Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Reprywatyzacja utknęła w prokuraturze
Wsprawie chodzi o reprywatyzację kamienicy przy ul. Targowej 66, której współwłaścicielką była przed wojną Fanny Ajzensztadt. Marek M. w tej sprawie się zaplątał. W jednym sądzie złożył wniosek o spadek po Ajzensztadt i dołączył do niego akt zgonu wystawiony w 1974 r. w Sao Paulo. Ale w innym utrzymywał, że nie zna miejsca pobytu Fanny Ajzensztadt, a jego poszukiwania nie przyniosły rezultatu – po to, by jako jej kurator dostać klucze do kamienicy przy Targowej. Sprawę nagłośnili lokatorzy. A warszawska prokuratura oskarżyła Marka M. o oszustwo – wprowadzenie sądu w błąd.
Pierwszy akt oskarżenia dotyczący warszawskiej reprywatyzacji został wysłany do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli już w połowie 2016 r. Mimo to do dziś nie udało się rozpocząć procesu. Przez dwa lata sądy nie mogły się zdecydować, który z nich powinien rozpatrzyć tę sprawę. Ostatecznie stanęło na tym, że istotna jest wartość przedmiotu oszustwa – kamienicy (ponad 200 tys. zł). A zatem rozprawa toczyć się będzie przed Sądem Okręgowym wWarszawie.
Pytanie tylko, kiedy się rozpocznie. We wtorek znów się nie udało. Sędzia Beata Najjar, która prowadzi tę sprawę, przekazała dziennikarzom, że stanie się to najwcześniej za miesiąc. – Prokuratura Regionalna we Wrocławiu zaplanowała na wrzesień kolejne czynności z oskarżonym – powiedziała.
Przed tygodniem CBA na zlecenie wrocławskiej prokuratury zatrzymało Marka M. Śledczy zarzucają mu przywłaszczenie praw majątkowych dotyczących nieruchomości Folwark Służewiec i kamienicy
Marek M., jeden z najbardziej znanych handlarzy roszczeń, ma odpowiadać za oszustwo przy reprywatyzacji kamienicy na Pradze. Przed tygodniem zatrzymano go w innej sprawie. We wtorek nie udało się rozpocząć procesu, bo policja nie była w stanie zorganizować konwoju z oskarżonym. Wjednym sądzie Marek M. złożył wniosek o spadek po Fanny Ajzensztadt i dołączył do niego akt zgonu wystawiony w1974 r. w Sao Paulo. Ale w innym utrzymywał, że nie zna miejsca pobytu Ajzensztadt, by jako jej kurator dostać klucze do kamienicy przy Targowej
przy ul. Opoczyńskiej 4b oraz oszustwo wzwiązku znabyciem praw do nieruchomości przy ul. Dynasy 4. Przed weekendem wrocławski sąd aresztował M. na trzy miesiące.
Jak ustaliliśmy nieoficjalnie – było zbyt mało czasu, by policja zorganizowała konwój znanego handlarza roszczeń zwrocławskiego aresztu na wtorkową rozprawę wwarszawskim sądzie.