„Była tylko żoną przy mężu”
Państwo PiS odmówiło Danucie Wałęsie statusu opozycjonistki. Przewoziła grypsy od internowanego Lecha Wałęsy, inicjowała działania wymierzone we władze PRL-u, występowała na manifestacjach „S” i w zastępstwie męża odebrała Pokojową Nagrodę Nobla.
– Uważam, że ta odmowa była wręcz skandaliczna. Pani Danuta Wałęsa od początku powinna była otrzymać status działacza opozycji antykomunistycznej, bo była aktywną działaczką opozycji antykomunistycznej i podejmowała samodzielne działania mogące narazić ją na odpowiedzialność i represje – podkreśla Lech Parell, od lutego 2024 r. szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych (UdSKiOR).
Ten urząd kierowany w l. 2016-24 przez działacza PiS Jana Józefa Kasprzyka dwukrotnie odrzucił wnioski Danuty Wałęsy. Pierwszy – o „potwierdzenie statusu działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych” – wpłynął w styczniu 2018 r.
Komu status opozycjonisty
W takich sytuacjach urząd wszczyna postępowanie administracyjne i prowadzi je na podstawie przepisów ustawy z 20 marca 2015 r. o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych. Ustawa wskazuje przesłanki, które musi spełnić wnioskodawca.
Zgodnie z jej art. 2 działaczem opozycji antykomunistycznej jest osoba, która od 1 stycznia 1956 r. do 4 czerwca 1989 r., „łącznie przez co najmniej 12 miesięcy prowadziła, w ramach struktur zorganizowanych lub we współpracy z nimi, zagrożoną odpowiedzialnością karną, działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania politycznych praw człowieka w Polsce”.
W myśl art. 3 osobą represjonowaną z powodów politycznych jest osoba, która od 1 stycznia 1956 r. do 31 lipca 1990 r. za wspomnianą wyżej działalność przebywała w więzieniu lub innym miejscu odosobnienia jednorazowo dłużej niż 48 godz., a wielokrotnie łącznie dłużej niż 30 dni, została powołana do wojska na okres powyżej 30 dni, na skuWymienia dowody na opozycyjną działalność tek działań organów bezpieczeństwa państwa Danuty Wałęsy w PRL-u:
1 poniosła śmierć, doznała uszkodzenia ciała Przewożenie tzw. grypsów, czyli wiadomości lub rozstroju zdrowia na okres dłuższy niż od internowanego Lecha Wałęsiedem dni, była inwigilowana, pozbawiona sy do przedstawicieli Episkopatu Polski, możliwości wykonywania zawodu, rozwiązano władz podziemnej „Solidarności”, zagranicznych z nią umowę o pracy, została relegowana dziennikarzy, z którymi Danuta Wałęsa z uczelni lub innej szkoły, była objęta zakautrzymywała stałe kontakty, udzielając zem publikacji na okres dłuższy niż jeden rok. im informacji i wywiadów oraz prezentując
Z kolei art. 4 ustawy zawęża grono opozycjostanowisko przebywającego w odosobnieniu nistów i represjonowanych do osób, które nie przewodniczącego „S”.
2 były pracownikiem, współpracownikiem lub Inicjowanie działań o dużym rezonansie żołnierzem organów bezpieczeństwa państwa. społecznym i medialnym, wymierzonych
Status uprawnia m.in. do comiesięcznego we władze komunistyczne. świadczenia pieniężnego w wysokości najniższej Ich przykładem było nadanie nowo narodzonej emerytury, jednorazowej lub wielorazowej córce symbolicznego imienia Wiktoria pomocy pieniężnej, świadczenia wyrówi urządzenie 21 marca 1982 r. chrzcin nawczego do emerytury lub renty, korzystania z udziałem kapelana „S” ks. Henryka Jankowpoza kolejnością z opieki zdrowotnej, skiego, z pozostawionym pustym krzesłem usług farmaceutycznych i środowiskowej dla Lecha Wałęsy. Była to uroczystość o wielkim opieki socjalnej, w tym uzyskaniu miejsca oddźwięku w kraju i za granicą, relacjow domu pomocy społecznej. nowana przez zagraniczne media i Radio Wolna Europa. Pozornie prywatna i religijna, przerodziła się manifestację antykomunistyczną. Jej uczestnicy przeszli pod mieszkanie Wałęsów na Zaspie, gdzie Danuta Wałęsa
„Nie spełnia przesłanek”
Wniosek Danuty Wałęsy UdSKiOR wysłał do Gdańska do zaopiniowania przez Pomorską
Wojewódzką Radę Konsultacyjną ds. Działaczy Opozycji Antykomunistycznej i Osób Represjonowanych z Powodów Politycznych. Dziewięcioosobowe gremium powołał 2017 r. wojewoda pomorski z PiS Dariusz Drelich. W radzie zasiadły wtedy osoby reprezentujące jeden nurt opozycji z czasów PRL-u, dziś wspierający partię Jarosława Kaczyńskiego. To przedstawiciele środowisk katolickich z „Solidarności Walczącej” i Stowarzyszenia „Godność”. Wśród nich ówczesna gdańska radna PiS Anna Stawicka-Kołakowska, która zasłynęła skandalicznym wpisem dot. posłanki Agnieszki Pomaskiej (PO): „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”.
Rada negatywnie zaopiniowała wniosek Wałęsy. W uzasadnieniu przyjętej uchwały podała, że wnioskodawczyni nie spełnia przesłanek z art. 2 i art. 3 ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej, a wskazane w jej piśmie aktywności nie są wystarczające do potwierdzenia statusu opozycjonisty. Jak podsumowuje Parell, Rada uznała, że Danuta Wałęsa była tylko „żoną przy mężu”. W ślad za tym w grudniu 2018 r. UdSKiOR wydał Danucie Wałęsie decyzję odmowną. W styczniu 2019 r. złożyła wniosek o ponownie rozpatrzenie, ale już w marcu urząd utrzymał w mocy poprzednią decyzję.
Obecny szef Urzędu uznaje ją za błędną. Suchej nitki nie zostawia też na podyktowanej sympatiami politycznymi opinii Pomorskiej Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej, którą UdSKiOR powinien odrzucić.
Fakty łatwe do sprawdzenia
skandowała z demonstrantami i do nich przemawiała. Występowanie podczas manifestacji rocznicowych. Np. 1 maja 1982 r., w zastępstwie internowanego Lecha Wałęsy przemawiała wspólnie z demonstrantami, skandowała z okien mieszkania na Zaspie. Rozwinęła w oknie mieszkania, wspólnie z księdzem Jankowskim, transparent zdelegalizowanej przez władze „Solidarności”. Każde z tych działań mogło być przyczynkiem do wszczęcia postępowania karnego.
34Udział w szerokiej operacji opozycji demokratycznej związanej z odebraniem przyznanej Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla i nadaniem temu wydarzeniu jak największej rangi. Finałem było przyjęcie nagrody w imieniu męża przez Danutę Wałęsę i reprezentowanie przez nią całej polskiej opozycji na noblowskiej ceremonii w Oslo.
– Wszystkie te działania świadczą o tym, że Danuta Wałęsa była bez wątpienia działaczką opozycji antykomunistycznej w zakresie, na jaki pozwalało jej wychowanie ośmiorga dzieci i prowadzenie domu. Należy podkreślić, że to fakty powszechnie znane, dobrze udokumentowane w domenie publicznej, znajdujące potwierdzenie w literaturze fachowej, wspomnieniach świadków poczynionych jeszcze w l. 80. i 90. ub. wieku oraz generalnie bardzo łatwe do sprawdzenia w ciągu godzinnej kwerendy bez ruszania się zza biurka, bo wszystko to jest w internecie – stwierdza Lech Parell, który sam w ostatnich latach PRL-u był zaangażowany w działalność opozycyjną, należał do Ruchu „Wolność i Pokój” i Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego.
Trzeciego wniosku nie będzie
Szef UdSKiOR deklaruje, że za jego urzędowania takie przypadki nie będą miały miejsca: – Nie wyobrażam sobie, żeby urząd kierowany przeze mnie miał odmówić jakiejś osobie potwierdzenia statusu działacza opozycji antykomunistycznej, ponieważ nie sympatyzuje z poglądami, które dzisiaj ta osoba głosi. To byłoby niedopuszczalne. Jeśli ktoś był działaczem opozycji antykomunistycznej, to należy mu się taki status. Polityka oraz sympatie, przeszłe lub obecne, nie mogą tu mieć żadnego zastosowania – mówi Parell.
Apeluje do wojewodów, by powoływane przez nich Wojewódzkie Rady Konsultacyjne miały w składzie przedstawicieli różnych nurtów opozycji. Niedawno z zasiadania w pomorskiej radzie sami zrezygnowali Anna Stawicka-Kołakowska (Stowarzyszenie „Godność”) i Roman Zwiercan („Solidarność Walcząca”). Był to ich gest sprzeciwu wobec objęcia przez Lecha Parella stanowiska szefa UdSKiOR.
Postępowanie w sprawie Danuty Wałęsy UdSKiOR zakończył w 2019 r. Wydana wtedy decyzja odmowna jest prawomocna i ostateczna.
– Jednakże pani Danuta Wałęsa, osobiście lub przez pełnomocnika, może wystąpić do szefa Urzędu z wnioskiem o rozpatrzenie sprawy w trybie nadzwyczajnym, zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego – informuje Parell.
Danuta Wałęsa kolejnego wniosku składać nie zamierza.
– Powiedziała mi, że państwo tak ją potraktowało, że już trzeci raz występowała nie będzie – mówi mec. Arkadiusz Rozpędowski, pełnomocnik żony Lecha Wałęsy.
Danuta Wałęsa była bez wątpienia działaczką opozycji antykomunistycznej w zakresie, na jaki pozwalało jej wychowanie ośmiorga dzieci i prowadzenie domu. To fakty dobrze udokumentowane w domenie publicznej
LECH PARELL od lutego szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych