Alexia Putellas ze Złotą Piłką
OAlexii Putellas w kobiecej sekcji Barcelony mówią „nasz Xavi”. Już jest legendą, teraz w dodatku uhonorowaną Złotą Piłką.
– Nie sądzę, by Złota Piłka zmieniła moje życie – mówiła jeszcze przed ceremonią. W poniedziałek Alexia Putellas jako trzecia piłkarka w historii odebrała Złotą Piłkę.
– Jestem bardzo wzruszona, to szczególny moment. Chciałabym zacząć od podziękowań dla wszystkich moich koleżanek z drużyny, szczególnie dla tych, które są tu dziś ze mną. Dla mnie jest to zbiorowy sukces – mówiła podczas paryskiej ceremonii. – Dedykuję tę chwilę osobie, która była dla mnie bardzo wyjątkowa, dla której robię wszystko. Gdziekolwiek jesteś, mam nadzieję, że jesteś bardzo dumny. To dla ciebie, tato – dodała wzruszona.
Ojciec zawodniczki Barcelony zmarł dziewięć lat temu, Alexia miała wówczas 18 lat. Teraz gdy trafia do bramki, spogląda w niebo i wskazuje na nie palcami, dedykując gola tacie.
Kapitanka Barcelony pomogła drużynie w zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii i triumfie w Lidze Mistrzyń. W 42 meczach strzeliła 26 bramek, jedną z nich w finale LM przeciwko Chelsea, w którym zawodniczki Blaugrany rozgromiły drużynę z Londynu, strzelając jej cztery bramki. W sierpniu tego roku UEFA uznała Putellas za najlepszą zawodniczkę roku.
Prócz sukcesu w LM Putellas pięciokrotnie sięgała też z Blaugraną po mistrzostwo kraju i sześciokrotnie zdobywała Copa de la Reina.
W Hiszpanii byli pewni, że zawodniczka odbierze Złotą Piłkę. Na Półwyspie Iberyjskim na Ballon d’Or czekali od 1960 roku. Wówczas odebrał ją Luis Suárez. W kolejnych latach nie udało się ani Inieście, ani Xaviemu, w końcu udało się piłkarce. ●