Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
PROSTO NA STARÓWKĘ
Jadący od strony ul. Mickiewicza nie muszą się już włączać do ruchu w al. Jachowicza, by dostać się na osiedle Kolegialna czy Stare Miasto. Wystarczy, że – dzięki długo oczekiwanemu przedłużeniu ul. 11 Listopada – tylko przetną aleję i już są na rondzie w ul. 3 Maja. Byłoby jeszcze łatwiej, gdyby drogę tę pociągnąć aż do ul. Misjonarskiej.
Pomysł takiej drogi pojawił się wPłocku mniej więcej wlatach 90. Albo ijeszcze wcześniej, dużo wcześniej – prezydent Andrzej Nowakowski wspominał niedawno, że Piotr Gryszpanowicz, płocki pasjonat dróg irozwiązań komunikacyjnych, pokazywał mu plany z podobnym rozwiązaniem pochodzące jeszcze sprzed wojny!
Po tym, jak parę tygodni temu oddano do użytku łącznik między al. Jachowicza aul. 3 Maja, 50 proc. zadania wykonano. Teraz aż prosi się, by z nowego ronda poprowadzić drogę dalej – obok internatu Jagiellonki do miejsca, w którym ul. Padlewskiego przechodzi łukiem wMisjonarską. Wefekcie kierowca wsiadający do samochodu na ul. Mickiewicza dostałby się – jadąc cały czas prosto – aż do pl. Dąbrowskiego i szpitala Świętej Trójcy.
Co ważne, zrobiłby to z pominięciem często zakorkowanych al. Jachowicza, Kilińskiego czy ul. Bielskiej albo ciasnych dróg w okolicy osiedla spółdzielni Chemik.
Niestety, przebicie do Misjonarskiej staje się powoli wielkim niezrealizowanym marzeniem. Przypomnijmy, że „Wyborcza” pisała o nim wielokrotnie; np. w 2001 r. w Miejskim Zarządzie Dróg mówili nam: „Mamy nadzieję, że wciągu najbliższych tygodni wszystko zostanie załatwione oraz że prace będą mogły się rozpocząć”.
Albo w 2012: „ [Są] dwa dokumenty, które ratusz stworzył w październiku. To decyzje o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego na przebicie drogi między ul. Misjonarską a3 Maja oraz między ul. 3 Maja a al. Jachowicza. Ta pierwsza jest już prawomocna (nikt z właścicieli prywatnych nieruchomości się nie odwołał), ta druga zaraz powinna się uprawomocnić. Wten sposób ratusz otworzył drogę do pozyskania gruntów pod budowę ulicy, bo jeśli urzędnikom nie uda się porozumieć zprywatnymi właścicielami gruntów co do ich wartości, będzie mógł ich wywłaszczyć”.
Dziś Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza mówi: – Nie zapomnieliśmy otym pomyśle, chcemy go zrealizować. Ale wprzyszłości. Będzie to dość wymagające zadanie, droższe, bardziej skomplikowane niż przebicie się z Jachowicza do 3 Maja. W przypadku tego drugiego na przeszkodzie stały jeden dom jednorodzinny ikwestie własnościowe, które ostatecznie udało się rozwiązać. Z kolei u zbiegu Misjonarskiej iPadlewskiego mamy dużą kamienicę, wniej lokatorów. Tak więc przebicie zMisjonarskiej do 3 Maja będzie. Trudno jednak odpowiedzieć na pytanie: kiedy?