Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Tory Trzaskowskiego
Tramwaje do Piaseczna, Ząbek, os. Ruda, na Służewiec... Kandydat PO na prezydenta Warszawy proponuje budowę aż kilkunastu nowych linii.
– Zapowiadamy olbrzymi, najbardziej ambitny od 1990 r. program budowy linii tramwajowych – zareklamował sam siebie Rafał Trzaskowski, kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy, podczas konferencji na Gocławiu. Na wstępie zastrzegł: – Warszawa już teraz ma jedną z lepszych komunikacji publicznych w Europie. Ale potrzebuje więcej linii tramwajowych.
Wpierwszej kolejności kandydat PO chce zbudować te linie, które właściwie są już na progu realizacji. To tramwaj zDworca Zachodniego do Wilanowa oraz linia na Gocław, przedłużenie obecnej linii na Tarchomin do Winnicy, do skrzyżowania z ul. Modlińską, szyny wzdłuż ul. Kasprzaka oraz linia w al. Wilanowskiej spod Galerii Mokotów do pętli przy Dworcu Południowym.
– To są projekty zaawansowane, ja je wybuduję – zapowiedział Trzaskowski. I przeszedł do całej litanii nowych projektów. Wymienił pakiet trzech linii na Białołęce: wzdłuż Modlińskiej (ok. 4 km), wzdłuż trasy mostu Północnego (8,5 km) oraz z ul. Matki Teresy z Kalkuty na Targówku do osiedla Derby (6,5 km).
Trzaskowski obiecał także: przedłużenie planowanej linii tramwajowej w al. Wilanowskiej aż do Wiertniczej, w pobliże Pałacu wWilanowie,
tramwajową obwodnicę Pragi (od ul. św. Wincentego przez ul. Nowotrocką, gen. Rozwadowskiego, ul. Rzeczną, estakadami nad terenem kolejowym aż do ronda Wiatraczna),
dodatkową linię na Odolany, równolegle do ul. Gniewkowskiej oraz
tramwaj wzdłuż Powązkowskiej na Żoliborz Przemysłowy.
Kandydat wymienił także dwie trasy, które docelowo mogłyby sięgać poza granice Warszawy: z ul. Kijowskiej na Targówek Fabryczny z opcją wydłużenia do Ząbek oraz z pętli przy torze wyścigów konnych na Służewcu, wzdłuż Puławskiej na Zielony Ursynów, z opcją dociągnięcia do Piaseczna.
Łączny koszt wszystkich swoich propozycji kandydat PO oszacował na 1,5mldzł. Ta kwota nie sprawia już wrażenia nierealnej w porównaniu z innymi, które już padły wkampanijnym wyścigu zbrojeń. Sam Trzaskowski obiecał już dwie nowe linie metra za 9mldzł, Patryk Jaki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości – dwie inne linie metra, które wycenił na 15 mld zł, a Jan Śpiewak – budowę 50 tys. mieszkań komunalnych, których koszt on sam wyliczył na 7mldzł, a eksperci – na 16–17mldzł.
Kandydat PO był też bardzo ostrożny, by nie obiecać za dużo – daty padły tylko przy liniach już zatwierdzonych do realizacji.