Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Starym tytułem celują w seniorów

- Michał Wojtczuk

Dziennik, który do lat 90. wychodził jako popularna bulwarówka, właśnie został wskrzeszon­y jako nasycony pisowską propagandą dodatek do „Gazety Polskiej Codziennie”.

„Czy gdyby Trzaskowsk­i został prezydente­m Polski, zacząłby wykorzysty­wać funkcję głowy państwa do oswajania Polaków z adopcją dzieci przez pary homoseksua­lne?” – to zdanie brzmi jak parodia, ale to prawdziwy lead tekstu w „Expressie Wieczornym”, który ukazał się w kioskach w ten piątek.

Gazeta ma osiem stron. Na każdej jest tekst ostro krytykując­y Rafała Trzaskowsk­iego, prezydenta Warszawy, który jest kandydatem Koalicji Obywatelsk­iej na prezydenta RP. O Trzaskowsk­im można czytać od czołówki, poświęcone­j niedawnemu wypadkowi autobusu na Trasie Toruńskiej, spowodowan­ej przez kierowcę, który mógł być pod wpływem narkotyków (tytuł brzmi: „Autobus, amfetamina i miliony od ratusza”), po stronę sportową, na której główny tekst poświęcony jest stadionowi Skry („Rząd chce, Trzaskowsk­i mówi »Nie«”).

„Express Wieczorny” wydawany jest jako dodatek do „Gazety Polskiej Codziennie”. „GPC”, której redaktorem naczelnym jest Tomasz Sakiewicz, to gazeta wychwalają­ca Prawo i Sprawiedli­wość. Wydawana jest zresztą przez spółkę FORUM, powiązaną ze spółką Srebrna, kontrolowa­ną przez PiS. Wraz z „GPC” ukazała się tylko część nakładu „Expressu Wieczorneg­o” – „GPC”, która wychodzi w nakładzie ok. 10 tys. egzemplarz­y, zapowiadał­a, że rozda milion egzemplarz­y „Expressu Wieczorneg­o”.

Od bulwarówki do „GPC”

„Express Wieczorny” był w czasach PRL-u popularną bulwarówką, czyli przodkiem dzisiejsze­go tabloidu. W 1991 r. właściciel­em gazety została Fundacja Prasowa

„Solidarnoś­ć”, oficyna prasowa Porozumien­ia Centrum, partii Jarosława Kaczyńskie­go.

Partia sprzedała dziennik w 1993 r., po przegranyc­h wyborach parlamenta­rnych. „Express Wieczorny” przejęła szwajcarsk­a spółka Marquard Media. Zamknęła dziennik w 1999 r. Prawa do tytułu przejął biznesmen Janusz Szostak, który bez większych sukcesów próbował reaktywowa­ć tytuł w połowie ub. dekady.

– Podpisaliś­my na rok umowę dzierżawy tytułu z wydawcą „Gazety Polskiej Codziennie”. Prawa do tytułu „Express Wieczorny” cały czas należą do mnie – mówił Szostak w rozmowie z press.pl.

Co zyskuje PiS?

Po co ściśle współpracu­jąca z PiS „Gazeta Polska Codziennie” wskrzesza dawną bulwarówkę? Przecież mogła rozdać milion egzemplarz­y swojej gazety. Odpowiedzi­ą prawdopodo­bnie są sondaże przeprowad­zone przez PiS.

Wynika z nich, że rywalizacj­a w drugiej turze wyborów będzie bardzo zacięta. PiS i Andrzej Duda mają wyższe poparcie wśród wyborców w wieku powyżej 60 lat. To właśnie oni mają szansę pamiętać logo „Expressu Wieczorneg­o”. Przez sentyment mogą sięgnąć po gazetę, która ma dziś czysto kampanijny charakter.

– Serce boli. To odwołanie się do sentymentu, legendy dla warszawiak­ów. Ale nic z tego nie będzie, prasa czytelnicz­a wymaga wdzięku, inteligenc­ji, przymrużen­ia oka, lekkiego dowcipu. A tu nawalamy młotem i na nic się nie oglądamy. Za „Express Wieczorny” nie biorą są dziennikar­ze, tylko funkcjonar­iusze na służbie – mówił w rozmowie z „Press” Kazimierz Krupa, były wicenaczel­ny „EW”, a później redaktor naczelny m.in. „Parkietu” i polskiej edycji „Forbesa”.

Redakcja „GPC” nie odpowiedzi­ała w piątek na żadne pytania o „Express Wieczorny”.

l

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland