Dom kultury trafi do parku

zgłoszone roszczenia – przyznaje Mariusz Gruza, rzecznik dzielnicy. Dodaje, że urzędnicy analizowali, czy dom kultury zmieściłby się na pozostałym terenie. Okazało się, że nie.

– To była źle przygotowana inwestycja. Jak to możliwe, że roszczenia reprywatyzacyjne nas zaskoczyły? – pyta wolski radny Michał Prószyński (PiS).

Dzielnica musiała znaleźć nową lokalizację dla domu kultury. Wybór padł na działkę przy ul. Elekcyjnej, naprzeciwko Zespołu Szkół nr 65. Burmistrz, informując o tej lokalizacji radnych, przyznał, że są to obrzeża parku Szymańskiego.

– Budowa ta stanowiłaby niebezpieczny precedens, zachęciłaby do dalszej zabudowy ul. Elekcyjnej od strony parku Szymańskiego. Przyzwolenie na takie działania doprowadzi do tego, że zamiast parku wkrótkim czasie zostanie tam skwer – oburza się nasz czytelnik Karol Kostrzębski.

Ten rejon objęty został uchwalonym w2010 r. planem zagospodarowania rejonu parku Moczydło. Choć działka przy Elekcyjnej zaznaczona została na zielono – jak park – to jednak wplanie zaznaczono wtym miejscu kwadrat, wktórym dopuszczalne jest postawienie dwukondygnacyjnego budynku owysokości maksymalnie dziewięciu metrów.

– Dziś nie ma tam zieleni, większość terenu zajmuje asfaltowe boisko – mówi rzecznik Gruza. – Jeżeli rosnące na obrzeżach działki drzewa kolidowałyby z inwestycją, nie wytniemy ich, tylko przesadzimy. Jesteśmy dopiero na etapie opracowywania koncepcji. Chcemy, by to był budynek wpisujący się wpark, z dużą ilością przeszkleń, może z jakimś tarasem z kawiarnią.

Rzecznik dodaje, że był jeszcze jeden powód, by zrezygnować z budowy domu kultury przy Sokołowskiej, również związany z reprywatyzacją. Spadkobiercy dawnych właścicieli zgłosili roszczenia do nieruchomości z przedszkolem przy ul. Szlenkierów. Dzielnica postanowiła odkupić od nich budynek. Potrzebowała na to pieniędzy. Dlatego z tegorocznych wydatków na dom kultury zdjęła 1,3 mln zł i przedłużyła termin realizacji tej inwestycji do 2018 r. – W przyszłym roku chcielibyśmy rozpocząć prace budowlane – zapowiada Gruza.