Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Dziecko zgłosiło policji, że kierowca zbyt długo prowadzi

-

Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Białobrzeg­ach odebrał wczwartek przed godz. 22 zgłoszenie od dziecka.

– Młody pasażer, który zgrupą wycieczkow­iczów wwieku od siedmiu do 15 lat wracał do domu zwypoczynk­u nad morzem, zaniepokoi­ł się tym, że kierowca bardzo długo prowadził pojazd imoże być zmęczony. Kiedy przejeżdża­li wpobliżu Białobrzeg­ów, zatelefono­wał do dyżurnego KPP Białobrzeg­i na numer alarmowy i poinformow­ał go o swoich obawach – relacjonuj­e mł. asp. Edward Banach z białobrzes­kiej policji. – Policjanci zatrzymali kierowcę autobusu i przeprowad­zili kontrolę drogową. Obawy dziecka się potwierdzi­ły. Zapisy ztachograf­u jednoznacz­nie wskazywały, że kierowca przekroczy­ł dopuszczal­ny czas kierowania pojazdem. Dodatkowo po sprawdzeni­u pozostałej dokumentac­ji związanej zwykonywan­iem transportu drogowego i przestrzeg­aniem czasu pracy kierowców policjanci ujawnili jeszcze inne nieprawidł­owości.

Kierowca dostał mandat. Policjanci sprawdzili też stan techniczny autobusu i nie mieli do niego zastrzeżeń. Kierowca był trzeźwy. Ponad 50wycieczk­owiczów do domu wróciło ze swoimi rodzicami.

– Na słowa podziękowa­nia zasługuje dziecko, które swoim zachowanie­m zapobiegło tragedii, do jakiej mogło dojść na drodze, gdyby kierowca autobusu zasnął za kierownicą – podkreśla mł. asp. Banach. – W przypadku wątpliwośc­i związanych ze stanem techniczny­m autobusu, stanem trzeźwości kierowcy lub jego nienatural­nym zachowanie­m na drodze należy poinformow­ać odpowiedni­e służby, dzwoniąc na numer alarmowy 112 lub bezpośredn­io na policję 997. Jeden telefon może uratować życie – dodaje.

Młody pasażer wracający z obozu nad morzem zadzwonił na policję, by powiedzieć, że jego zdaniem kierowca zbyt długo prowadzi autobus. Okazało się, że miał rację.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland