Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Reprywatyzacja w sądzie
Po wybuchu afery reprywatyzacyjnej zostali oskarżeni jako pierwsi. Czwórka biznesmenów i adwokatów domagała się umorzenia postępowania jeszcze przed rozpoczęciem procesu. Wczoraj nie zgodził się na to sąd. Wtej sprawie siedmiu osobom przedstawiono 24 zarzuty. Główni oskarżeni to Maciej M., biznesmen ikupiec roszczeń, oraz Andrzej M., współpracujący z nim przy reprywatyzacji adwokat. Grozi im do 15lat więzienia. Ich metody opisywaliśmy w „Wyborczej” od kilku lat. Przed sądem odpowiedzą za przejęcie albo próbę przejęcia kilku działek w centrum Warszawy: obok Pałacu Kultury iNauki (dawna ul. Sienna), pod gimnazjum przy ul. Twardej iprzy ul. Królewskiej. Prokuratura przekonuje, że swoją działalnością oskarżeni wyrządzili szkodę na poziomie 300mlnzł.
Proces zacznie się najpewniej za kilka miesięcy. Za dwa tygodnie – na posiedzeniu przygotowawczym – sąd ustali terminy rozprawy. Wczoraj sąd zajął się wnioskiem czwórki oskarżonych, którzy chcieli, by jeszcze przed rozpoczęciem procesu zdecydował oumorzeniu postępowania. To możliwe wprzypadku oczywistych błędów wprokuratorskim akcie oskarżenia. Pełnomocnicy Macieja M., jego syna Maksymiliana oraz adwokatów Tomasza Ż. i GrażynyK.B. wskazywali na „wadliwość oskarżenia”. Ich zdaniem wmateriałach przesłanych sądowi nie ma dowodów na zarzucane oskarżonym czyny.
Jednak Sąd Okręgowy wWarszawienie uwzględnił tych wniosków. – Podjęcie decyzji o umorzeniu byłoby na tym etapie przedwczesne. Można tak zdecydować tylko wtedy, gdy oskarżenie jest ewidentnie niezasadne. Jedynie dogłębne postępowanie dowodowe podczas rozprawy może zweryfikować materiał dowodowy i twierdzenia obrony – uzasadniał sędzia Tomasz Julian Grochowicz.
Stołeczny ratusz występuje w tej sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Adwokat Bartosz Przeciechowski, pełnomocnik urzędu, powiedział: – Miasto jest po tej samej stronie co prokurator i chce wspierać sąd w ustaleniu prawdy w postępowaniu, które jest uporządkowane. Sąd wprzeciwieństwie do niektórych innych organów zajmujących się sprawą reprywatyzacji jest niezależny i kieruje się standardami proceduralnymi uwzględniającymi poszanowanie praw stron procesu.