Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Coraz bliżej do szkoły
Bemowo ogłosiło przetarg na zaprojektowanie podstawówki i przedszkola na Chrzanowie.
Do zaprojektowania jest szkoła na tysiąc uczniów wraz z zespołem boisk oraz przedszkole dla 125 dzieci. Kompleks ma powstać w rejonie ul. Szeligowskiej.
Na rozpisanie przetargu dzielnica musiała uzyskać zgodę miasta. Bo kilka tygodni temu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nakazał dzielnicom zaciskanie pasa, wskazując na to, że z powodu koronawirusa drastycznie spadają dochody miasta. Nowe inwestycje miały być wyjątkiem od reguły, zatwierdzanym każdorazowo na naradzie Trzaskowskiego ze współpracownikami.
Władze Bemowa czekały na zgodę na inwestycję ponad cztery tygodnie. Dostały ją pod koniec czerwca, przetarg rozpisano 30 czerwca.
Chrzanów to zachodnie peryferia Bemowa, na których jeszcze na początku dekady rosły pola kapusty. Dziś stoją tam kwartały bloków, w których mieszka blisko 10 tys. ludzi. W powstającym, ale wciąż jeszcze nieuchwalonym planie zagospodarowania dopuszczono zabudowę, w której docelowo będzie mogło zamieszkać około 30 tys. ludzi. A może i więcej, bo ratusz chce zmienić studium zagospodarowania miasta i dopuścić jeszcze bardziej intensywną zabudowę.
Do budowy szkoły Bemowo zabierało się jak pies do jeża. Do dziś nie wbito nawet łopaty. Czemu, skoro inwestycja jest tak potrzebna? Działka pod szkołę to szczere pole. Nie ma dojazdu, prądu, kanalizacji, wodociągu. Ratusz nalegał, by koszt tych inwestycji pokryli deweloperzy. Wypracowanie porozumienia ciągnęło się miesiącami. Teraz, jak słyszymy w ratuszu, jest już praktycznie gotowe i podpisane ma być na dniach. To oznacza, że budowa ulicy i wodociągu wreszcie będzie mogła się zacząć. Szkoła najwcześniej będzie mogła być gotowa we wrześniu 2022 r.
l