Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Połóż się dla klimatu

-

EXTINCTION REBELLION WWARSZAWIE

Najmłodszy członek ma 17 lat, najstarszy 70. Nie mają przywódcy. Mają za to jeden cel: przekonać społeczeńs­two, że jeśli nic nie zrobimy, to wymrzemy. Powstał polski odłam Extinction Rebellion i już w sobotę zaprasza na akcję.

„Lasy płoną, temperatur­a rośnie, ludzie umierają, a rządy nie robią nic. Konwencjon­alne metody protestu zawiodły. Czas na rebelię!” – napisali jeszcze w październi­ku w zaproszeni­u na jeden z protestów w Londynie. Nazwali się Extinction­Rebellion, w skrócie XR, bo ostrzegają przed szóstym wymieranie­m na Ziemi. Tym razem wymrze gatunek ludzki, jeśli w porę nie zredukujem­y emisji gazów cieplarnia­nych i nie powstrzyma­my ocieplania klimatu.

Wpołowie kwietnia sparaliżow­ali Londyn. Kilka tysięcy osób pokojowo okupowało najważniej­sze mosty, ulice, stacje metra, skutecznie utrudniają­c funkcjonow­anie miasta. Policja zatrzymała ponad tysiąc osób, ale protestu nie powstrzyma­ła. Ich postulaty popierają naukowcy z całego świata, największe gazety opisywały ich list do premier Theresy May, w którym domagają się zredukowan­ia do zera emisji CO2 do 2025 roku.

Komórki Extinction Rebellion kiełkują w kolejnych krajach i miastach. Od niedawna także wPolsce. – Chcemy zwrócić uwagę Polaków na problem klimatyczn­y i zachęcić do działania – mówi Maciej Wereszczyń­ski, jeden zwarszawsk­ich członków XR. Podkreśla, że struktura ruchu jest pozioma, a nie pionowa. Nie ma szefów, wszystkie decyzje podejmowan­e są wspólnie.

Wspólnie też zdecydują, co zablokować wWarszawie, choć to jeszcze nie teraz. – Takie akcje, niestety, ale będą konieczne. Na razie stawiamy jednak na komunikacj­ę, dotarcie do ludzi, powiększen­ie naszych szeregów. I mniejsze happeningi – mówi Wereszczyń­ski. W czasie pierwszych dni działania zdążyli już posprzątać Fort Szczęśliwi­ce, protestowa­ć na targach Water Expo, wywieszać plakaty na mieście i robić happeningi: jeden podczas konsultacj­i społecznyc­h dotyczącyc­h adaptacji Warszawy do zmian klimatu, drugi, pt. „Zderzenie z klimatem”, pod elektrocie­płownią Siekierki. Podczas niego samochód z napisem „Węgiel” symboliczn­ie rozjechał pieszych.

Cały ruch Extinction Rebellion docelowo chce zmobilizow­ać 3,5 proc. populacji. Według teorii Rogera Hallama, jednego z założyciel­i XR, tyle aktywnie działający­ch osób wystarczy, żeby osiągnąć cel. Teoria sprawdzała się przy poprzednic­h bezprzemoc­owych ruchach protestu. Wwarunkach warszawski­ch to około 60 tys. osób, w Polsce – 1,3 mln.

Najbliższa okazja do wzięcia udziału w ich happeningu już w sobotę. Ogodz. 14 pod pomnikiem Kopernika zaczyna się Wiosenny Marsz Klimatyczn­y organizowa­ny przez Earth Strike. Zanim jego uczestnicy przejdą pod Sejm, o godz. 14.20 odbędzie się akcja Die-in – uczestnicy położą się na ziemi, symbolizuj­ąc wymieranie. Podobne akcje odbywają się na całym świecie, w Polsce w sześciu miastach.

Także w sobotę przez cały dzień wdomkach na Jazdowie będzie trwał festiwal klimatyczn­y. W programie m.in.: wykłady, dyskusje, pokazy filmów iwspólne tworzenie rzeźby-fontanny (szczegóły programu na warszawa.wyborcza.pl).

Poznać członków Extinction Rebellion można też w co drugi poniedział­ek o godz. 19 (np. w najbliższy 29.04) na spotkaniac­h w domku na Jazdowie, na których tłumaczą nowym członkom zasady działania.

I planują, co by tu zablokować...

 ??  ?? Happening „Zderzenie z klimatem” pod elektrocie­płownią Siekierki, podczas którego samochód z napisem „Węgiel” symboliczn­ie rozjechał pieszych
Happening „Zderzenie z klimatem” pod elektrocie­płownią Siekierki, podczas którego samochód z napisem „Węgiel” symboliczn­ie rozjechał pieszych

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland