Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
OBWODNICA WISI NAD WESOŁĄ
– Wcale nie jestem szczęśliwa ztego powodu, że zajmuję się inwestycją nie na swoim terenie, wdodatku po kilkunastu latach przepychanek – mówiła Beata Bezubik, szefowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Wyjaśniła, że to ona ma wydać decyzję środowiskową dla trasy przez obrzeża stolicy, bo szefem RDOŚ wWarszawie jest mieszkaniec Wesołej. Jak pisaliśmy, pod koniec 2015 r. mianował go ówczesny minister środowiska Jan Szyszko (PiS), który też mieszka w tej dzielnicy i od lat sprzeciwia się budowie wschodniej obwodnicy. Kiedy wyszło to na jaw wiosną 2017 r., temat odesłano dyrekcji podlaskiej. – Nie jest to dla nas wspaniała sytuacja, że dostaliśmy tę sprawę wspadku – przyznała Bezubik.
Zakonnice: Nikt naszego domu nie przestawi
Wpiątek przyjechała na spotkanie z mieszkańcami Sulejówka. Tutaj też są protesty, bo obwodnica ma odciąć 12 hektarów lasów iznajdzie się wbezpośrednim sąsiedztwie ujęć wody dla miasta w Szkopówce. Burmistrz Arkadiusz Śliwa (PiS) podkreślał, że trasa od lat 80. była planowana w innym wariancie – poza granicami Sulejówka, awWesołej bliżej hipodromu. – Cały czas mieszkańcy dostawali informacje otakim przebiegu. Osoby, które zaufały tym obietnicom i pobudowały się gdzie indziej, teraz mogą się czuć poszkodowane – mówił burmistrz Śliwa.
Na spotkanie stawiła się delegacja zakonnic ze Zgromadzenia Misyjnego Służebnic Ducha Świętego z ul. Wspólnej wSulejówku. – Jest nas mało, bo to akurat pierwszy piątek miesiąca imamy inne obowiązki. Ta obwodnica ma być zaraz za naszym płotem, a to jest miejsce modlitwy i skupienia, nikt naszego domu nie przestawi. Składamy wszystkie pisma iprotesty, żeby wybrano inny wariant drogi – powiedziała „Stołecznej” siostra Katarzyna.
WSCHODNIA OBWODNICA WARSZAWY
© zgromadzenia. Protestujący domagali się budowy obwodnicy poza centrum Wesołej wtunelu na wysokości osiedla Zielona iGroszówki.
Będzie decyzja środowiskowa dla wariantu wschodniej obwodnicy Warszawy niechcianego przez większość mieszkańców Wesołej? Wpiątek sugerowała to urzędniczka z Podlasia, która ma podpisać kluczowy dokument.
Mieszkańcy pytają, czy będzie głosowanie
Wpiątek dyrektor Bezubik powiedziała „Stołecznej”, że „te protesty w żaden sposób nie mogą wpłynąć na decyzję oprzebiegu obwodnicy”. Poinformowała, że nie zdąży jej wydać do końca kwietnia (to kolejny wyznaczony termin), może uda jej się to zrobić w połowie roku.
Dodała, że dostaje setki listów zWesołej iSulejówka ze sprzecznymi oczekiwaniami mieszkańców. – Są pytania, czy można głosować za którymś zwariantów, amy oceniamy tylko jeden przedstawiony przez GDDKiA iopieramy się wyłącznie na dokumentach, które dostarcza inwestor – przekonywała urzędniczka zBiałegostoku. Przyznała, że po pozytywnych opiniach Wód Polskich isanepidu dla wariantu obwodnicy wskazanego przez drogowców nie ma powodu, by odmówić wydania decyzji środowiskowej.
– Ale jeszcze w lutym sanepid opiniował taki przebieg trasy negatywnie – wytykali ludzie na spotkaniu wSulejówku.
Beata Bezubik odpowiadała: – Nie wiem, dlaczego sanepid zmienił zdanie idlaczego pisze do państwa, że dostał nowe dokumenty, których mieszkańcy nie znają.