Hiszpanie za prawem do eutanazji
Obywatele masowo popierają projekt nowej ustawy. Przeciw są prawica i Kościół katolicki.
Izba poselska uchwaliła ustawę o eutanazji i wspomaganym samobójstwie. Jeśli zaakceptuje ją Senat, od maja zacznie obowiązywać. A Hiszpania dołączy do kilku państw, w których obydwie te formy zakończenia życia albo jedna z nich są dozwolone – jak Holandia, Belgia, Luksemburg, Szwajcaria, Niemcy, Japonia, USA (w stanach Waszyngton, Oregon, Kolorado, Vermont, Montana i Kalifornia), Nowa Zelandia i Australia. Jednak ustawa hiszpańska jest bardziej skomplikowana, a procedura legalizacji bardziej rozbudowana.
Prawo do eutanazji i wspomaganego samobójstwa przysługiwać będzie w przypadku „poważnej i nieuleczalnej” choroby powodującej „chroniczne i nieznośne fizyczne lub psychiczne cierpienie”. Obie metody dotyczą czynnego, bezpośredniego lub pośredniego zakończenia życia człowieka, nie zaś sytuacji, gdy lekarze powstrzymują się od podtrzymywania życia za pomocą urządzeń medycznych. Przewiduje się mianowicie „bezpośrednie
podanie” pacjentowi substancji pozwalającej zakończyć egzystencję lub przepisanie mu jej, by uczynił to sam.
Wolę zakończenia życia musi wyrazić człowiek „przytomny” i „będący w pełni władz umysłowych”, na piśmie (minimum dwukrotnie) lub słownie. I potwierdzić to co najmniej cztery razy.
Fachową opinię za każdym razem winien wyrazić lekarz opiekujący się chorym oraz inni niezależni lekarze. Ostateczną zgodę musi dać specjalna komisja medyczna z udziałem prawnika.
Pacjent może w każdej chwili wycofać swoje placet, jak również odwołać się od sprzeciwu komisji, jeśli odrzuciła jego prośbę. Cała procedura nie powinna przekraczać 40 dni. Ustawa nie dotyczy dzieci i nieletnich; nie przewiduje też prawa do wyrażenia opinii przez rodzinę czy bliskich.
Lekarze będą mogli odmówić udziału w obu formach zakończenia życia pacjenta, jeśli jest to sprzeczne z ich przekonaniami.
Nowe prawo popiera prawie 90 proc. Hiszpanów (87 proc. wg ostatniego sondażu instytutu Metroscopia). „Za” jest też większość lekarzy i personelu medycznego – ok. 67 proc., choć nie wszystkie stowarzyszenia zawodowe. Sprzeciwiają się mu np. Hiszpański Komitet Bioetyki oraz hierarchia Kościoła katolickiego.
+
Jeśli ustawę zaakceptuje Senat, od maja w Hiszpanii legalne będą i eutanazja, i wspomagane samobójstwo