Zagrają jak zawsze
Tegoroczny finał WOŚP po raz pierwszy w 29-letniej historii zmienia termin. Będzie reżim sanitarny i testy na koronawirusa. Już teraz do pomcy zgłosiło się 120 tys. wolontariuszy.
Finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od 1993 r. organizowane były na początku stycznia. Jak wspomina Jerzy Owsiak, był to wynik przypadku. Kiedy poprosił Telewizję Publiczną o czas antenowy na pierwszą zbiórkę, wolne godziny w studiu na Woronicza były tylko zimą. WOŚP przyjęła propozycję i do dziś żywe jest hasło towarzyszące zbiórce: „Letnia zadyma w środku zimy”.
W tym roku po raz pierwszy w historii zbiórek termin finału został niemal w ostatniej chwili przesunięty. Planowana na 10 stycznia 2021 r. zbiórka dla laryngologii dziecięcej ma się odbyć 31 stycznia.
Decyzja zapadła w momencie, kiedy przygotowania do finału były dopięte. Działały już aukcje charytatywne dla WOŚP na Allegro (zebrano już ponad 650 tys. zł), zaplanowane były koncerty w studiu finału, do obsługi zbiórek zorganizowano ponad 1,3 tys. sztabów ze 120 tys. wolontariuszy, a na finałowym koncie było ponad 1,1 mln zł.
Zmianę wymusiła decyzja rządu, by od 28 grudnia do 17 stycznia obowiązywała narodowa kwarantanna, czyli niemal całkowity lockdown.
– Jesteśmy tak skonstruowani, że bierzemy wszystkie takie przeciwności na klatę i natychmiast szukamy dobrych rozwiązań. Bardzo się cieszymy, że 120 tys. wolontariuszy będzie robiło wszystko, aby to nasze hasło – WYGRAMY – było nie tylko nadzieją, że wygramy z koronawirusem, ale także mówiło o tym, że dajemy sobie radę, że jesteśmy razem, że grając z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, tworzymy społeczeństwo obywatelskie – mówi Jerzy Owsiak.
Finał na nowo, miejsce bez zmian
Fundacja nie musiała zarejestrować nowego terminu zbiórki, bo ten już wcześniej został określony od 1 grudnia br. do 28 lutego 2021.
Bez zmian pozostaje miejsce głównego sztabu, czyli studia, z którego Jerzy Owsiak będzie kierował finałem. Po roku przerwy WOŚP wraca na Plac Defilad przed Pałacem Kultury (w styczniu 2020 r. studio było na Placu Teatralnym).
– Od wczoraj jesteśmy w kontakcie ze wszystkim sztabami i praktycznie wszystkie bardzo dobrze rozumieją naszą decyzję. Przyznają, że to dla nich dobra informacja, bo z powodu zapowiadanych ograniczeń mieliby dużo wątpliwości, jak zorganizować działania – tłumaczy Anna Orzech, rzeczniczka WOŚP.
„Wyborcza” gra z Orkiestrą
Do finału włączyła się tradycyjnie „Wyborcza”. Jak w latach poprzednich zorganizujemy zbiórkę do puszki w serwisie Siepomaga.pl, weźmiemy udział w aukcjach i na bieżąco będziemy podawać informacje na temat zbiórki we wszystkich kanałach „Wyborczej”.
Na naszej aukcji do wylicytowania będzie m.in. spacer z Adamem Wajrakiem po Puszczy Białowieskiej wraz z noclegiem w Białowieży i pakietem książek; prenumerata Wyborcza. pl na 100 lat oraz pierwsza strona naszych tygodników lokalnych, na której z pomocą redakcji wygrana osoba będzie mogła zaprezentować siebie, swoją firmę, swoją pasję.
l