Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
NOWE ŻYCIE PASAŻU WIECHA
To może być najpotężniejszy z całej serii ożywczych impulsów dla pasażu
– Mamy plany na modernizację Domów Centrum i rozwój pasażu Wiecha – deklaruje nowy właściciel domów towarowych przy Marszałkowskiej.
– Jesteśmy podekscytowani tym zakupem. Rocznie obok Domów Centrum przechodzi aż 60 mln osób. Cała okolica się rozwinie, są plany budowy po drugiej stronie Marszałkowskiej Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Włączymy się w rozwój tej części śródmieścia. Mamy plany na stworzenie lepszej okolicy Domów Centrum, w tym na poprawę pasażu Wiecha – tak mówił mi niedawno Liad Barzilai, prezes grupy Atrium, która właśnie sfinalizowała zakup za aż 1,3 mld zł Domów Centrum przy Marszałkowskiej. To koncern, do którego należy ponad 30 centrów handlowych wEuropie Środkowo-Wschodniej, wtym warszawskie centra handlowe Promenada, Reduta oraz Targówek. Atrium mocno inwestuje w swoje nieruchomości. Dosłownie kilka dni temu do użytku oddano nowe skrzydła Promenady iTargówka, w piątek zaś zaczynają działać kino oraz centrum fitness dobudowane wReducie.
– Do każdego obiektu dodamy to, czego mu brakuje. Akażdemu brakuje czegoś innego – mówił Liad Barzilai.
Gastronomia w parterach?
Wars, Sawa i Junior, czyli Domy Towarowe „Centrum”, zostały oddane do użytku na przełomie 1969 i 1970 r. Były wówczas największym kompleksem handlowym wPolsce. Wostatnich latach przeszły modernizację, wymieniono m.in. ich elewację i nadbudowano je o jedno piętro, w którym mieszczą się biura. Domy Towarowe „Centrum” mają wsumie ok. 26 tys. m kw. powierzchni najmu, są w 100 proc. wynajęte przez sklepy popularnych sieci takich jak: H&M, C&A, CCC, TK Maxx, Zara, Empik czy Flying Tiger. Budynki oprócz powierzchni najmu dysponują jeszcze 11 tys. m kw. powierzchni biurowej imagazynowej.
Co jeszcze można w nich zmienić? Atrium stawia na wielofunkcyjność swoich obiektów. Nieoficjalnie słyszymy, że jeden z pomysłów na ulepszenie Domów Centrum to ulokowanie w parterach lokali gastronomicznych. – Jeszcze nie możemy mówić o szczegółach. Mamy plany inwestycji zakrojone na wiele lat – mówił mi Scott Dwyer zAtrium.
Centra handlowe na świecie zmagają się z konkurencją ze strony handlu internetowego. W Polsce dodatkowe wyzwanie stanowi zakaz handlu w niedzielę.
– Handel nie jest martwy – macha ręką Chaim Katzman, główny właściciel Atrium, z którym rozmawiałem, gdy przyjechał do Polski zokazji rozbudowy Promenady i Targówka. – Owszem, musi się zmienić. Ale handel zmienia się, od kiedy ja jestem wbranży, a jestem już długo. 25 lat temu nie było centrum handlowego, które nie miałoby wypożyczalni kaset wideo. Galerie nie miały za to kawiarni Starbucksa ani siłowni. Wyobrażacie sobie dziś galerię handlową bez siłowni ibez Starbucksa? – pytał retorycznie.
Na zakupy metrem i tramwajem
Wporównaniu z innymi obiektami Atrium Domy Centrum różnią się tym, że nie mają parkingu. A przecież stereotyp zakupów w galeriach handlowych jest taki, że przyjeżdża się tam samochodem.
Pytany o to, czy Atrium będzie próbowało zabiegać o zgodę na budowę podziemnego parkingu pod Domami Centrum, Katzman zareagował jak miejski aktywista. – Nie ma takiej opcji. I nie ma takiej potrzeby – stwierdził. – Domy Centrum są położone tuż obok skrzyżowania dwóch linii metra, tuż przy skrzyżowaniu kilkunastu linii tramwajowych. W miastach na Zachodzie nie jest niczym niezwykłym, że samorządy nakładają ograniczenia na budowę parkingów w ścisłym centrum. Nie uważam, żeby Warszawa pod tym względem czymś się różniła od innych miast – mówił stanowczo.
Szansa dla pasażu
Jeżeli rzeczywiście partery Domów Centrum zostałyby ożywione i bardziej otworzyły się na pasaż Wiecha, byłby to potężny impuls rozwojowy dla tego pieszego deptaka. Po modernizacji sprzed dekady pasaż stracił przytulność, awzamian zaproponował tylko równe posadzki i przypadkowy zbiór pseudosztuki nowoczesnej. To za mało.
Przypomnijmy: pasaż nie jest zarządzany przez samorząd. Miasto w2005 r. wydzierżawiło go na 30 lat właścicielowi Domów Centrum. To on sfinansował jego przebudowę z lat 2006–2007.
Dziś pasaż nie jest już tak pusty jak kilka lat temu. Pomogły nowe lokale usługowe, które otwierały się w budynkach naprzeciwko Domów Centrum, np. bar Słoiki. Dołożyło się do tego otwieranie parterów domów towarowych także na pasaż, np. sklep z obuwiem CCC ma wygodne wejście również od tej strony.
Pozytywnych impulsów będzie więcej. Wkrótce zniknie płot przed pawilonem Zodiak, który ma służyć jako miejsce spotkań i dyskusji architektonicznych. Na przełomie tego i przyszłego roku powinny zniknąć płoty otaczające budowę nowej Rotundy. Gdyby jeszcze skończyła się wlekąca się budowa pawilonu lodziarni Grycan u zbiegu Chmielnej i pasażu, deptak stałby się bardziej atrakcyjny.
Oby.