Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Pasażerska ścieżka zdrowia
Przed wznowieniem lotów krajowych Lotnisko Chopina pokazało „pasażerską ścieżkę zdrowia” z przeszkodami.
Pierwszy rejsowy lot krajowy zaplanowano już na najbliższy poniedziałek o godz. 7 z Warszawy do Szczecina-Goleniowa, następny dziesięć minut później do Gdańska. Według Michała Fijoła z LOT-u to teraz najlepiej sprzedające się trasy. Nad morze chcą też latać podróżni z Krakowa (mogą bezpośrednio) czy z Rzeszowa z przesiadką w stolicy. Bilety od 99 zł, choć na pierwsze dni ceny skoczyły już do blisko 150 zł. Przewoźnik zabierze najwyżej 100 pasażerów. To połowa miejsc w największych boeingach 737-800, które oprócz bombardierów Q400 i embraerów będą teraz obsługiwać loty krajowe. Z Warszawy do Gdańska ma być do trzech rejsów dziennie, a najwyżej dwa do Krakowa, Poznania, Szczecina, Wrocławia, Zielonej Góry i Rzeszowa.
Odmrożenie od poniedziałku
– Wracamy do latania, ale według nowych zasad, które udało się przygotować po długich analizach w instytucjach krajowych i europejskich – ogłosił w piątek Piotr Samson, szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego w opustoszałym jeszcze terminalu pasażerskim na Okęciu.
Władze Lotniska Chopina zaprezentowały tzw. ścieżkę dla pasażerów od wejścia do samolotu. Zgodnie z zaleceniami trzeba tu być przynajmniej godzinę przed godziną startu (odprawa zaczyna się dwie godziny wcześniej). Na zewnątrz spotkamy wytyczone barierkami miejsca do oczekiwania w kolejce. Trzeba zachować 1,5 m dystansu, co pokazuje oznakowanie na posadzce.
Dla podróżnych czynne są drzwi w strefie E (pierwsze z prawej strony budynku) na poziomie odlotów (+1). Do środka wolno wejść tylko z ważnym biletem. LOT zaleca odprawę online i ograniczenie bagażu do podręcznego.
Za drzwiami zdalnie, metodą termograficzną mierzona jest pasażerom temperatura – służby lotniskowe obserwują wynik na monitorze. – Graniczne jest 38 st. C – powiedział prezes Samson.
Trzeba zdezynfekować ręce i włożyć maseczkę, która powinna zakrywać usta i nos przez cały rejs, aż do wyjścia z lotniska docelowego. Podczas
testowej kontroli bezpieczeństwa dla dziennikarzy pracownicy prosili jednak o odchylanie maseczek, żeby porównać twarz ze zdjęciem w dokumencie tożsamości.
Rzecznik Lotniska Chopina Piotr Rudzki uprzedza, że w poniedziałek jeszcze nie wszystkie punkty handlowe i restauracyjne na Okęciu będą otwarte. Czynne mają być Baltona, Aelia, W. Kruk, Costa Coffee czy McDonald.
Przed rękawem prowadzącym do samolotu ustawiają się pasażerowie wzywani poszczególnymi rzędami zgodnie z informacją na karcie pokładowej. Tę trzeba zeskanować osobiście. Stewardesa przy wejściu do samolotu wręcza wilgotną chusteczkę w opakowaniu. Niedostępne są miejsca z czerwonymi zagłówkami, można zajmować co drugi fotel – w przypadku boeinga po dwie lub trzy osoby w rzędzie.
W rozmowie z „Wyborczą” Piotr Samson przyznał, że pasażerów samolotów krajowych nie będzie zbyt wielu. A wznowienie lotów po Polsce traktowane jest jako próba przed przywróceniem regularnych rejsów międzynarodowych. Pytany, kiedy może to nastąpić, odparł, że wszystko zależy od decyzji ministerstw Zdrowia (w sprawie sytuacji epidemicznej i kwarantanny) oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji o otwarciu granic. Obecnie rozważany termin to 13-14 czerwca, ale niektórzy przewoźnicy lotniczy, jak Ryanair czy Emirates, zapowiadają start z Polski na początek lipca.
W maju kilka tysięcy pasażerów na Okęciu
Lotnisko Chopina w związku z pandemią koronawirusa notuje najniższe wyniki w historii. W kwietniu liczba pasażerów ledwo przekroczyła tu 13 tys., a zdarzały się miesiące, gdy zbliżała się do 2 mln. W maju uzbiera się może kilka tysięcy podróżnych. Wciąż trwają bowiem rejsy repatriacyjne LOT, głównie dla Polaków z Londynu, Nowego Jorku czy Chicago. Średnio to jedno lądowanie dziennie, oprócz tego kursują samoloty cargo.
Rzecznik Lotniska Chopina przyznaje, że mimo bezruchu wpływają skargi na hałas od mieszkańców Bemowa. Jak to możliwe? Okazuje się, że wojsko wykorzystuje wstrzymanie lotów pasażerskich do ćwiczebnych lądowań na Okęciu hałaśliwymi migami 29 i F16. W dodatku czynny jest tylko jeden pas startowy – na krótszym stacjonują dreamlinery LOT-u, które nie mieszczą się na płycie postojowej. Inne samoloty odleciały na parking w Lublinie.
Dyrektor Lotniska Chopina i prezes Portów Lotniczych Mariusz Szpikowski mówił w piątek o „przygotowaniach do upragnionego wydarzenia”, jakim będzie powrót lotów krajowych 1 czerwca. Podkreślał, że nastąpi to zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zależy mu na zdobyciu zaufania pasażerów, ale też zabezpieczeniu personelu przed zakażeniami koronawirusem.
– Przygotowania wewnętrzne do otwarcia Lotniska Chopina dla rejsów krajowych trwały przez kilka dni. Z czasem będą wprowadzane kolejne loty i luzowanie ograniczeń – zapowiedział w piątek wiceminister infrastruktury Marcin Horała. – Loty cieszą się dużym zainteresowaniem. Bilety się sprzedają. Polacy chcą latać.
l