Gmina uchwaliła, że pozwie TVN
Kto, jak nie Wadowice? – tymi słowami Piotr Hajnosz, przewodniczący miejscowej rady miasta, uzasadniał konieczność wytoczenia pozwu stacji TVN za materiał „Franciszkańska 3”. Sprawa będzie dotyczyć naruszenia kultu osoby zmarłej, czyli Jana Pawła II, przez dziennikarzy tej stacji.
Chodzi o reportaż Marcina Gutowskiego, który na początku marca ujawnił przełomowe dokumenty wykazujące, że Karol Wojtyła jeszcze jako arcybiskup krakowski nie tylko wiedział o przestępstwach seksualnych w kościele, ale i krył księży pedofilów przenosząc ich z parafii na parafię.
Uchwała formalnie dotyczy zachowania dobrej pamięci o Janie Pawle II, ale zawiera zobowiązanie burmistrza miasta Bartosza Kalińskiego (PiS) do „pozwania autorów materiału telewizyjnego pt. »Franciszkańska 3« wyemitowanego przez stację TVN24 za naruszenie kultu pamięci osoby zmarłej (...) świętego Jana Pawła II, Patrona Miasta i jego Honorowego Obywatela”.
Pod projektem podpisało się piętnastu (z 21 wszystkich) radnych.
Na koniec: oklaski
– Zadaniem samorządu nie jest dyskutowanie z materiałami dziennikarskimi i ściganie dziennikarzy. Mamy konstytucję, a tam zapisy o wolności prasy. Nie można na te zapisy podnosić ręki – próbował tłumaczyć Mateusz Klinowski, były burmistrz Wadowic, będący dziś w opozycji do mającej większość w radzie partii PiS. – W naszym mieście mieszkają katolicy, ludzie wierzący, ale niebędący katolikami. Mieszkają osoby niewierzące i takie, które Kościół skrzywdził. Jesteśmy samorządem ich wszystkich – przekonywał Klinowski. Na próżno. Radni przyjęli wniosek i skierowali do burmistrza pismo obligujące go do pozwania stacji TVN. Uchwała została przyjęta oklaskami.
Prawnicy: sprawa nosi znamiona nękania
– Informacja o tym, że gmina zamierza pozwać stację telewizyjną za naruszenie kultu pamięci jej zmarłego mieszkańca, to dla mnie novum, o którym jeszcze w Polsce nie słyszałem – mówi „Wyborczej” Konrad Siemaszko z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. – Fakt, że Wadowice chcą pozwać stację telewizyjną za emisję materiału o Janie Pawle II, z pozoru brzmi jak dowcip. Jest to jednak smutny przypadek, który można rozpatrywać w kontekście nękania dziennikarzy. Debata o Janie Pawle II i niewyjaśnionych dotąd elementach jego biografii czy pontyfikatu powinna toczyć się swobodnie. A nie w cieniu pozwów, którymi nękani mogą być dziennikarze czy historycy publikujący niewygodne informacje. Dodatkowo razi fakt, że pozew ten będzie przecież finansowany ze środków gminy, czyli publicznych pieniędzy – wskazuje Konrad Siemaszko.
„Wyborcza” poprosiła stację TVN o komentarz w sprawie pozwu, który zamierzają złożyć Wadowice. Na odpowiedź czekamy.
Fakt, że Wadowice chcą pozwać stację telewizyjną za emisję materiału o Janie Pawle II, z pozoru brzmi jak dowcip. Jest to jednak smutny przypadek, który można rozpatrywać w kontekście nękania dziennikarzy
KONRAD SIEMASZKO