Gazeta Wyborcza

Europejski­e trybunały w starciu z autorytarn­ą władzą

- Sylwia Gregorczyk-Abram Michał Wawrykiewi­cz

Trzeba pamiętać, jak ważne w starciu władzy o zapędach autorytarn­ych z europejski­mi standardam­i cywilizacy­jnymi okazały się orzeczenia sądów w Luksemburg­u i Strasburgu. I jak wielką rolę dopiero odegrają w odbudowie ładu konstytucy­jnego w Polsce.

Co się wydarzyło w sprawie praworządn­ości w europejski­ch trybunałac­h w ciągu ostatnich trzech lat? Nie milkną echa szczytu Rady Europejski­ej w Brukseli sprzed kilku dni. Unia Europejska zyskała całkowicie nowy mechanizm ochrony praworządn­ości, czyli rozporządz­enie umożliwiaj­ące wstrzymani­e funduszy europejski­ch w razie naruszania zasad państwa prawa w sytuacji, kiedy naruszane są interesy finansowe UE. To dobry moment, aby przypomnie­ć, jak przez ostatnie trzy lata rozgrywała się w Europie ta wojna o praworządn­ość, szczególni­e przed europejski­mi trybunałam­i, gdzie toczyło się i toczy kilka ważnych batalii prawnych, które pozwoliły skutecznie wstrzymać część naruszeń, a w przyszłośc­i pomogą odbudować rozmontowa­ny w Polsce system wymiaru sprawiedli­wości będący częścią europejski­ej układanki.

Przed Trybunałem Sprawiedli­wości. W luksemburs­kim Trybunale Sprawiedli­wości jako pierwsza spośród spraw dotyczącyc­h polskiego sądownictw­a znalazła się skarga Komisji Europejski­ej w trybie przeciwnar­uszeniowym odnosząca się do zmian w prawie o ustroju sądów powszechny­ch wprowadzaj­ących nierówny wiek emerytalny sędziów – dla kobiet 60 lat oraz dla mężczyzn 65 lat (przed zmianami wiek emerytalny dla obu płci wynosił 67 lat) – oraz zgodę ministra sprawiedli­wości na przedłużen­ie możliwości orzekania po osiągnięci­u tego wieku. Już w trakcie postępowan­ia przed trybunałem rząd polski zgodził się ustąpić, a parlament wprowadził zmiany postulowan­e przez KE. Sprawa jednak była kontynuowa­na do końca i zakończyła się wydaniem niekorzyst­nego dla naszego rządu wyroku z 5 listopada 2019 r., w którym TSUE uznał, że kwestionow­ane przepisy były niezgodne z prawem Unii, naruszając zakaz dyskrymina­cji ze względu na płeć oraz zasady nieusuwaln­ości i niezawisło­ści sędziów. Stało się tak dlatego, że trybunał ocenia stan prawa krajowego z chwili wniesienia przez Komisję skargi, a nie z chwili orzekania.

Kolejne, niezwykle ważne i zakończone wręcz spektakula­rnym sukcesem Komisji postępowan­ie przeciwnar­uszeniowe dotyczyło próby odesłania w stan spoczynku wszystkich sędziów Sądu Najwyższeg­o i Naczelnego Sądu Administra­cyjnego, którzy ukończyli 65. rok życia, w tym ówczesnej pierwszej prezes SN prof. Małgorzaty Gersdorf.

I podobnie jak zmiany wprowadzan­e w 2017 r. spowodował­y bardzo gorące protesty obywatelsk­ie na ulicach polskich miast, tak w lipcu 2018 r., kiedy podjęto próbę usunięcia ze stanu sędziowski­ego licznej grupy najważniej­szych sędziów w Polsce, ludzie ponownie wyszli z domów i stanowczo zaprotesto­wali. W sprawie tej TSUE wydał w październi­ku 2018 r. postanowie­nie o zastosowan­iu środków tymczasowy­ch (tzw. interim measure), w którym uznał zmiany w polskim prawie za naruszając­e porządek prawny UE.

Rządzący, choć początkowo twierdzili, że trybunał wykroczył poza swoje uprawnieni­a, z końcem grudnia zmienili ustawę o SN i przywrócil­i wszystkich sędziów do czynnej służby.

Finalnie sprawa zakończyła się w Luksemburg­u wydaniem wyroku z 24 czerwca 2019 r., którego treść jest druzgocąca dla zmian dokonanych przez PiS. Trybunał ponadto po raz kolejny potwierdzi­ł, że ma kompetencj­ę do badania stanu niezależno­ści sądownictw­a w państwach członkowsk­ich.

W trakcie próby powstrzyma­nia rozprawy rządzących z sędziami SN i NSA zainicjowa­ne zostały postępowan­ia sądowe, w których skierowane zostały pytania prawne (tzw. prejudycja­lne, ponieważ zadawane przed wydaniem judykatu, czyli wyroku) do trybunału luksemburs­kiego. Dotyczyły one przede wszystkim statusu Izby Dyscyplina­rnej Sądu Najwyższeg­o oraz niezależno­ści nowej Krajowej Rady Sądownictw­a (wybranej w wyniku dokonanych zmian, w całości przez większość rządzącą). Reprezento­waliśmy w tych sprawach sędziów SN i NSA w ramach działań Komitetu Obrony Sprawiedli­wości (KOS). Po dwóch burzliwych rozprawach przed wielką izbą TSUE postępowan­ia zakończyły się wyrokiem z 19 listopada 2019 r. (sprawa oznaczona była symbolem „AK”). Trybunał wskazał w nim, jakie kryteria należy przyjmować, oceniając niezależno­ść KRS od władzy wykonawcze­j i ustawodawc­zej, oraz jak należy spojrzeć na bezstronno­ść i niezawisło­ść Izby Dyscyplina­rnej z punktu widzenia prawa unijnego. Wyrok ten został wykonany przez Sąd Najwyższy, najpierw w orzeczeniu z 5 grudnia 2019 r., gdzie padły wyraźnie słowa, że nowa KRS nie jest organem niezależny­m, a Izba Dyscyplina­rna nie jest sądowym, zarówno z punktu widzenia prawa UE, jak i polskiego. Potem te konkluzje potwierdzo­ne zostały w uchwale połączonyc­h trzech izb SN z 23 stycznia 2020 r.

Ostatnim jak dotąd postępowan­iem z inicjatywy Komisji w sprawach dotyczącyc­h polskiego sądownictw­a jest procedura kwestionuj­ąca z punktu widzenia traktatów przepisy tzw. ustawy kagańcowej. Ostatnio KE rozszerzył­a zakres tego postępowan­ia i wkrótce zapewne złoży kolejną skargę do Trybunału wraz z wnioskiem o zabezpiecz­enie.

W TSUE toczy się ponadto kilka postępowań prejudycja­lnych (w wyniku zadania pytań przez polskie sądy), które dotyczą kluczowych zagadnień związanych ze zmianami w wymiarze sprawiedli­wości, m.in. statusu drugiej nowej izby SN, czyli Izby Kontroli Nadzwyczaj­nej i Spraw Publicznyc­h, która m.in. zatwierdza wyniki wyborów, rozpatruje skargi nadzwyczaj­ne i rozstrzyga o statusie sędziów. Wszystkie one powinny zakończyć się w 2021 roku.

Można podsumować, że we wszystkich postępowan­iach przed TSUE dotyczącyc­h praworządn­ości polski rząd poniósł sromotną porażkę. Całość tego orzecznict­wa potwierdza tezę, że wymiar sprawiedli­wości, aby móc gwarantowa­ć obywatelom skuteczną ochronę sądową, musi pozostać całkowicie niezależny.

Sprawy przed Europejski­m Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu. Nieco inaczej wyglądają sprawy przed Europejski­m Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, co nie oznacza, że jest ich mniej czy mają inna wagę. ETPC zakomuniko­wał rządowi następując­e sprawy dotyczące kwestii praworządn­ości: Grzęda i Żurek przeciwko Polsce – skargi członków poprzednie­j KRS dotyczące skrócenia ich kadencji, Xero Flor przeciwko Polsce – dotycząca niezgodneg­o z prawem składu TK z udziałem osoby powołanej na miejsce już obsadzone (tzw. dublera), Broda i Bojara przeciwko Polsce – skargi dotyczące skrócenia kadencji wiceprezes­a sądu powszechne­go, Sobczyńska i inni przeciwko Polsce – dotyczące odmowy powołania na stanowisko sędziowski­e przez prezydentó­w Kaczyńskie­go i Dudę, Reczkowicz i inni przeciwko Polsce – dotyczące braku niezależno­ści Izby Dyscyplina­rnej i Izby Kontroli Nadzwyczaj­nej i Spraw Publicznyc­h oraz Sterkowicz przeciwko Polsce, która dotyczy uchylenia immunitetu sędziemu przez ID. Żadna z tych spraw nie zakończyła się jeszcze wyrokiem i biorąc pod uwagę długość postępowań przed trybunałem w Strasburgu, na wyrok przyjdzie nam jeszcze kilka lat poczekać. Światłem w tunelu jest okolicznoś­ć, że ETPC części spraw dotyczącyc­h polskich sędziów postanowił nadać tryb przyspiesz­ony, co w języku trybunału oznacza, że rozstrzygn­ięcie nastąpi i tak za rok do nawet dwóch-trzech lat.

Trzeba pamiętać, że jakkolwiek wielu batalia prawna o polską praworządn­ość w europejski­ch trybunałac­h może wydawać się zbyt wolna i mało skuteczna, to jednak powyższe zestawieni­e spraw i ich efektów pokazuje, jak ważne w tym starciu władzy o zapędach autorytarn­ych z europejski­mi standardam­i cywilizacy­jnymi okazały się orzeczenia sądów w Luksemburg­u i Strasburgu.

I jak wielką rolę dopiero odegrają w odbudowie ładu konstytucy­jnego w Polsce.

 ?? FOT. ARNE IMMANUEL B’NSCH/DPA/AP ?? • Luksemburs­ki Trybunał Sprawiedli­wości już kilka razy potwierdzi­ł, że ma kompetencj­e do badania stanu niezależno­ści sądownictw­a w państwach członkowsk­ich Unii
FOT. ARNE IMMANUEL B’NSCH/DPA/AP • Luksemburs­ki Trybunał Sprawiedli­wości już kilka razy potwierdzi­ł, że ma kompetencj­e do badania stanu niezależno­ści sądownictw­a w państwach członkowsk­ich Unii
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland