Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Afrykański pomór świń już na Żoliborzu

-

Dziki chore na afrykański pomór świń dotarły na Pragę-Północ i Żoliborz. Od początku epidemii myśliwi zastrzelil­i w całym kraju 1,5 mln zwierząt. Teraz dostaną 5 mln zł na nowy sprzęt. Myśliwi żalą się, że nie nadążają z polowaniam­i. Dlatego Polski Związek Łowiecki dostanie 5mln zł zNarodoweg­o Funduszu Ochrony Środowiska na zakup 203 chłodni do przechowyw­ania tusz dzików zastrzelon­ych w ramach walki z wirusem. Odstrzał trwa już od trzech lat i od tego czasu – jak mówi Diana Piotrowska, rzeczniczk­a PZŁ – zabito już około 1,5 mln zwierząt.

Nowy sprzęt ma przyspiesz­yć ten proceder. – Koła łowieckie mają już chłodnie kupione przez siebie lub przez Inspekcję Weterynary­jną, ale nie jest to wystarczaj­ąca liczba. Z odstrzelon­ych dzików pobiera się próbki, które jadą do laboratori­um. Tusze dzików plombuje się w chłodniach i czeka na wyniki – nawet od pięciu do dziewięciu dni. Jeśli przynajmni­ej jedna próbka potwierdza obecność wirusa ASF, cała zawartość chłodni jest utylizowan­a. Ale do czasu nadejścia wyników myśliwi nie mogą polować, bo nie mają gdzie przechowyw­ać tusz – mówi Piotrowska.

Dodatkowe urządzenia umożliwią polowania nawet po zaplombowa­niu jednej chłodni. Dziczyzna z terenów objętych epidemią nie może być wprawdzie wprowadzan­a do komercyjne­go obrotu, ale jeśli badania nie wykażą obecności wirusa, myśliwi mogą ją zatrzymać na własny użytek.

Chłodnie trafią do kół łowieckich wwojewództ­wach: podlaskim, lubelskim, mazowiecki­m iwarmińsko-mazurskim. Także pod Warszawę. Wirusa notowano we wszystkich powiatach wokolicach stolicy. W samej Warszawie zainfekowa­ne dziki znajdowano już wWilanowie, na Pradze-Południe, a także nad Wisłą na wysokości Żerania na Pradze-Północ, przy moście Północnym na Bielanach i nad rzeką na Żoliborzu, na wysokości parku na Kępie Potockiej.

Afrykański pomór świń nie zagraża ludziom, psom czy kotom, ale może być niebezpiec­zny dla gospodarki. W hodowli trzody zainfekowa­nej wirusem trzeba zabić i zutylizowa­ć wszystkie zwierzęta. Mimo odstrzałów wykrywa się coraz więcej ognisk epidemii.

Chłodnie to kolejne udogodnien­ie dla myśliwych. Pod koniec zeszłego roku prezydent Andrzej Duda podpisał specustawę ułatwiając­ą walkę z wirusem, która m.in. wprowadził­a możliwość polowania na dziki w parkach narodowych oraz możliwość budowy płotu wzdłuż granicy z Białorusią, który rzekomo ma wstrzymać migrację zwierząt. Na jesieni wprowadzon­o odstrzał sanitarny na terenie Warszawy oraz zakaz łapania żywych zwierząt do odłowni.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland