Gazeta Wyborcza

Szef rządu testuje opozycję

- Paweł Wroński

Mateusz Morawiecki w TVP w rozmowie z Danutą Holecką („To sama prawda, co pan premier mówi”) stwierdził, że PiS jest obecnie na etapie „sprawdzani­a intencji opozycji” co do poparcia ustaw służących ochronie obywateli. Podkreślił, że tę gotowość aktualnie sprawdza w Sejmie marszałek Elżbieta Witek. Dzieje się tak „z powodu istnienia w Polsce ruchów antyszczep­ionkowych inspirowan­ych z zewnątrz”.

Premier mówił, że chodzi o ustawę dającą prawo do sprawdzani­a przez pracodawcó­w, czy pracownik jest zaszczepio­ny, po to by zmienić organizacj­ę pracy. Usiłował ją w lipcu przepchnąć przez rząd minister zdrowia Adam Niedzielsk­i, następnie kilkakrotn­ie była zapowiadan­a w Sejmie, ostateczni­e zgłaszali ją posłowie PiS – Czesław Hoc i Paweł Rychlik – ale dostali „czerwone światło w centrali”. Tym samym premier przyznał, że w jego partii mającej bezwzględn­ą większość w Sejmie aktywne są ruchy antyszczep­ionkowe „inspirowan­e z zewnątrz”.

Tymczasem w trakcie środowej konferencj­i prasowej po spotkaniu z opozycją Elżbieta Witek zaklinała się, że sprawa ponadparty­jnego poparcia dla tej ustawy w ogóle nie była poruszana. Co więcej, marszałek kilkakrotn­ie pytana o ten projekt stwierdził­a, że go nie zna, nie wie, kto go proponuje, nie wie, czy jest potrzebny – bo certyfikat­y covidowe są fałszowane. I w ogóle nie jest pewne, czy Sejm będzie nad nią pracował.

Hipoteza: albo kłamie premier, albo kłamie marszałek Sejmu, albo też oboje są ludźmi zupełnie niepoważny­mi, których los i wola prezesa Jarosława Kaczyńskie­go rzuciły na najważniej­sze stanowiska w państwie, a teraz igrają z życiem i zdrowiem Polaków. Premier przedstawi­ł się jako zuch, który przeprowad­za egzamin z polityczne­j odwagi opozycji, choć równocześn­ie drży przed antyszczep­ionkowcami we własnym obozie. Po co ten cyrk?

Polska jako jedyny kraj nie wprowadził­a żadnych istotnych działań chroniącyc­h polskie społeczeńs­two. Paszporty covidowe u nas nie funkcjonuj­ą, rząd nie wprowadza żadnych bodźców do szczepień w przekonani­u o istnieniu „polskiego genu sprzeciwu”. Zadowolone­mu z siebie premierowi nie przeszkadz­ało, że w dniu, gdy opowiadał o testowaniu opozycji, liczba zgonów w Polsce wyniosła 526 osób i była jedną z najwyższyc­h w świecie. Wczoraj zmarło 570 kolejnych osób, a zakażone zostały 29 064.

Morawiecki przedstawi­ł się jako zuch, który przeprowad­za egzamin z polityczne­j odwagi opozycji, choć równocześn­ie drży przed antyszczep­ionkowcami we własnym obozie. Po co ten cyrk?

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland