Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Aleja Zasłużonych do kontroli
Wojewódzki konserwator zabytków zapowiada kontrolę Starych Powązek. To efekt interwencji bratanka Marii Dąbrowskiej, który sprzeciwił się dogęszczaniu nowymi pochówkami Alei Zasłużonych.
Otej sprawie pisaliśmy kilka tygodni temu. Dr Jerzy Szumski, bratanek autorki „Nocy i dni” i pełnomocnik jej spadkobierców, odwiedzając grobowiec swojej słynnej ciotki w Alei Zasłużonych, zobaczył tuż przy nim nowy grób pianisty Zbigniewa Łapińskiego, wciśnięty w wąską przestrzeń (niespełna metrowej szerokości) po rosnącej tu wcześniej tui. „Została zrujnowana koncepcja, estetyka i harmonia tego już historycznego miejsca” – napisał do ks. Marka Gałęziewskiego, dyrektora Starych Powązek. Pismo wręczył adresatowi osobiście, a podczas rozmowy usłyszał, że rodzina Marii Dąbrowskiej może ją stąd przenieść w inne miejsce.
Aleja Zasłużonych na Starych Powązkach znajduje się na tyłach Katakumb. Pierwszą osobę pochowano wniej w 1925 r. Był to noblista Władysław Reymont. Po nim miejsce spoczynku znalazło tu ponad 100 sławnych Polaków: pisarzy, artystów, uczonych. Kilka lat temu staraniem Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami Aleja Zasłużonych przeszła renowację. Wtedy to spomiędzy istniejących grobowców (ich liczba – 109 – nie zmieniała się od dekad) wycięto drzewa i krzewy. Odsłoniły się wąskie szczeliny między pomnikami, w których umieszczane są groby urnowe. Według ks. Przemysława Śliwińskiego, rzecznika archidiecezji warszawskiej, do której należą Stare Powązki, nie ma w tym nic złego: – Te puste miejsca powinny być wykorzystane.
Ponieważ Stare Powązki są cmentarzem zabytkowym, opiekę nad nimi sprawuje wojewódzki konserwator zabytków. Dr Szumski zwrócił się do niego zprośbą ointerwencję. Wodpowiedzi podpisanej przez Annę Grudzińską zWydziału Zabytkowych Zespołów Zieleni jest informacja, że konserwator „nie opiniował i nie wydawał pozwolenia na pochówek” obok grobowca Marii Dąbrowskiej, a zarząd cmentarza „nie informował ani nie konsultował projektu nowych pochówków wAlei Zasłużonych”. W zawiązku ztym wojewódzki konserwator zabytków zaplanował przeprowadzenie tam kontroli. Jej termin nie został jeszcze ustalony.
Jak wyjaśnia nam rzeczniczka konserwatora Agnieszka Żukowska, oplanowanej kontroli należy powiadomić właściciela terenu miesiąc wcześniej. Zdarza się jednak, że urząd przeprowadza kontrole dużo szybciej. Tak było w przypadku kolumny Zygmunta, na której miesiąc temu aktywiści Komitetu Obrony Demokracji powiesili koszulkę z napisem „Demokracja”. Kontrola konserwatora odbyła się już po czterech dniach.