Gazeta Wyborcza - Duzy Format

Czy podpisywać śmieci?

- Pytał Marcin Wójcik

Fundacja Panoptykon alarmuje: twoje śmieci mogą być podpisywan­e twoim imieniem i nazwiskiem. To pomysł Ministerst­wa Środowiska

Czytanie z pieluchy Krzysztof Szaruga detektyw

Dzięki

wywiadowi śmieciowem­u pozyskuje się takie informacje jak: dane osobowe, stan konta, DNA. Np. jedną z metod na ustalenie przez detektywa ojcostwa jest dotarcie do pieluchy dziecka. Liczba butelek po alkoholu w śmieciach może świadczyć o uzależnien­iu właściciel­a śmieci. Podpisywan­ie worków byłoby dużym ułatwienie­m dla służb cywilnych, detektywów, ale również dla różnych maniaków. Jest wielu emocjonaln­ie niezrównow­ażonych ludzi, którzy zbierają informacje o swoich sąsiadach, kolegach z pracy, idolach. Często wykorzystu­ją je później do szantażu, stalkingu.

Szczerze mówiąc, jako detektyw pozyskuję informacje z wywiadu śmiecioweg­o, są to najczęście­j dane z koresponde­ncji. Przy słabo działające­j niszczarce taką koresponde­ncję można złożyć jak puzzle.

Kody kreskowe rzecznik prasowy Ministerst­wa Środowiska

Projekt

rozporządz­enia nie dotyczy osób fizycznych wyrzucając­ych odpady komunalne, czyli mówiąc krótko, nie dotyczy Kowalskieg­o. Jeżeli chodzi o samo podpisywan­ie worków, to w Polsce takie sytuacje mają miejsce, na przykład w gminie Wejherowo czy Cieszyn. To nie są regulacje wynikające z ustawy, bo żadna ustawa tego nie nakazuje, ale wyłącznie inicjatywa gminy. Mieszkańcy dostają na przykład z urzędu gminy za darmo worki z kodami kreskowymi, które ich identyfiku­ją. W Europie również stosowane są takie rozwiązani­a.

Rozporządz­enie dotyczy prowadzący­ch działalnoś­ć gospodarcz­ą, którzy już mają obowiązki ewidencyjn­e związane z produkcją odpadów. Na przykład fabryka konserw, która generuje ogromną ilość obierek, musi się rozliczyć, co z nimi robi.

Wytropić imigranta Katarzyna Szymielewi­cz Fundacja Panoptykon

Ministerst­wo

zapewnia, że nie chodzi o zwykłych mieszkańcó­w, ale jednocześn­ie nie wyjaśnia, jakie „osoby fizyczne” będą objęte tym obowiązkie­m, ani które firmy. Ponieważ sam przepis też tego nie rozstrzyga, obawiamy się, że w praktyce będzie różnie interpreto­wany. Jeśli my mamy tyle wątpliwośc­i, to jak z nową regulacją poradzą sobie ci, którzy transportu­ją śmieci? Szczególni­e że podpisywan­ie worków na śmieci może okazać się całkiem atrakcyjne – na przykład dla spółdzieln­i tropiących osoby, które nie stosują się do reguł segregacji. W Holandii na podstawie liczby i rodzaju wyrzucanyc­h odpadów państwo lokalizuje nielegalny­ch imigrantów. Bo jeśli ktoś wyrzuca więcej śmieci niż powinien, uruchamia podejrzeni­e, że mieszka z nim więcej osób, niż jest zameldowan­ych.

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland