Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Chcą dymisji dyrekcji teatru
– Za kryzys w TR Warszawa w pełni odpowiedzialni są dyrektorka naczelna Natalia Dzieduszycka, dyrektor artystyczny Grzegorz Jarzyna oraz pełnomocnik do spraw programowych Roman Pawłowski – twierdzą pracownicy.
Kulisy konfliktu w TR Warszawa opisaliśmy w środę, 22 czerwca. Związek zawodowy pracowników TR wysłał do ratusza Warszawy kilka alarmujących pism. W jednym z nich, skierowanym do wiceprezydentki Warszawy Aldony Machnowskiej-Góry i Artura Jóźwika, dyrektora Biura Kultury, czytamy o „kłamstwach, manipulacjach, zastraszaniu, tuszowaniu błędów i przekroczeń, oczernianiu, przemocowym egzekwowaniu niesprawiedliwych i niezrozumiałych decyzji”. Czytamy w nich np. o sekretarce, która została przesunięta do administracji, a na koniec zaproponowano jej dozór parkingu i stanowisko w portierni. O sytuację w teatrze oskarżają dyrektorkę naczelną Natalię Dzieduszycką i dyrektora artystycznego Grzegorza Jarzynę.
Związkowcy wydali oświadczenie
W czwartek, 23 czerwca, Inicjatywa Pracownicza, do której należy trzy czwarte pracowników TR Warszawa, wydała oświadczenie. Czytamy w nim, że związkowcy popierają protest aktorów teatru, który trwa od kilku dni. Na początku tygodnia okazało się, że w ciągu ostatnich dwóch lat ze sceną przy Marszałkowskiej pożegnało się 30 osób, w tym wielu znanych artystów.
Związkowcy podkreślają, że prezydent Rafał Trzaskowski spełnił najważniejszy postulat pracowników teatru: we wrześniu zostanie ogłoszony konkurs na stanowisko dyrektora TR Warszawa. „Jednocześnie liczymy na podjęcie dalszych kroków, które nie tylko pociągną dyrekcję naszego teatru do odpowiedzialności za zaistniały kryzys, ale także skłonią ją do wdrożenia realnego planu ochronnego na czas poprzedzający ogłoszenie konkursu” – czytamy w piśmie do ratusza.
Jego sygnatariusze domagają się natychmiastowej dymisji obecnej dyrekcji TR Warszawa. Zwracają uwagę, że za zaistniały kryzys w pełni odpowiedzialni są: dyrektorka naczelna Natalia Dzieduszycka, dyrektor artystyczny Grzegorz Jarzyna oraz pełnomocnik do spraw programowych Roman Pawłowski.
„Jesteśmy zmęczeni unikaniem przez Was odpowiedzialności” – czytamy w piśmie związkowców.
Cztery lata temu związkowcy poparli w konkursie ogłoszonym przez ratusz duet Dzieduszycka/Jarzyna. Dzisiaj uważają, że udzielony im kredyt zaufania się wyczerpał. „Z aktualnych wypowiedzi dyrektorki Natalii Dzieduszyckiej oraz dyrektora ds. artystycznych Grzegorza Jarzyny po raz kolejny wyczytujemy komunikat, że liczy się dla nich wyłącznie piastowanie dyrekcyjnych stanowisk i unikanie odpowiedzialności zarządczej” – piszą.
List kończą apelem: „Chcemy powiedzieć otwarcie, kierując te słowa do Natalii Dzieduszyckiej, Grzegorza Jarzyny i Romana Pawłowskiego – oczekujemy Waszego podania się do dymisji”.
Dyrektorzy: nie odejdziemy przed końcem kadencji
Własne oświadczenie opublikowali Natalia Dzieduszycka i Grzegorz Jarzyna. Piszą w nim, że będą kierowali TR Warszawa do końca kadencji.
„Różnice poglądów między dyrektorką Teatru a dyrektorem artystycznym wynikają z innych wizji sposobów zarządzania. Nie mają charakteru konfliktu, nie mają negatywnego wpływu na ustalenia między nami i na naszą współpracę. Bierzemy pełną odpowiedzialność za zarządzanie instytucją aż do końca powołania. Nie ma żadnych prawnych ani formalnych przesłanek do przerwania naszej kadencji”.
Jak pisaliśmy, Natalia Dzieduszycka zamierza wystartować w konkursie na dyrektora TR Warszawa, „ale bez Grzegorza Jarzyny”.
Jarzyna powiedział nam, że jeśli wystartuje w konkursie, „na pewno nie w duecie z Dzieduszycką”.+
„Jesteśmy zmęczeni unikaniem przez Was odpowiedzialności” – napisali związkowcy o dyrekcji