Kawalerka mniejsza niż cela więzienna
Firma z Koszalina chce zbudować budynek z kawalerkami o powierzchni od 8,5 do 13 m kw. A jedna z nich będzie miała zaledwie 2,5 m kw.!
Inwestycję nagłośnił na Facebooku działacz społeczny Jan Śpiewak: „Mikrokawalerka z Koszalina: 2,5 mkw. z antresolą. Przepisy więzienne mówią o tym, że na więźnia w celi powinno przypadać minimum 3 metry kwadratowe. Ten innowacyjny produkt paramieszkaniowy łączy najlepsze tradycje polskiego więziennictwa i polskiej deweloperki”.
Do informacji Śpiewak dołączył ilustrację z wizualizacją budynku i przekrój kawalerki, która jest wysokim pomieszczeniem z antresolą. W dolnej części, zaraz za drzwiami, wpadamy na umywalkę, nad którą jest wisząca szafka. Za tym zestawem znajduje się niewielkie przepierzenie, które kryje wnękę z toaletą i prysznicem. Ten zestaw stanowi całość – jak w turystycznej „łazience” w kamperze.
Przyczepiona do ściany drabina prowadzi na antresolę. Całą jej szerokość zajmuje łóżko. Na ścianie narysowane są półki. Tu jest też okno.
Ta „mikrokawalerka” – jak ją nazywa sam inwestor – to przedsięwzięcie koszalińskiej firmy „100-SIO” Synergia SA. Budynek ma powstać do 2023 r. przy ul. Modrzejewskiej w Koszalinie i nosić nazwę 100-Sio Tower One.
Spółka szuka chętnych współinwestorów: „Już teraz możesz zostać wspólnikiem”. W załączonym prospekcie widać opisywaną przez Śpiewaka „mikrokawalerkę”. Jest nawet jej wizualizacja. Pozostałe „mieszkania” są niewiele większe. To także „kawalerki”. Mają od 8,5 do 13 m kw.
Historia „mikrokawalerki” przetoczyła się przez polski internet, wywołując wiele komentarzy. Prześmiewczych i poważnych. ASZdziennik.pl dał tytuł „Nowa forma upodlenia człowieka. Są już mieszkania o powierzchni 2,5 metra”.
●