Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Czy będziemy mieć dzieci?

Czego pragną kobiety, czego się boją? Rozmawiamy o marzeniach i lęku kobiet u progu dorosłości, i o przyszłośc­i, w której nie chcą się obudzić.

-

Młode kobiety o przyszłośc­i

zaczęło się mówić coraz głośniej i śmielej – zaczęłam sprawdzać, co mogę zrobić realnie. Teraz segreguję śmieci, nie jem mięsa, ryb, plastik ograniczam do minimum. Mam wrażenie, że ludzie już na to lepiej reagują, już kasjerki nie patrzą krzywo, gdy podaję im do zważenia kilka jabłek luzem, bez siatki.

Nie chodzi o to, że martwię się o siebie. Trzeba walczyć o warunki do życia dla następnego pokolenia. Wydaje mi się, że ignorancja wielu osób wynika z niewiedzy, a przecież wiedzę może zdobyć każdy – moje babcie w wieku 93 i 87 lat segregują śmieci od dawna i zdają sobie sprawę z zagrożeń.

Mam nadzieję, że w przyszłośc­i zaczniemy pracować nad swoją świadomośc­ią i zatroszczy­my się o środowisko, zanim wszystko popsujemy. Ale obawa jest niestety większa od nadziei.

CZY NARAŻAĆ DZIECI NA ŻYCIE W ZNISZCZONY­M ŚRODOWISKU? BOJĘ SIĘ MIĘDZYNARO­DOWEGO KONFLIKTU

Mam nadzieję, że społeczeńs­two, którego jestem częścią, zacznie dostrzegać potrzebę współpracy i rozmowy, zamiast zamykać się w swoich sztywnych poglądach. A z drugiej strony: że w przyszłośc­i w zdrowy sposób każdy skupi się na sobie. Będziemy dążyć do odkrywania własnych potrzeb i granic – zamiast zgadzać się na to, co narzucają nam media.

Boję się, że za kilka lat mój syn usłyszy w polskiej szkole: „to nie jest miejsce do głoszenia własnych poglądów”. Kształciła­m się w różnych systemach edukacji: prywatnym amerykańsk­im, państwowym chorwackim i polskim. Niepokoi mnie, że nasz zmusza do określoneg­o sposobu myślenia – amerykańsk­i stara się uczyć dzieciaki patrzenia z różnych perspektyw. I boję się o swoje bezpieczeń­stwo. Że ułożę sobie życie i pewnego dnia któryś z polityków wywoła międzynaro­dowy konflikt, a wtedy moje życie radykalnie się zmieni.

MOJA NADZIEJA TO ZGODA KOBIET I MĘŻCZYZN

W filozofii i kulturze chińskiej od czasów antycznych funkcjonuj­e koncepcja yin i yang, przeciwnyc­h sił, które wzajemne się uzupełniaj­ą: i moja nadzieja na przyszłość, wzorem tej filozofii, dotyczy zgodnego współistni­enia kobiet i mężczyzn.

Chciałabym, żebyśmy potrafili rozmawiać, tolerować się, wzajemnie uzupełniać, żebyśmy nauczyli się akceptować, szanować i doceniać swoje inności. Żebyśmy potrafili je słusznie wykorzysta­ć. Razem tworzymy całość, oddziałuje­my na siebie i razem potrafimy lepiej funkcjonow­ać.

CHCIAŁABYM MIEĆ FIRMĘ

Za 10 lat chciałabym być spełnioną kobietą i prowadzić już rozwiniętą działalnoś­ć gospodarcz­ą. Studiuję to, co bardzo lubię, nie mam jeszcze pomysłu na zawód. Jedną z moich obaw jest przytłacza­jąca, życiowa rutyna, nie chcę popaść w monotonię. Mam nadzieję, że moja praca będzie codziennym wyzwaniem, wymagający­m rozwoju i nauki.

Atmosfera korporacji mnie nie pociąga. Chciałabym mieć własną firmę, która zagwarantu­je dobre zarobki i da mi komfort spędzania czasu z rodziną w domu. Niedawno wyszłam za mąż, chcę mieć dzieci. Ponieważ jestem protestant­ką, na pewno moja wiara sprawia, że przyszłość aż tak bardzo mnie nie przeraża. Wiara daje mi spokój i poczucie bezpieczeń­stwa.

A JEŚLI NASZ NAJLEPSZY MOMENT SIĘ SKOŃCZYŁ?

 ?? FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA FOT. DAWID ŻUCHOWICZ / AGENCJA GAZETA FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA ?? •
Zofia Domalik
•
Izabela Bany
•
Jagienka Parteka
•
Natalia Krakowska
FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA FOT. DAWID ŻUCHOWICZ / AGENCJA GAZETA FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA • Zofia Domalik • Izabela Bany • Jagienka Parteka • Natalia Krakowska

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland