Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Na Radziwiu mają wątpliwości
Trwają roboty na torowisku na Radziwiu. – Hm, po prostu wycinają kawałek szyny i przesuwają w inne miejsce. I tyle. Nic nam to nie da, uciążliwy stukot kół pozostanie – narzekają mieszkańcy lewobrzeżnego osiedla. PKP Polskie Linie Kolejowe podtrzymują swoje zapowiedzi: – Efektem prac będzie obniżenie poziomu hałasu i drgań podczas przejazdu pociągów. Ludzie przypominają, że pod koniec marca PKP PLK poinformowały, że na wysokości ul. Zielonej wymienią klasyczne szyny na bezstykowe. I dzięki temu pociągi pojadą ciszej.
Tymczasem – relacjonuje mieszkający na Radziwiu Michał Pach – pod koniec maja robotnicy przyjechali i zamiast szyny wymienić, jedynie je poprzesuwali. – Są te same, więc jaka to wymiana? – pyta pan Michał. – Jedynie łączenia są w innych miejscach. Nie zostały też wymienione podkłady pod szynami i to mimo że niektóre są popękane.
Jan Borkowski mieszka właściwie przy samych torach. Zauważa, że mniej więcej w tym samym czasie na moście szyny zostały wymienione całkowicie. – Awmiejscach, gdzie obok torów mieszkają ludzie, nie postarano się, by realnie poprawić ich stan. To tylko taka prowizoryczna naprawa – denerwuje się pan Jan.
– Czy PKP PLK może nam zagwarantować, że po tym remoncie nie będzie już hałasu i drgań? – pytają inni mieszkańcy Radziwia?
Jak zaznacza Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK, prace związane z robotami torowymi potrwają do końca czerwca. – Polegają na budowie toru bezstykowego, który wyeliminuje charakterystyczny stukot kół pojazdów kolejowych – mówi Jakubowski. – Wcześniej, budując tory, zostawiano między fragmentami szyn przerwy. Dziś szyny łączy się na stałe. Są ze sobą zespawane, a następnie szlifowane, dzięki czemu nie ma miejsc styku, które tworzą ten typowy hałas. Stosowana technologia wykonywania prac zakłada wykorzystanie istniejących szyn oraz poprawę ich profilu.
Zapytaliśmy również czemu ani szyny, ani drewniane podkłady nie są wymieniane na nowe.
– Obecne podkłady drewniane, szyny oraz tłuczeń zostały ułożone w latach 2010-2018 i dobrze spełniają swoją funkcję – nie planuje się ich wymiany w ramach realizowanej inwestycji. Wyjątkiem jest most nad Wisłą, na którym stare iwyeksploatowane mostownice zostaną wymienione na nowe. Ewentualnie występujące spękania są naturalne iwynikają z bieżącej eksploatacji. Jednakże wżadnej mierze nie obniżają parametrów technicznych podkładów. Efektem prac realizowanych przez PLK będzie zmniejszenie poziomu hałasu i drgań występujących podczas przejazdu pociągów na odcinku Płock Radziwie – Płock – Płock Trzepowo – zapewnia rzecznik PKP PLK.