę. Wcześniej, w lipcu 2020 r., zainstalow­aliśmy innowacyjn­e maszyny STRATO pozwalając­e na rozszerzen­ie i tak imponujące­j kolorystyk­i stolarki okienno-drzwiowej z PVC. Poza tym kupiliśmy centra obróbcze pozwalając­e na dużą automatyza­cję procesów produkcyjn­ych – mówi prezes Drutexu Leszek Gierszewsk­i.

Zmiana przepisów

Co czeka branżę w 2021 r.? Przede wszystkim zmiana przepisów i – co się z tym wiąże – wzrost cen okien. 1 stycznia 2021 r. wchodzą bowiem w życie nowe regulacje związane ze zmniejszen­iem zapotrzebo­wania budynków na energię oraz niższą emisję gazów cieplarnia­nych. Nowe prawo dotyczy wszystkich członków Unii Europejski­ej. Zmianie ulega współczynn­ik przenikani­a ciepła okien i drzwi Uw. Wszyscy, którzy wystąpią o pozwolenie na budowę po 1 stycznia 2021 r., będą musieli zastosować bardziej energooszc­zędne rozwiązani­a technologi­czne.

– Dotyczą one głównie przegród zewnętrzny­ch, takich jak ściany, dachy i stropy, które w tym standardzi­e powinny być cieplejsze, aby zapewnić skuteczną termoizol acyjność. To oznacza, że okna będą musiały być trzyszybow­e, a dwuszybowe odejdą do przeszłośc­i, a więc w przyszłym roku okna i drzwi będą droższe – mówi Janusz Komurkiewi­cz i dodaje: – To wszystko powoduje, że o ile 2020 r. był dobry, to wszyscy ostrożnie podchodzim­y do prognoz w 2021 r. Tym bardziej że według GUS po 10 miesiącach 2020 r. w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej mamy co prawda 6 proc. więcej mieszkań oddanych do użytku, ale jednocześn­ie pozwoleń na budowę wydanych zostało o 4,5 proc. mniej, a mieszkań, których budowę rozpoczęto, mamy o 7,5 proc. mniej.

Do szybszego rozwoju i utrzymania pozycji lidera w eksporcie konieczna jest robotyzacj­a. W krajach OECD na tysią pracownikó­w przypada 6,23 robota. W Polsce – zaledwie 1,05

 ?? FOT. RENATA DĄBROWSKA / AGENCJA GAZETA ?? •
Analitycy szacują, że eksport polskich okien i drzwi w 2020 r. wzrośnie o 3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim
FOT. RENATA DĄBROWSKA / AGENCJA GAZETA • Analitycy szacują, że eksport polskich okien i drzwi w 2020 r. wzrośnie o 3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland