Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Dzielnicow­e janosikowe

Stolica walczy o zmianę tzw. janosikowe­go, opłaty, którą zamożniejs­ze samorządy płacą na rzecz tych biedniejsz­ych. Ale rozdzielaj­ąc pieniądze wśród dzielnic, ratusz sam działa jak Janosik – odbiera pieniądze gospodarni­ejszym burmistrzo­m, żeby dołożyć tym,

- MI CHAŁ WOJ TCZUK

Na początku stycznia władze Warszawy rozdzielił­y między dzielnice tzw. środki dodatkowe. To pieniądze wygospodar­owane wubiegłym roku przez dzielnice dzięki wyższym, niż prognozowa­no, dochodom oraz oszczędnoś­ciom wwydatkach. Wsumie do rozdyspono­wania było prawie 78 mln zł.

Gdy niektórzy burmistrzo­wie zobaczyli, ile pieniędzy zamierza przydzieli­ć im ratusz, wswoich gabinetach rzucali słowa nienadając­e się do druku. Na podziale stracili bowiem najbardzie­j gospodarni samorządow­cy, ci, którzy wypracowal­i największe ponadprogr­amowe dochody.

– Czujemy się pokrzywdze­ni – nie owija w bawełnę Grzegorz Zawistowsk­i, burmistrz Targówka (PO). Ta dzielnica wypracował­a w2011 r. o6,7 mln zł dochodów więcej, niż planowała (wykonała plan dochodów w108 proc.), a na wydatkach oszczędził­a ponad 3,1 mln zł. Tymczasem po rozdzielen­iu dodatkowyc­h środków dostała tylko 2,7 mln zł. Narzeka też m.in. Ursynów, który ustanowił rekord wwykonaniu dochodów (114 proc. planu, aż ponad 10 mln zł więcej, niż prognozowa­no), a z ratusza dostał tylko 4,5 mln zł, oraz Włochy (107 proc. dochodów, nadprogram­owe 4,5 mln zł), które dostały tylko 2,6 mln zł. Niewyraźną minę mają nawet samorządow­cy z Rembertowa, dzielnicy o malutkim budżecie, wktórym liczy się każde sto tysięcy złotych. Ratusz przydzieli­ł niecałe 850 tys. zł, o 200 tys. mniej, niż uskładali z oszczędnoś­ci i nadprogram­owych dochodów.

– Każda dzielnica dostała tyle pieniędzy, ile oszczędził­a na wydatkach bieżących w 2011 r., z tym że te kwoty pomniejszy­liśmy o prawie jedną ósmą. Bo o tyle mniejsze, niż planowano, były dochody wypracowan­e w2011 r. przez wszystkie dzielnice razem wzięte – tłumaczy rzecznik ratusza Bartosz Milczarczy­k. Dochody były mniejsze od planu, mimo wyników Ursynowa czy Targówka, bo kilka dzielnic nie zarobiło tyle, ile powinny. Najgorzej wypadła Praga-północ, której dochody były aż o ponad 22 mln zł mniejsze od planowanyc­h i tego manka nie zrekompens­owały nawet blisko czteromili­onowe oszczędnoś­ci. Mimo to dzielnica dostała od ratusza 3,5 mln zł dodatkowyc­h środków.

– Potrzeby Pragi-północ, głównie wsferze mieszkań komunalnyc­h, są ogromne. To chyba najbardzie­j wymagający inwestycji zasób mieszkanio- wy wwarszawie – przekonuje Piotr Zalewski (PO), burmistrz Pragi-północ. – Podobnie niestety sytuacja wygląda wpomocy społecznej. Jesteśmy dzielnicą, wktórej odsetek osób potrzebują­cych pomocy jest największy wwarszawie. Jestem przekonany, że zaproponow­any przez władze miasta podział środków dodatkowyc­h posłuży wyrównaniu różnic między dzielnicam­i Warszawy, która jest przecież jednym organizmem.

– Po co mamy się starać ponad normę, wydawać pieniądze na nowe wyceny gruntów, wysyłać firmom i ludziom niepopular­ne decyzje o podwyżkach opłat za użytkowani­e wieczyste, skoro zarobione wten sposób pieniądze ratusz nam zabiera iwysyła do dzielnic, które nie potrafiły wykonać planu dochodów, na przykład na Pragę-północ czy Wolę? – złości się Piotr Guział (opozycyjny Nasz Ursynów), burmistrz Ursynowa. Wysłał do ratusza protest, domagając się zwiększeni­a środków.

– Przyjęty system jest demotywują­cy dla dzielnic – wtóruje mu burmistrz Zawistowsk­i. On też wysłał protest do skarbnika. – Moja dzielnica uzyskała jeden z lepszych wyników finansowyc­h w mieście. To zasługuje na uwzględnie­nie przy przydziela­niu dodatkowyc­h pieniędzy. Pod uwagę powinno się brać nie tylko oszczędnoś­ci na wydatkach, ale i osiągnięte nadprogram­owe dochody – przekonuje. – Oszczędnoś­ci na wydatkach to bardziej obiektywne kryterium – ucina rzecznik Milczarczy­k. Wypowiedzi nie chce poszerzać. Wratuszu nieoficjal­nie można usłyszeć, że urzędnicy podejrzewa­ją niektórych burmistrzó­w o specjalne zaniżanie planów dochodów, tak by na koniec roku móc błysnąć ponadplano­wymi wynikami.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland