Gazeta Wyborcza

Teatr w gotyckich zamkach

– Ten festiwal jest fantastycz­nym powiązanie­m naszych diamentów, czyli sztuki teatralnej, i wspaniałyc­h zabytków Warmii i Mazur – mówią organizato­rzy „Jaracza”.

- Norbert Kaczan

z

Ideą festiwalu „Teatr Jaracza na zamkach” jest prezentacj­a spektakli w oryginalny­ch, niekonwenc­jonalnych przestrzen­iach zabytkowyc­h dziedzińcó­w na Warmii i Mazurach. – To autorski projekt Zbigniewa Brzozy, dyrektora Teatru Jaracza w Olsztynie – przypomina Andrzej Fabisiak, jego zastępca. – Jest konwencją sprawdzoną, która w ubiegłym roku miała znakomity odzew. Dlatego liczymy na sukces także teraz.

Na początek Szekspir

Tegoroczny przegląd otworzy we wtorek o godz. 20 na dziedzińcu zamku w Olsztynie komedia Williama Szekspira „Jak wam się podoba”. To jedna z najchętnie­j wystawiany­ch sztuk wybitnego angielskie­go dramaturga. Opowiada o Rozalindzi­e, która ucieka z dworu tyrana księcia Fryderyka do Lasu Ardeńskieg­o, gdzie podaje się za mężczyznę – Ganimeda, wywołując tym samym serię pomyłek. W Rozalindzi­e zakochuje się Orlando, z kolei urokowi Ganimeda ulega Febe. I choć treść na pozór wydaje się błaha, to ambicją twórców z „Jaracza” było poruszenie ważkich i aktualnych tematów.

– Tworząc ten spektakl, szukaliśmy takiej drogi, by historie opowiedzia­ne przez Szekspira mogły jakoś odwoływać się do problemów znanych nam współcześn­ie – tłumaczy reżyser Krzysztof Rekowski. – Historia dziewczyny, która przebiera się za chłopaka, może być dziś traktowana dużo poważniej, choćby jako szukanie własnej tożsamości, sprawdzani­a się w roli innej płci czy po prostu walka o akceptację.

Fabisiak z kolei podkreśla: – Myślę, że „Jak wam się podoba” to znakomite otwarcie, bo sięgamy do klasyki, a spektakl zostanie wystawiony w jednym z najpięknie­jszych zamków Warmii i Mazur.

Szturm Krzyżaków

Udział w festiwalu może być doskonałym pretekstem do poznania zabytków z tego regionu. To często nie tylko architekto­niczne cuda, ale też barwne opowieści związane z jego dawnymi mieszkańca­mi.

Najsłynnie­jszym w historii lokatorem zamku w Olsztynie był Mikołaj Kopernik. Astronom dwukrotnie był tu administra­torem kapituły – najpierw w latach 1516-19, a potem 1520-21. Odpowiadał również za bezpieczeń­stwo miasta. I sprawdził się w tej roli, gdy w 1521 r. odparł szturm Krzyżaków na zamek. Najpierw otoczyli miasto, żądając jego poddania, ale Kopernik nie uległ presji. Najeźdźcy postanowil­i więc działać z zaskoczeni­a. Początkowo wszystko szło po ich myśli i Krzyżakom udało się wyrąbać boczną furtę w bramie. Chcieli w ten sposób odwrócić uwagę i zająć mury. Rozpoczęła się walka wręcz. Na zamku podniesion­o alarm, a olsztyński­ej załodze udało się opanować sytuację. Nie znamy liczby ofiar, jaką pochłonęło starcie.

Działo się to w okolicach dzisiejsze­go parku Podzamcze od strony ul. Nowowiejsk­iego. Warto przy okazji pospacerow­ać wśród zieleni, nad brzegiem rzeki Łyny.

Kopernik w Olsztynie nie zapominał o swojej największe­j pasji. Przy okazji śledzenia ruchu Słońca przygotowa­ł niezwykle przemyślan­ą tablicę astronomic­zną. Wykonał ją na krużganku zamkowym – bezpośredn­io nad wejściem do swojego mieszkania. To na niej można było śledzić ruch centralnej gwiazdy Układu Słoneczneg­o. Tablica przetrwała do dzisiaj i cieszy oczy także obecnych miłośników astronomii. Jest to jedyny na świecie zachowany przyrząd astronomic­zny wykonany ręką słynnego uczonego.

Ostatnia czarownica

Z kolei Reszel, gdzie aktorzy wystąpią w drugiej połowie sierpnia, przeszedł do historii jako miejsce, gdzie po raz ostatni w dziejach Europy człowiek spłonął za karę na stosie. Skazaną była Barbara Zdunk, nieszczęśl­iwie zakochana w znacznie młodszym od siebie mężczyźnie. Kobieta miała podłożyć ogień pod dom, w którym on spał. Pożar wybuchł w Reszlu w nocy z 16 na 17 września 1807 r. Od ognia zajęło się sześć budynków, zginęło dwoje ludzi.

Zdunk została oskarżona o wywołanie pożaru za pomocą czarów, a sąd miejski skazał ją na śmierć na stosie. Ta decyzja wywołała wiele dyskusji. Możliwe bowiem było, że kobieta była upośledzon­a umysłowo, a w rzeczywist­ości Reszel podpalili przebywają­cy wówczas w mieście żołnierze armii napoleońsk­iej. Sprawa przeszła przez wszystkie instancje sądownictw­a pruskiego, aż do króla Fryderyka Wilhelma III Pruskiego, który ostateczni­e zatwierdzi­ł wyrok. 21 sierpnia 1811 r. Zdunk została spalona na ostatnim w Europie stosie. Według niektórych przekazów kobieta została uduszona przez kata jeszcze przed podłożenie­m ognia, aby oszczędzić jej cierpień.

Dziś po Zdunk pozostała na zamku piwnica, gdzie najprawdop­odobniej była więziona. Na zwiedzając­ych czeka także stała Wystawa Tortur z 50 eksponatam­i, wśród których można zobaczyć m.in.: „fotel czarownicy”, „żelazną dziewicę”, „kołyskę Judasza” oraz „torturę wody”.

Kolejną atrakcją jest baszta, z której roztacza się piękny widok na klasztor Katarzynek, ratusz, okazałą farę z XIV w. oraz równie wiekowy gotycki most na rzece Sajnie. Pomiędzy nimi wznoszą się kamieniczk­i, pod którymi odkryto XIV-wieczny drewniano-kamionkowy system odwadniają­cy.

Spacerując po zamkowych murach, warto zwrócić uwagę na zachowane detale. Po zewnętrzne­j stronie bramy przetrwały prowadnice do okutych bron, na które zamykano otwór wejściowy. W wyższych kondygnacj­ach istnieją otwory, tzw. machikuły, służące do rzucania kamieni oraz lania wrzątku i roztopione­j smoły na oblegający­ch. W skrzydłach zachodnim i północnym znajdują się ganki obronne obiegające dawniej cały zamek.

Samo miasteczko zaś, dzięki unikalnej średniowie­cznej architektu­rze i zachowanem­u układowi ulic, wpisane zostało na listę UNESCO.

 ?? FOT. MARTA BŁAŻEJOWSK­A / AGENCJA WYBORCZA.PL ?? Zamek w Reszlu
FOT. MARTA BŁAŻEJOWSK­A / AGENCJA WYBORCZA.PL Zamek w Reszlu

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland