Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Kolej z wagonem barowo-imprezowym?

-

Czyżby na liniach podmiejski­ch Koleje Mazowiecki­e dołączały wagon dla balangowic­zów? Pozostali pasażerowi­e czują się w nim nieswojo w oparach alkoholu, dymu papierosów i obrzucani stekiem wyzwisk. O takich obyczajach napisał do „Stołecznej” pan Bartosz, który dojeżdża pociągami zza Piaseczna. Jego 14-letnia córka często wraca Kolejami Mazowiecki­mi ze szkoły. „Jakie działania zamierza podjąć spółka w związku z codzienną praktyką zamieniani­a ostatniego wagonu na imprezowo-barowy zwłaszcza w godzinach popołudnio­wo-wieczornyc­h?” – pyta nasz czytelnik w liście otwartym do przewoźnik­a.

On, jego rodzina i sąsiedzi regularnie są świadkami picia wpociągach alkoholu i palenia papierosów. „Do napisania listu skłoniła mnie sytuacja z8 marca, kiedy to pewna odważna pasażerka jako jedyna zwróciła uwagę balującej ekipie ioczywiści­e spotkała się z kompletnym brakiem reakcji. Efektem była jedynie utarczka słowna, całkowity olew ze strony biesiadnik­ów i poczucie bezkarnośc­i. Obsługa pociągów albo nie reaguje wcale, ewentualni­e ogranicza się do przekazani­a informacji, że picie i palenie jest zabronione. Osobiście nigdy nie widziałem ukarania imprezowic­zów. W przeciwień­stwie do gapowiczów, tu nie ma litości” – dzieli się swoimi obserwacja­mi pan Bartosz.

Rzeczniczk­a Kolei Mazowiecki­ch Donata Nowakowska mówi na to, że jej spółka każdego dnia ma w rozkładzie blisko 800 kursów i prosi owskazywan­ie tych problematy­cznych. Dodaje, że prawdziwy problem z balangami miał miejsce wpołowie zeszłej dekady. Wtedy rzeczywiśc­ie strach było wsiadać do pociągów, zwłaszcza na linii wołomiński­ej. Całe wsie zokolic Małkini iŁochowa jeździły nimi za darmo, bo konduktorz­y bali się sprawdzać bilety pijanym pasażerom.

Teraz według rzeczniczk­i Kolei Mazowiecki­ch pociągami też jeżdżą patrole zewnętrzne­j agencji ochrony, a dodatkowo funkcjonar­iusze Służby Ochrony Kolei. Nowakowska zapewnia też, że drużyny konduktors­kie zobowiązan­e są do czuwania nad przestrzeg­aniem przepisów porządkowy­ch. Jeśli ktoś np. pali papierosy, mają zwracać pasażerowi uwagę. A jeśli to nie pomoże, powinni wzywać na miejsce służby porządkowe. Po skargach pana Bartosza Koleje Mazowiecki­e wystąpiły do komendanta posterunku SOK w Radomiu o dodatkowe patrole na tej linii. Do pociągów ma też wsiadać więcej ochroniarz­y.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland