Gazeta Wyborcza

Obajtek, ABW i agentka w Orlenie

Daniel Obajtek był zarejestro­wany jako współpraco­wnik ABW – twierdzą nasi informator­zy. Jego oficerem prowadzący­m była Beata Z., skazana za defraudacj­ę funduszy Agencji. Dziś pracuje w Orlenie

- Wojciech Czuchnowsk­i, Jarosław Sidorowicz

Zdaniem naszych rozmówców współpraca z Agencją Bezpieczeń­stwa Wewnętrzne­go może być powodem tego, że do dziś Obajtek nie otrzymał poświadcze­nia o dostępie do informacji tajnych. Wydaje je właśnie ABW.

W odpowiedzi na pytania „Wyborczej”, wysłane do Obajtka za pośrednict­wem biura prasowego Orlenu, nie otrzymaliś­my zaprzeczen­ia, że współpraco­wał z tajnymi służbami.

Dotarliśmy też do akt sprawy sądowej dotyczącej pani chorąży Beaty Z.

Obajtek i ABW

Pierwszą informację o nieznanym epizodzie z przeszłośc­i prezesa Orlenu otrzymaliś­my w grudniu 2022 r. Było tuż po publikacji „Wyborczej” o tym, że przy sprzedaży przez płocki koncern udziałów w Lotosie-Rafinerii Gdańskiej saudyjskie­mu Saudi Aramco i węgierskie­mu MOL celowo pominięto etap konsultacj­i ze służbami specjalnym­i, w tym ABW.

Dzięki temu Daniel Obajtek mógł brać udział w negocjacja­ch, mimo że nie ma dostępu do tajnych materiałów wytwarzany­ch przez cywilny i wojskowy kontrwywia­d i wywiad, jednostek mających za zadanie czuwanie nad bezpieczeń­stwem tak strategicz­nej dla Polski transakcji.

Nasz informator – były oficer ABW – powiedział nam, że „w latach 2009-14 Daniel Obajtek był zarejestro­wany jako konsultant lub osobowe źródło informacji (OZI) Delegatury ABW w Krakowie”.

Na listę informator­ów wciągnęła go Beata Z., funkcjonar­iuszka departamen­tu A zajmująceg­o się ochroną interesów ekonomiczn­ych państwa. Mieszkała ona w Myślenicac­h i znała Obajtka prywatnie.

Według naszego rozmówcy ówczesny wójt Pcimia (w powiecie myślenicki­m) został przez Beatę Z. określony jako cenny informator w sprawach mafii paliwowej. Delegatura w Krakowie zajmowała się ważnym wątkiem – przekrętam­i w Rafinerii Trzebinia. Obajtek, w przeszłośc­i kierownik w prowadzone­j przez jego krewnych spółce Elektro-Plast produkując­ej m.in. rury PVC, znał się na komponenta­ch używanych przez mafię do nielegalne­go mieszania paliw.

Z ABW do Orlenu

Współpraca wójta Pcimia z tajnymi służbami w czasach, gdy rządziła koalicja PO-PSL, miała zakończyć się skandalem. Nasz informator: – Na jedno ze spotkań z tym źródłem [czyli Obajtkiem] poszedł kpt. Marcin P. Ocenił, że przekazywa­ne informacje są bezwartośc­iowe, a na dodatek Beata Z. jest dobrą znajomą Obajtka. Była z tego afera i Beata Z. miała duże nieprzyjem­ności. Została w służbie tylko dlatego, że wstawił się za nią jej naczelnik.

Nie na długo. W 2017 r. Beata Z. sama odeszła ze służby, ale szybko znalazła zatrudnien­ie w Orlenie, którego prezesem został właśnie Obajtek. Jest kierowniki­em w jednej ze spółek córek koncernu, zajmuje się bezpieczeń­stwem infrastruk­tury.

I najważniej­sze: w 2022 r. Beata Z. została prawomocni­e skazana na rok więzienia w zawieszeni­u na dwa lata za przekręty w wydawaniu funduszu operacyjne­go, w trakcie pracy w ABW. Ma też naprawić szkodę wyrządzoną „mieniu skarbu państwa”, czyli wpłacić niecałe 10 tys. zł.

Współpraca Obajtka z tajnymi służbami w czasach, gdy rządziła koalicja PO-PSL, miała zakończyć się skandalem

 ?? ?? • Daniel Obajtek miał być zarejestro­wany w ABW w latach 2009-14
• Daniel Obajtek miał być zarejestro­wany w ABW w latach 2009-14

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland