Gazeta Wyborcza

41 przekleńst­w Marty Lempart

„Wiadomości” – upomniane już przez KRRiT za nachalne powtarzani­e ujęć Donalda Tuska mówiącego po niemiecku – ten sam zabieg stosują wobec liderki Strajku Kobiet.

- Agnieszka Kublik

Lempart, działaczka Ogólnopols­kiego Strajku Kobiet, od ponad roku wyprowadza na ulice tłumy Polaków, głównie młodych kobiet. Razem z nimi protestuje przeciwko wyrokowi Trybunału Julii Przyłębski­ej z 22 październi­ka 2020 r., który zaostrzył już i tak ostre prawo antyaborcy­jne. PiS zaczął tracić w sondażach, młodzi się polityczni­e zaktywizow­ali i skręcili gwałtownie w lewo.

„Wiadomości” TVP szybko wzięły Lempart na celownik. Od tej pory aktywistka co rusz wykrzykuje w nich słowo „w...ć”, a dziennik wytyka jej wulgarność. Np. w materiale z 24 listopada 2020 r. na pasku informacja: „Wulgarne hasła i niejasne interesy”. Lektor czyta: „Ogólnopols­ki Strajk Kobiet to prywatna fundacja Marty Lempart, aktywistki proaborcyj­nej znanej głównie z wyjątkowo wulgarnego języka. Ona sama ma długi, a część jej mieszkania na podstawie wyroku sądowego zajął komornik. To ustalenia dziennikar­skiego śledztwa, którego szczegóły publikuje »Gazeta Polska«. A wpływ na przebieg i kształt protestów mogą mieć też powiązania Marty Lempart z politykami Platformy Obywatelsk­iej”.

Od październi­ka zeszłego roku „Wiadomości” przy każdej okazji pokazują wiecowy okrzyk Lempart. Jak często? Jak policzył internauta FlasH, wytrwały widz „Wiadomości” TVP, w ciągu 13 miesięcy pojawił się on w dzienniku telewizyjn­ej Jedynki o 19.30 aż 41 razy.

To samo dziennik TVP 1 robił z Donaldem Tuskiem. Ten sam internauta policzył, że od stycznia tego roku do październi­ka kadr z „agresywną pięścią Tuska” wpleciono w reportaże 31 razy, a ujęcie z Tuskiem mówiącym po niemiecku słynne „für Deutschlan­d” – ponad 100.

Krzysztof Luft, były członek KRRiT, złożył w lipcu tego roku skargę do Krajowej Rady. Pisał o materiale dotyczącym wystąpieni­a Tuska w Gdańsku, w którym „Wiadomości” znów przywołały stare cytaty po niemiecku. „Materiał (...) był skrajnym przypadkie­m pogwałceni­a ustawowych zasad bezstronno­ści, rzetelnośc­i, wyważenia i wysokiej jakości, wymieniony­ch w art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji” – uznał. Podkreślał, że powtarzani­e tych samych ujęć, niemającyc­h związku z omawianymi wydarzenia­mi, miało służyć jedynie utrwalaniu wrażenia, że Tusk reprezentu­je niemieckie interesy.

Po czterech miesiącach Rada przyznała Luftowi rację. W materiałac­h o Tusku dopatrzyła się manipulacj­i. „Widzowie głównego dziennika telewizyjn­ej Jedynki mogli czuć się epatowani nadmierną kumulacją tych samych informacji i towarzyszą­cych im powtarzany­ch obrazów, z czym wiązał się brak lub znikoma ilość nowych wiadomości” – uznała KRRiT. Jej przewodnic­zący Witold Kołodziejs­ki skierował do nadawcy upomnienie.

Jak informował­a nas Teresa Brykczyńsk­a, rzeczniczk­a KRRiT, szef Rady upomniał TVP 3 listopada. W kolejnych wydaniach „Wiadomości” Tusk znowu mówił po niemiecku.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland