Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Wybuch na Woli. Zarzuty dla 53-latka
Markowi P. przedstawiono zarzut posiadania niebezpiecznych substancji bez zezwolenia. Został aresztowany na dwa miesiące. Do wybuchu wmieszkaniu na trzecim piętrze budynku przy Okopowej 18 doszło w nocy z czwartku na piątek ok. godz. 1.30. Sąsiadów obudził huk. Służby ewakuowały wtedy ok. 150 mieszkańców, do domów mogli wrócić dopiero nad ranem.
W wybuchu ranna została ok. 20-letnia kobieta, córka właściciela lokalu. Mężczyzny, który kolekcjonował niebezpieczne substancje, nie było wmieszkaniu wmomencie zdarzenia. Na tym etapie śledczy nie wykazali, aby wybuch był próbą zamachu na życie lub zdrowie kobiety. – W mieszkaniu znaleźliśmy 10 pojemników zchemikaliami, samodzielny zapalnik oraz petardę. To najprawdopodobniej prekursory do materiałów wybuchowych, które wdomowych warunkach można było utworzyć – przekazała nam prokurator Izabela Dołgań-Szymańska zprokuratury okręgowej.
Niebezpieczne materiały należały do 53-letniego Marka P. – Prokurator przedstawił mu zarzut posiadania bez wymaganego zezwolenia substancji mogących sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach – informuje prok. Dołgań-Szymańska. Grozi mu od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Podejrzany częściowo przyznał się do winy. Prokuratura na tym etapie postępowania nie chce zdradzać szczegółów jego wyjaśnień. Wweekend sąd zdecydował odwumiesięcznym areszcie dla Marka P.