Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
S12 BLISKO, JAK NAJBLIŻEJ
Trzy warianty przebiegu S12 na południe od Radomia przedstawiono we wtorek w magistracie na spotkaniu informacyjnym organizowanym przez GDDKiA. Wjazd do miasta mają zapewnić trzy węzły.
Chodzi o fragment planowanej S12 od Radomia do Puław. Na razie warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych iAutostrad zlecił opracowanie studium ekonomiczno-środowiskowego imateriałów niezbędnych do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach budowy tej trasy. Brane są pod uwagę trzy warianty jej przebiegu, wszystkie na południe od Radomia, tylko jeden, najbardziej zbliżony do miasta, nieco zahacza o tereny w jego granicach.
Trasa między Radomiem a Puławami będzie przebiegać przez 10 gmin. W każdej GDDKiA zorganizuje spotkania informacyjne dla mieszkańców i władz samorządowych. We wtorek takie spotkanie odbyło się w Radomiu, w magistracie.
– To pierwsza tura, a planujemy po trzy spotkania w każdej gminie – mówi Paweł Jaskowski, naczelnik wydziału dokumentacji wwarszawskim oddziale GDDKiA. – W pierwszej turze przedstawiamy dosyć ogólny przebieg trasy i zbieramy informacje, żeby uzyskać obraz tego, jaki jest odbiór tej drogi przez społeczeństwo, ale też chcemy pozyskać informacje od mieszkańców, którzy tam żyją, znają teren, uwarunkowania. Pomoże nam to lepiej wypracować warianty przebiegu trasy – dodaje.
Po dwóch kolejnych turach spotkań zostanie wybrany wariant preferowany i to on zostanie złożony z wnioskiem o decyzję środowiskową do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
– Planujemy wykonanie inwestycji w trybie „projektuj i buduj”. Przy utrzymaniu finansowania zakładamy złożenie wniosku o decyzję środowiskową z końcem 2018 r. lub początkiem kolejnego, a dalej zależy już wszystko od tempa procedowania przez RDOŚ. Wstępnie roboty budowlane są zaplanowane między 2022 a 2025 r. – stwierdził Jaskowski. Oddanie S12 w 2024 r. to wariant optymistyczny, jeśli nie będzie odwołań przy procedurze.
Jak pisaliśmy, S12 będzie przechodzić przez węzeł S7 Radom-Południe za Młodocinem. Kolejne wjazdy wwariancie najbliższym Radomiowi zaplanowano na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką 744 w gminie Kowala, zDK9 – w gminie Skaryszew, z DW733 – w gminie Tczów, z DK12 – w gminie Zwoleń, w DK79 – w gminie Zwoleń, zDW738 – w gminie Puławy. Dwa kolejne węzły mogą być jeszcze zaprojektowane w gminie Policzna iwgminie Gniewoszów.
Podczas wtorkowego spotkania przedstawiciele Miejskiej Pracowni Urbanistycznej podkreślali, że przebieg trasy powinien gwarantować prawidłowe funkcjonowanie i rozwój Radomia, a co za tym idzie – jak najlepszą dostępność z naszego miasta do trasy S12. Może ona wynikać z tego, jak trasa będzie przebiegać wczysto geograficznym znaczeniu – to znaczy bliżej lub dalej od miasta, ale może być także zależna od jakości dróg łączących Radom z S12. Miastu powinno więc zależeć, aby S12 została tak wytyczona, by ruch był dobrze obsłużony przez wszystkie trzy węzły w pobliżu Radomia – ten na S7 w Młodocinie, w gminie Kowala (DW744) oraz na skrzyżowaniu zDK nr 9 (trasa na Rzeszów). Lokalizacja tego ostatniego węzła wzbudza najwięcej kontrowersji. Bo jak podkreślali projektanci MPU, nowy wlot w tym miejscu będzie obsługiwał dwa kierunki ruchu. Dziś ul. Słowackiego, czyli odcinkiem DK nr 9, wjeżdżają do Radomia samochody ze strony Rzeszowa, ale w przyszłości będzie ona obsługiwać także wlot lubelski. Teraz z Lublina wjeżdża się do Radomia ul. Zwolińskiego, ale gdy zostanie zbudowana S12, to już np. mieszkańcy Zwolenia czy Puław będą chcieli korzystać z tej trasy i do Radomia zjadą węzłem w ul. Słowackiego. Ruch więc będzie tam ogromny, a ulica jest wąska. – Potrzebny jest przekrój dwujezdniowy, ale rozepchnąć się na zabudowanej ciasno Słowackiego nie da – argumentowali przedstawiciele MPU. Jedyne wyjście to budowa nowego przebiegu DK nr 9. Nowy ślad przewiduje od dawna studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Radomia. Nową DK9 zaznaczono tam jako wyłączenie zWojska Polskiego poprowadzone poniżej ul. Odrodzenia i skrajem terenów lotniska, na południe od płyty. W przypadku wariantu S12 najbliżej granic miasta od Wojska Polskiego do nowej trasy byłyby zaledwie 3 km. Pozostaje otwarta kwestia, kto miałby to wybudować.