Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Poczekamy na nowy asfalt
Wiosna w pełni, dlaczego więc miejscy drogowcy zwlekają z powrotem do szybkich weekendowych remontów ulic? Są problemy z wykonawcami robót. Wpoprzednim sezonie Zarząd Dróg Miejskich informował już 3 kwietnia: „Za nami pierwsza weekendowa wymiana nawierzchni jezdni”. Wyrównano ul. Zabraniecką na Targówku Fabrycznym. Tym razem „awaryjnie” wsobotę i niedzielę udało się naprawić dwa krótkie odcinki ul. Jana Kazimierza na Odolanach. Z trudem, bo zaparkowane samochody uniemożliwiły ułożenie asfaltu w całości i roboty trzeba było kończyć wczoraj.
Na ten tydzień Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM, zapowiada kontynuację po zimowej przerwie remontu pobliskiej ul. Gniewkowskiej. Zostanie rozebrana iodtworzona razem z podbudową. Drogowcy chcą też wymienić 100-metrowy fragment ul. Wołoskiej koło szpitala MSWiA.
Pierwszą standardową frezowankę Gałecka zapowiada dopiero wweekend 21–22 kwietnia na ul. Krasińskiego między Elbląską aPowązkowską na Żoliborzu. Tydzień ze świętami majowymi ZDM chce wykorzystać na remont ronda u zbiegu Marszałkowskiej iAl. Jerozolimskich, pl. Grunwaldzkiego i skrzyżowania Bonifraterskiej ze Świętojerską.
Na tegoroczne frezowanki ZDM dostał prawie 100 mln zł. Wystarczy to na wymianę nawierzchni m.in. wzdłuż Wiertniczej, Powsińskiej, Jagiellońskiej, Wału Miedzeszyńskiego, ul. Na Skraju na Paluchu, Międzyborskiej iDwernickiego na Grochowie, Kijowskiej, Podleśnej, awUrsusie – Pużaka iKompanii Kordian.
Nie wybrano jeszcze wszystkich wykonawców. Przetarg na remont ul. Bronisława Czecha trzeba było powtarzać, bo firmy przestrzeliły zcenami. To odnawiana regularnie wylotówka zWarszawy na Siedlce iLublin przed Starą Miłosną. Panuje tu tak duży ruch ciężarówek iautobusów, że wjezdni szybko tworzą się dziury. Tym razem ZDM szykuje więc większy remont zczęściową wymianą podbudowy, ale zajmie to dłużej niż tylko jeden weekend.