Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Samotna matka walczy o 500 plus
Nasza czytelniczka rozstała się z partnerem, z którym ma dwójkę dzieci: trzyletnie i półtoraroczne. Podzielili się wydatkami, nie poszli do sądu, nie mają przyznanych alimentów. – Nie ma takiej potrzeby. Świetnie się dogadujemy, były partner uczestniczy wwychowaniu dzieci – mówi pani Joanna.
Przez ostatni rok na drugie dziecko dostawała świadczenie wychowawcze, tzw. 500 plus. Wprowadzony przez PiS program zakłada wypłatę takiej kwoty na drugie, trzecie i kolejne dziecko bez względu na dochody czy stan cywilny rodziców. Rodziny o niskich dochodach mogą się też starać o pieniądze na pierwsze dziecko, ale to nie dotyczy pani Joanny. – Nie udaję samotnej matki, by dostać 500 plus na pierwsze dziecko. Biorę tylko to, co zgodnie zustawą należy się każdemu rodzicowi więcej niż jednego dziecka – komentuje nasza czytelniczka.
To właśnie z samotnymi rodzicami, którzy tak naprawdę żyją wnieformalnych związkach, chce wtym roku walczyć rząd PiS. Takie osoby nie wpisują we wniosku o500zł dochodu partnera i dzięki temu dostają pieniądze także na pierwsze dziecko. W lipcu Sejm przyjął korektę do programu, która ma „uszczelnić” dziurawy system. Teraz samotny rodzic musi mieć zasądzone alimenty na dziecko od drugiego rodzica. Tyle że kryterium to dotyczy również tych, którzy starają się o dostępne wteorii dla wszystkich 500zł na drugie ikolejne dziecko.
Nowy okres rozliczeniowy zacznie się wpaździerniku (urzędnicy czekają na dokumenty do końca września). – Myślałam, że to formalność, skoro składam wniosek na drugie dziecko, ale poproszono mnie o uzupełnienie dokumentów, inaczej świadczenie nie zostanie przyznane – opowiada pani Joanna.
Ministerstwo Rodziny, Pracy iPolityki Społecznej poinformowało „Stołeczną”, że z obowiązku pokazania kwitu oalimentach zwolnione są osoby, których były partner nie żyje, ojciec dziecka jest nieznany albo gdy sąd oddalił wniosek oustalenie świadczenia alimentacyjnego. Aci, którzy nie wystąpili z pozwem o alimenty, mogą ewentualnie donieść ugodę zawartą przed mediatorem (zatwierdzoną przez sąd) czy umowę między partnerami wformie aktu notarialnego (której sąd nadał klauzulę wykonalności). Program nie przewiduje opcji ze zwykłym dogadaniem się byłych partnerów.
500 plus na drugie i kolejne dziecko, ale nie tych rodziców, którzy rozstali się w zgodzie i nie poszli do sądu po alimenty. Tak PiS „uszczelnia system”.